18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Laserowy LIS z Bytomia podbije kopalnie na świecie

Aldona Minorczyk-Cichy
Centralna Stacja Ratownictwa Górniczego w Bytomiu wraz z firmą Cen-Rat i grupą naukowców ze śląskich uczelni skonstruowała prototyp laserowej inspekcji szybów - LIS. To jedyne takie urządzenie w Europie. Nie tylko pozwala na niezwykle precyzyjne monitorowanie kopalnianych szybów, ale też może ratować życie górników.

- Gdybyśmy mieli taki laser w maju w kopalni Krupiński, gdzie wybuchł pożar i zagrożonych było kilkanaście osób, być może udałoby się uratować człowieka - podkreśla Zenon Jerzyk, kierownik pogotowi specjalistycznych w CSRG.

Górników wtedy uratowano, ale w gęstym dymie zagubił się ratownik. Jego ciało znaleziono niemal po tygodniu. LIS zapewne pomógłby w poszukiwaniach.

NAJNOWSZE INFORMACJE Z KOPALŃ I SPÓŁEK WĘGLOWYCH

Prototyp powstał w zajmującej się nowymi technologiami spółce Cen-Rat należącej do CSRG. Główne zadanie urządzenia to monitoring szybów, czyli krwioobiegu kopalni. A z tymi w ostatnich latach były spore problemy. W 2008 roku w Szczygłowicach zawalił się szyb. Spore kłopoty były też w kopalniach Jas-Mos, Bielszowice i Pniówek.

ŚLĄSKI WYNALAZEK MIERZY EMISJĘ CO2 Z GÓRNICZYCH HAŁD

- LIS jest niezwykle precyzyjny, bez porównania z tradycyjnymi kamerami, czy też ludzkim okiem. Dzięki laserowej głowicy skanowany jest cały szyb, wszystkie szczeliny, pęknięcia z dokładnością do 1 cm. Obraz przekazywany jest na powierzchnię. Tam jest przetwarzany i archiwizowany - wyjaśnia Stanisław Suchocki, dyrektor biura realizacji usług w Cen-Rat.

Jolanta Talarczyk, rzecznik Wyższego Urzędu Górniczego nie ukrywa zainteresowania LIS-em. Pracownicy Urzędu będą badać jego przydatność.

NAJWAŻNIEJSZE ODKRYCIA NAUKOWE Z WOJ. ŚLĄSKIEGO [ZOBACZ LISTĘ]

- Interesujemy się wszystkim, co może poprawić bezpieczeństwo na dole - podkreśla.

Dokładny koszt LIS-a nie jest znany. To ciągle prototyp. Nieoficjalnie mówi się o kwocie rzędu 100 - 150 tys zł. W USA takie urządzenie kosztowałoby milion dolarów.

Niepozorne pudło waży około 60-70 kg, a na nim są laserowe głowice - to najnowsza duma śląskich naukowców związanych z górnictwem. Drugiego takiego nie ma w Europie, a może i na świecie. Koszt prototypu laserowej inspekcji szybów LIS, który powstał w firmie Cen-Rat, jest jeszcze nieznany, ale sięgnie 100-150 tys. zł. Gdyby skonstruowano go nie w stacji w Bytomiu, ale w Stanach Zjednoczonych albo w Japonii z pewnością kosztowałby około miliona dolarów.

* CZYTAJ KONIECZNIE:

MISS POLONIA 2011: MARCELINA ZAWADZKA [ZOBACZ ZDJĘCIA]
QUEEN OF THE WORLD NATALIA WESOŁOWSKA [SESJA SPECJALNA]
NAJLEPSZE PREZENTY POD CHOINKĘ - PORADNIK DZ [ZDJĘCIA I CENY] - ZOBACZ KONIECZNIE
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera


SPORTOWY TYDZIEŃ W NM: Najdrożsi piłkarze śląskich klubów [RANKING] | Najlepsza strona WWW klubu z 4. ligi | NASI ZAGRANICĄ. Historyczne transfery w piłce
W sprawdzaniu szybów urządzenie sprawuje się znakomicie. Jego laserowe głowice omiatają wiązkami ściany szybu. Absolutnie nic im nie umknie.

- W szybach często występują zapylenie i duża wilgotność. Ludzkie oko i kamera nie zobaczą tego wszystkiego, co widzi laser - podkreśla Zenon Jerzyk, kierownik w Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego.

