Raport firmy EY i Ekstraklasy SA obejmuje sezon 2014/2015 i porusza wiele spraw związanych z funkcjonowaniem ligi i klubów w niej grających. W rubryce "Gdzie oglądamy ekstraklasę" znajdujemy trzy odpowiedzi: 1. TV - 98 procent, 2. Internet - 30 proc., 3. Stadion - 15 proc.
- To są wyniki deklaratywne - podkreśla Waldemar Gojtowski z biura prasowego Ekstraklasy SA. - Bardziej mierzalne liczby daje Centralny System Identyfikacji Uczestników Meczów Piłki Nożnej, wymagany ustawą, który od 2012 roku prowadzi w imieniu Ekstraklasy Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych. W systemie zarejestrowanych jest obecnie ponad milion kibiców. Można z dużą dozą prawdopodobieństwa powiedzieć, że to łączna liczba kibiców, którzy byli na stadionach ekstraklasy w ostatnich latach.
Kilka dni temu poinformowano o przedłużeniu o trzy lata współpracy między Ekstraklasą SA i PWPW.
- W PWPW zyskaliśmy przed kilkoma laty solidnego i godnego zaufania partnera. Doskonale poradził on sobie z zadaniem unikalnym w skali kraju, bo na żadną inną ligę poza piłkarską ekstraklasą ustawa nie nałożyła obowiązku prowadzenia systemu identyfikacji. Jest to system, który powinien działać bez zarzutu, musi przecież pomagać naszym klubom w obsłudze kilkuset meczów rocznie - mówi Marcin Animucki, wiceprezes Ekstraklasy SA.
Do funkcjonującego obecnie systemu będą wprowadzane zmiany, które wynikają z potrzeb zgłaszanych przez kluby.
- Planujemy wprowadzenie nowych funkcjonalności, o które postulowali pracownicy klubów. Poprawimy, między innymi, obsługę elektronicznych list wyjazdowych tak, aby jeszcze łatwiej niż do tej pory można było zidentyfikować osoby objęte zakazem stadionowym - dodaje Paweł Prus, rzecznik prasowy PWPW.
Raport PZPN dotyczący organizacji meczów w ekstraklasie mówi o tym, że spotkania w poprzednim sezonie zobaczyło 2.463.700 widzów, co daje średnią 8.323 (według raportu EY - w sumie 2.463.900 widzów).
- Z pewnością przed Ekstraklasą SA, klubami, ale też miastami i operatorami stadionów spora praca, by obiekty zapełniały się w większym stopniu niż obecnie, czyli w około 40 procentach - przyznaje Gojtowski.
Sposobem na przyciągnięcie widzów miały być nowe stadiony. W Gliwicach na meczach Piasta udało się utrzymać frekwencję na poziomie z rozgrywek 2013/2014 (4.500), ale spadły dochody z dnia meczu - w 2013 to rekordowe 1,7 mln zł, a w 2014 - 0,8 mln. "Najwyraźniej minął już efekt nowości stadionu" - ocenili autorzy raport.
*Wybieramy Dziewczynę Lata 2015 ZGŁOŚ SIĘ i ZAGŁOSUJ NA KANDYDATKĘ
*Burza na Śląsku i Zagłębiu. Skutki nawałnic są potworne ZDJĘCIA + WIDEO
*Przepis na leczo SPRAWDZONY I NAJSZYBSZY
*Ceny żywności mamy najniższe w Europie SPRAWDŹ PORÓWNANIE
*Katowice stają się centrum IT w Polsce. Ile można zarobić?
*Zoo w Chorzowie od kuchni. Tego nie zobaczysz w czasie zwiedzania ZDJĘCIA I WIDEO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?