Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odliczamy czas do Euro 2012 i... oszczędzamy na gadżety

Justyna Przybytek
Andrzej Szozda
Jaka jest różnica między trąbką a trąbką dużą - i jak obiecuje producent - głośną? Dwa złote: trąbka kosztuje 10 zł, a duża i głośna - 12,5 zł. I tyle. Na razie, w czerwcu przyszłego roku nic już nie będzie tak oczywiste, bo trąbka sąsiada po prawej nie dość, że większa, to głośniejsza, a tego z lewej szalik tkany, a nie z dzianiny.

O co chodzi? O przygotowania do mistrzostw Europy. Te już za siedem miesięcy. Dni do 8 czerwca odliczają kibice i producenci kibicowskich gadżetów. Ci ostatni rachują całkiem nieźle... zyski ze sprzedaży.

Gadżety związane z Euro 2012 na rynku są od czerwca tego roku, ale ich sprzedaż dopiero teraz nabiera tempa. Podobnie jak sprzedaż biało-czerwonych sportowych akcesoriów.

Co prawda na Śląskim meczów nie będzie, ale w zakupach kibicowskiego niezbędnika to akurat nie przeszkadza.

Co więc kibic mieć powinien? Najlepiej sporo gotówki, bo gadżety do tanich nie należą, a kibicowskie oko cieszą. Wybierać i przebierać możemy między innymi w sklepach sieci Real. Tu w październiku ruszyły strefy kibica.

- Strefa będzie przez kolejne tygodnie rozbudowywana - zapowiada Grzegorz Nowak z biura prasowego sieci. Na razie znajdziemy tu maskotki mistrzostw, pościel, kubki, puzzle, długopisy, piórniki, kufle i koszulki - wszystkie opatrzone logo Euro 2012.

Zamówienia na kibicowskie akcesoria składają kolejne sklepy, wśród nich ArtSzyld. - Myślę, że sprzedaż na dobre ruszy dopiero w styczniu - zastanawia się Krystyna Iwan. - Specjalnie na Euro mamy już szklanki - dodaje.

Bogatszym asortymentem dysponują już sklepy internetowe. W jednym z takich zdecydowaliśmy się... ubrać. Biało-czerwone koszulka, szalik, flaga, bluza - jeśli czerwiec okaże się zimny, poduszka - jakby na stadionie wiało nudą, kaszkiet, bo kapelusz jest podobno passe, wspomniana trąbka, ewentualnie gwizdek, albo wuwuzela (ta ostatnia po 8 zł). I koniec. Suma: z poduszką 230 zł.

- Zainteresowanie jest i rośnie - zapewnia pan Dominik z internetowego SklepuKibica2012.pl. I to mimo cen. Nasz wybór to minimum - koszulki kosztują od ok. 35 zł, bluza - 79 zł (jeśli dorzucimy sportowe spodnie, będzie dwa razy więcej), kaszkiet - 20 zł, tyleż flaga. Możemy też zaszaleć i do zakupów dorzucić zestaw szkolny Euro 2012 dla dziecka za niecałe 200 zł, szklanki, kufle, kubki, kieliszki, krawat, karty do gry, akcesoria do samochodu, portfel, torbę - zwykłą lub ekologiczną - i tak dalej - rachunek nie będzie szedł już w setki, a w tysiące złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Odliczamy czas do Euro 2012 i... oszczędzamy na gadżety - Dziennik Zachodni