Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Martwy noworodek na śmietniku w Poczesnej [AKTUALIZACJA]

Beata Marciniak
arc
To się jeszcze nigdy u nas nie zdarzyło - mówią mieszkańcy Poczesnej. W sobotę wieczorem w śmietniku na jednym z osiedli znaleziono porzuconego noworodka. Niedługo potem zatrzymano 24-letnią kobietę, prawdopodobnie matkę dziewczynki.

W Kolonii Poczesna mieszka około 800 osób. Jest w miarę spokojnie. Weekendy są nawet senne. Takiego dramatu nie było tu nigdy. W sobotę po godz. 23 policjanci na jednym z osiedli znaleźli w kontenerze na śmieci zwłoki noworodka. To była dziewczynka. Owinięta szmatami.

- To straszna tragedia. Przecież matka mogła to dziecko oddać do adopcji, a nie uśmiercać - mówi dyżurny Komisariatu Policji w Poczesnej.

- Dziecko już nie żyło, kiedy funkcjonariusze znaleźli je w śmietniku - dodaje podinsp. Joanna Lazar, rzeczniczka prasowa KMP w Częstochowie, gdzie teraz toczy się śledztwo w sprawie.

O tym, że matką noworodka może być 24-letnia mieszkanka osiedla w Kolonii Poczesnej powiadomił policję szpital w Częstochowie, gdzie kobieta urodziła dziecko prawdopodobnie kilka godzin wcześniej.

- Ona pochodzi z porządnej rodziny. Ale więcej nie mogę powiedzieć - dodaje policjant z Poczesnej. 24-latka została już zatrzymana do dyspozycji policji i prokuratury.

- Wszystko wskazuje, że to ona jest matką dziecka. W tej chwili przesłuchiwani są świadkowie, którzy mogą mieć jakąś wiedzę na temat tej tragedii - mówi Romuald Basiński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. - Dla dobra śledztwa nie zdradzamy na razie żadnych szczegółów - dodaje.

Prokurator zarządził sekcję zwłok. Odbędzie się w poniedziałek i ma wyjaśnić przyczynę śmierci dziecka.

Śmietnik, w którym znaleziono zwłoki noworodka, stoi przed dwupiętrowym blokiem przy ul. Szkolnej. Mieszkańcy byli zaskoczeni informacjami o martwym dziecku. Twierdzili, że nic nie wiedzą także o jakiejś ciężąrnej kobiecie.

- Tu mieszkają starsze osoby, są może dwie rodziny, które mają córki, ale żadnej z nich nie widzieliśmy w ciąży. Może któraś z nich ukrywała brzuch, ale jakoś wierzyć mi się w to nie chce - dziwi się jedna z lokatorem na drugim piętrze. - Żeby dziecko wyrzucić do śmietnika, to sumienia trzeba nie mieć. Trzeba być zwyrodnialcem.

Podobnie reaguje lokatorka z pierwszego piętra.

- Nic tu nie wiedzieliśmy. Zresztą przed godziną 23 w sobotę wróciliśmy do domu od znajomych, ale policji tu nie było - dziwi się 60-latka. - Może później przyjechali, ale o tej porze to już wszyscy tutaj śpią. Mamy tu tylko jeden śmietnik na całe osiedle. To okropna historia.

Według nieoficjalnych informacji jedna z przyjmowanych w dochodzeniu hipotez zakłada, że młoda matka porzuciła dziecko będąc w szoku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Martwy noworodek na śmietniku w Poczesnej [AKTUALIZACJA] - Dziennik Zachodni