Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek w Nemo: Znamy szczegóły kontroli PIP w aquaparku

Sauer
Aquapark Nemo
Aquapark Nemo Lucyna Nenow / Dziennik Zachodni
Wypadek w aquaparku Nemo: Państwowa Inspekcja Pracy skierowała wniosek do sądu o ukaranie szefa dąbrowskiego WOPR-u. Wniosek dotyczy wypadku, który miał miejsce w Aquaparku Nemo w Dąbrowie Górniczej dwa miesiące temu. Dotarliśmy do szczegółowych informacji dotyczących kontroli PIPu.

Państwowa Inspekcja Pracy ustaliła, że Kacper nie spełniał wymogów ratownika wodnego zgodnie z ustawą 2011 roku.

Według ustaleń PIPu, 16-letni Kacper nie skończył kursu KPP w wymiarze 66 godz, nie znał procedur postępowania w zakresie przygotowania do pełnienia obowiązków, a umowa była częściowo sprzeczna z faktycznymi obowiązkami. Oznacza to, że zdaniem PIPu chłopak nie miał wymaganych kwalifikacji.

CZYTAJ TAKŻE:
Wypadek w aquaparku Nemo: Jest wniosek o ukaranie szefa dąbrowskiego WOPR-u

PIP między innymi także to, że Kacper został w sposób nie pełny i nie prawidłowy poinformowany o obowiązkach i zagrożeniach występujących podczas ich wykonywania. WOPR miał obowiązek chronić zdrowie i życie pracownika - a tego nie dopełnił.

Ustalono także, że dekiel zjeżdżalni został źle zabezpieczony w dniu 21 .05 2015r. podczas zamykania trasy , PIP stwierdził że dekiel powinien być na krawędzi zjeżdżalni, a nie wciśnięty w głąb(około 2 metrów w głąb).

Zdaniem Państwowej Inspekcji Pracy wpływ na wypadek miało też słabe oświetlenie i umiejscowienie niecki basenowej poniżej niecki basenowej trasy czerwonej. W odpowiedzi na zarzut WOPR-u , PIP ustalił że nie ma podstaw by stwierdzić, że Kacper wykonał czynności sprawdzające w sposób nie odpowiedni.

PIP nakazał WOPR uzupełnić obowiązującą procedurę stanowiskową, procedurę otwarcia i zamknięcia trasy zielonej "turbo" oraz instrukcję stanowiskową zjeżdżalni o informacje dotyczące sposobu zabezpieczenia rur wylotowych zjeżdżalni przy pomocy (dekli) po zamknięciu zjeżdżalni, sposób otwarcia zjeżdżalni i kontrolę stanu technicznego. Nakazał także zmianę umów dla wszystkich ratowników z umowy cywilno prawnej na umowę o pracę.

- Ja jako ojciec syna jestem usatysfakcjonowany kontrolą PIP-u i na tą chwilę wydaje się że wszystkie nieprawidłowości jakie tam występowały zostały "wychwycone" - mówi Marek Masłoń, ojciec 16 -letniego Kacpra.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!