Historia Górnego Śląska wg historyków z Polski, Niemiec i Czech

Na pomysł napisania "Historii Górnego Śląska" wpadł w 2004 roku nieżyjący już założyciel i pierwszy dyrektor Domu Współpracy Polsko-Niemieckiej, Thaddaeus Schaepe. Przeszłość regionu spisana na niemal sześciuset stronach to fascynująca lektura, nad której ostatecznym kształtem czuwali historycy-koordynatorzy z trzech krajów - Polak, prof. Ryszard Kaczmarek z Uniwersytetu Śląskiego; Niemiec, prof. Joachim Bahlcke z Uniwersytetu w Stuttgarcie oraz prof. Dan Gawrecki z uczelni w Opawie i Opolu.

"Historia Górnego Śląska. Polityka, gospodarka i kultura regionu europejskiego" - prezentacja książki odbędzie się 15 listopada w Sali Sejmu Śląskiego w Katowicach.

ANDRZEJ DROGOŃ O NAJNOWSZEJ HISTORII GÓRNEGO ŚLĄSKA

- Młode pokolenie nie ma wiedzy na temat historii Śląska. Od lat, ale wciąż daleko do finału, trwają prace komisji polsko-niemieckiej nad stworzeniem wspólnego podręcznika. My mamy już efekt - cieszy się Rafał Bartek, dyrektor Domu Współpracy Polsko-Niemieckiej.

20 CIEKAWYCH HISTORII Z GÓRNEGO ŚLĄSKA

Monika Kassner, nauczycielka historii w jednym z zabrzańskich gimnazjów, na co dzień widzi potrzebę prowadzenia regularnej regionalnej edukacji. - Te dzieci, które mają śląskie korzenie, jeszcze cokolwiek wiedzą. Inni uczniowie znają historię tylko wtedy, jeśli się nią interesują. Nowa podstawa programowa w gimnazjach kończy się na 1918 roku i młodzież nie dowie się niestety np. o powstaniach śląskich - mówi Kassner.

śLĄSK JEST WIELOKULTUROWYM TYGLEM

Zdaniem Jerzego Gorzelika, członka Zarządu Województwa Śląskiego i przewodniczącego Ruchu Autonomii Śląska, nowe opracowanie śmiało może być traktowane jako podręcznik akademicki. - Jest przełomem w spojrzeniu na przeszłość regionu - twierdzi Gorzelik.

OSKARŻENIE: SZKOŁA NIE UCZY HISTORII GÓRNEGO ŚLĄSKA I DLATEGO MŁODZIEŻ NIC O NIEJ NIE WIE

Według Rafała Bartka, jedną z największych zalet "Historii Górnego Śląska" jest pokazanie dziejów regionu nie przez pryzmat konfliktów, ale osiągnięć gospodarczych i kulturowych.

Głównymi sponsorami "Historii Górnego Śląska" byli: Konsulat Generalny Niemiec, Fundacja Otto Benecke oraz urzędy marszałkowskie w Opolu i Katowicach.

* Czytaj koniecznie:

Nagie ciała ozdobione dziełami sztuki - finał mistrzostw bodypaintingu
Zmiana opon na zimówki to obowiązek NOWA USTAWA
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Ciekawostka! Jedno z miast woj. śląskiego odbudowało swoje średniowieczne mury! [ZDJĘCIA]
Mieszkańcy kontra górnicy - wojna w Bytomiu o fedrowanie. KTO MA RACJĘ?

Jakie, Twoim zdaniem, fakty z historii Śląska powinny być nauczane na lekcjach w szkole?

Spieraliśmy się o śląską tożsamość

Z prof. Ryszardem Kaczmarkiem rozmawia Agata Pustułka

Czy pisaniu książki towarzyszyły spory autorów?
Spór i to ostry dotyczył definicji górnośląskiej tożsamości, próby określenia tego, kim jest Górnoślązak oraz pojęcia Górnego Śląska. Co ciekawe, dla niemieckiego autora, w przeciwieństwie do np. mojej opinii, Górny Śląsk nie istnieje jako byt administracyjno-polityczny. Bardziej jest to wspólnota kulturowa.