NAJNOWSZE INFORMACJE Z KOPALŃ I SPÓŁEK WĘGLOWYCH

Jest zadowolony także z tego, jak LIS sprawdza się w akcjach ratowniczych. Osobiście testował nowe urządzenie.

- Zrobiliśmy pożar z takim dymem, że palców ręki nie było widać, a dzięki LIS-owi szybko namierzyliśmy górników. Na urządzeniu było widać kontury ciała w odległości nawet 20-25 metrów - opowiada Jerzyk.

ŚLĄSKI WYNALAZEK MIERZY EMISJĘ CO2 Z GÓRNICZYCH HAŁD

Jego zdaniem to ogromnie przyspieszy dotarcie do poszkodowanych w podziemnych wypadkach, a wtedy przecież liczy się każda chwila.

NAJWAŻNIEJSZE ODKRYCIA NAUKOWE Z WOJ. ŚLĄSKIEGO [ZOBACZ LISTĘ]

Urządzenie ciągle jest dopracowywane. Wada? Zdecydowanie za duża waga. O ile w szybach konieczne jest użycie aż czterech laserowych głowic, to przy akcjach ratowniczych wystarczyłaby już tylko jedna.

Prace nad urządzeniem rozpoczęły się w połowie 2010 roku po serii kłopotów z kopalnianymi szybami. Do niektórych z nich strach było na inspekcję wpuścić człowieka. Wymyślono więc LIS-a. Czy kiedyś trafi do seryjnej produkcji? Jego twórcy mają nadzieję, że tak.

* CZYTAJ KONIECZNIE:

MISS POLONIA 2011: MARCELINA ZAWADZKA [ZOBACZ ZDJĘCIA]
QUEEN OF THE WORLD NATALIA WESOŁOWSKA [SESJA SPECJALNA]
NAJLEPSZE PREZENTY POD CHOINKĘ - PORADNIK DZ [ZDJĘCIA I CENY] - ZOBACZ KONIECZNIE
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Monitoruje szyby, ratuje górników

Rozmowa ze Stanisławem Suchockim, dyrektorem biura realizacji usług firmy Cen-Rat w Bytomiu

Skąd wziął się pomysł laserowej inspekcji szybów?
W ostatnich latach były problemy z szybami, m.in. w Szczygłowicach. Ich kontrola jest nieprecyzyjna, bo dokonuje jej człowiek "na oko". W połowie 2010 roku wpadliśmy na po-mysł stworzenia urządzenia o nazwie LIS, czyli laserowej inspekcji szybów.

Do czego służy LIS?
Do precyzyjnej kontroli obudowy szybów za pomocą głowicy laserowej. Obraz z urządzenia spuszczanego w głąb szybu jest przekazywany na powierzchnię, tam przetwarzany i archiwizowany.

NAJNOWSZE INFORMACJE Z KOPALŃ I SPÓŁEK WĘGLOWYCH

Chcecie wykorzystać go też w akcjach ratowniczych?
Testowaliśmy taką możliwość w sztolni CSRG w warunkach symulowanego, w pełni kontrolowanego pożaru i zadymienia. Udało się dzięki LIS-owi odnaleźć ludzi. Musimy tylko popracować nad gabarytami urządzenia. Waży 60-70 kg i podczas akcji byłyby trudności z jego wykorzystaniem. To dopiero prototyp. Przed nami jeszcze sporo pracy. AMC

ŚLĄSKI WYNALAZEK MIERZY EMISJĘ CO2 Z GÓRNICZYCH HAŁD

Nasi naukowcy nie próżnują

Śląscy naukowcy opracowują urządzenia, dzięki którym w kopalniach po prostu ma być bezpieczniej. Oto przykłady:

NAJWAŻNIEJSZE ODKRYCIA NAUKOWE Z WOJ. ŚLĄSKIEGO [ZOBACZ LISTĘ]

System kurtyn wodnych zainstalowany rok temu w kopalni Halemba-Wirek. Wyłapuje 70 proc. pyłu.
Czarne skrzynki, czyli urządzenie do monitorowania zagrożenia pożarowego i metanowego - WUG planuje stworzenie prototypu urządzenia, które badałoby poziom metanu, CO, CO2, wilgotność powietrza i prędkość, z jakim się przemieszcza, oraz temperaturę.
Robot ratowniczy do pobierania próbek gazu opracowany w EMAG-u.
Bezprzewodowa łączność ratownicza w JSW. Od lat o nią prezes WUG apeluje do pracodawców.
Elektroniczny system lokalizacji ludzi w wyrobiskach.
Diagnozowanie kabli w polach metanowych. AMC

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!