OSKARŻENIE: SZKOŁA NIE UCZY HISTORII GÓRNEGO ŚLĄSKA I DLATEGO MŁODZIEŻ NIC O NIEJ NIE WIE

Jakie białe plamy udało się pokazać?
Skupialiśmy raczej na tym, co nas łączy, ale wszystkie kontrowersje, które ujęliśmy w jednym rozdziale, pokazywaliśmy z perspektywy trzech narodów, co pozwoliło na obiektywne przedstawienie faktów. Bardzo ważna jest część dotycząca przedwojennego separatyzmu i separatystów spod znaku Józefa Kożdonia - zwolennika powstania państwa śląskiego. Niezwykle ciekawy jest fragment dotyczący polskiego i germańskiego osadnictwa na ziemiach śląskich w czasach prehistorycznych.

Jest fragment poświęcony RAŚ?
Jedną z ilustracji jest nawet zdjęcie z marszu współczesnych autonomistów. RAŚ został potraktowany jako kontynuacja istniejącego od XIX wieku zjawiska podkreślającego odrębność Górnego Śląska zarówno od niemieckiej, jak i polskiej tradycji historycznej. Choć autorem tego rozdziału jest akurat czeski historyk, który pisze także o obywatelach Czech deklarujących narodowość śląską.

CZYTAJ, CZYM JEST RUCH AUTONOMII ŚLĄSKA WEDŁUG JAROSŁAWA KACZYŃSKIEGO

* Czytaj koniecznie:

Nagie ciała ozdobione dziełami sztuki - finał mistrzostw bodypaintingu
Zmiana opon na zimówki to obowiązek NOWA USTAWA
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Ciekawostka! Jedno z miast woj. śląskiego odbudowało swoje średniowieczne mury! [ZDJĘCIA]
Mieszkańcy kontra górnicy - wojna w Bytomiu o fedrowanie. KTO MA RACJĘ?

Jakie, Twoim zdaniem, fakty z historii Śląska powinny być nauczane na lekcjach w szkole?

O czym w naszych szkołach nie uczą

Separatyści

Ich przywódcą był Józef Kożdoń, przedwojenny szef Śląskiej Partii Ludowej, który mawiał "Niemcem nie jestem, wszakże nie jestem też i być nie chcę Polakiem". O separatystach nie dowie się żadne polskie dziecko, bo nie ma o nich słowa w szkolnych podręcznikach, choć odegrali ważną rolę w historii.

Powstania śląskie

Dla reszty Polski to zryw narodowo-wyzwoleńczy ludu śląskiego, który chciał się wyzwolić spod jarzma niemieckiego. Dla Ślązaków to wojna śląsko-śląska. W konsekwencji powstało autonomiczne województwo śląskie i do dziś trwają dyskusje, czy dało ono więcej Polsce, czy też może Polska doprowadziła do rozwoju regionu. Odpowiedź na pytanie, kto był lepszy - wojewoda Grażyński czy Wojciech Korfanty, nie jest prosta.

OSKARŻENIE: SZKOŁA NIE UCZY HISTORII GÓRNEGO ŚLĄSKA I DLATEGO MŁODZIEŻ NIC O NIEJ NIE WIE

Tragedia Górnośląska

Pod tym hasłem należy rozumieć okres prześladowań rodzin Ślązaków, którzy doznali krzywd od nowej władzy po zakończeniu II wojny światowej. Byli traktowani jak wrogi element germański i deportowani w głąb Związku Radzieckiego albo osadzani w obozach w Polsce.

Narodowość śląska

Kwestia uznania narodowości śląskiej to nie tylko polski problem. W Republice Czeskiej w ostatnim spisie narodowość śląską zadeklarowało 11 tys. mieszkańców, a w przedostatnim deklarowało ją 44 tys. osób. Różnica wynika ze zmian w pytaniach spisowych. W Polsce po spisie w 2002 r. Ślązaków było 123 tys., a po tegorocznym może ich być nawet 400 tys.

Jakie, Twoim zdaniem, fakty z historii Śląska powinny być nauczane na lekcjach w szkole?

* Czytaj koniecznie:

Nagie ciała ozdobione dziełami sztuki - finał mistrzostw bodypaintingu
Zmiana opon na zimówki to obowiązek NOWA USTAWA
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Ciekawostka! Jedno z miast woj. śląskiego odbudowało swoje średniowieczne mury! [ZDJĘCIA]
Mieszkańcy kontra górnicy - wojna w Bytomiu o fedrowanie. KTO MA RACJĘ?