18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co hanys ma kupić gorolowi pod choinkę? Co gorol hanysowi? [ZOBACZ]

Marcin Zasada
Co hanys ma kupić gorolowi pod choinkę? Co gorol hanysowi?
Co hanys ma kupić gorolowi pod choinkę? Co gorol hanysowi?
Co Ślązak powinien dać Zagłębiakowi na gwiazdkę i na co może liczyć w zamian? To jest pytanie, wyzwanie, a oto i odpowiedź na nie. Czytajcie i zobaczcie na zdjęciach

Skórzana oprawka na paszport! Żeby przy wyjmowaniu tego ważnego dokumentu podczas codziennego przekraczania rzeki Brynicy... Ok, bądźmy poważni. Ileż można żartować z tych nieszczęsnych paszportów...

Wychodzimy z założenia, że świąteczny podarek powinien mieć charakter bardziej praktyczny niż humorystyczny. W tym celu hanysy i gorole muszą się wzajemnie zrozumieć, wczuć w swoje potrzeby i upodobania. Dlatego właśnie katowiczanin powinien kupić przyjacielowi z Sosnowca kociołek na pieczonki. Takiego jeszcze na pewno nie ma, a o tych jego pieczonkach, katowiczaninie, słyszałeś już tyle legend i opowieści.

A Ty, człowieku z Dąbrowy Górniczej swojej koleżance z Chorzowa-Batorego możesz kupić atrybut każdej śląskiej gospodyni: wałek do ciasta (np. ozdobny, ręcznie malowany), żeby nudle do rosołu, które wyjdą spod jej ręki były smukłe i aksamitne. A wałek, jak mówi tradycja, ma też wiele innych, pozakulinarnych zastosowań w śląskim domu. Niejeden śląski mąż doceni solidność wałkowego rękodzieła.

GYSZYNKI DO KOŻDEGO ŚLONZOKA - TO KUP HANYSOWI

Do wigilijnej godziny zero jeszcze sporo czasu. Nawet więcej niż dowodów na to, że Sosnowiec to najdalej położona na południu dzielnica Warszawy. Więc do dzieła.

W te święta wiele prezentów nas ucieszy, kilka pewnie rozczaruje, inne znajdą się na allegro. Ale gdy Ślązak obdaruje Zagłębiaka albo gdy Zagłębiak wykosztuje się na souvenir dla Ślązaka, po obu stronach Brynicy będzie to długo pamiętane. Dlatego warto. Oto jakie dary powinniśmy przygotować dla siebie nawzajem. Z miłości do sąsiadów zza miedzy.

Od czego zaczęliśmy? Kociołek na pieczonki dla kolegi z Sosnowca. Wałek do ciasta, zwany nudelkulą dla koleżanki z Chorzowa. Prezenty przemyślane, praktyczne i świadczące o wzajemnej trosce. Pamiętajmy jednak, że nie samym chlebem, nudlami i pieczonymi kartoflami człowiek żyje.

Muzyka. Najwspanialsza ze sztuk. Ślązak powinien Zagłębiakowi sprawić płytę z ariami operowymi w wykonaniu Jana Kiepury. Z adnotacją, że to jest właśnie ten pan, który wznosi rękę do góry na cokole ustawionym na sosnowieckiej Patelni. Jak gorol może sprostać nie mniej wyrafinowanemu gustowi hanysa? Nową płytą Mirka Szołtyska wraz z Wesołym Triem: "Kiedy powiy sie tak". Można kupować w ciemno. Szołtysek jest dla Ślązaków niczym Karel Gott dla Czechów i Freddie Mercury dla Zanzibarczyków.
Teraz upominek sportowy. Nic gorola nie rozraduje tak, jak widok szalika jego ulubionego klubu. Drogi hanysie, kup więc jakiś bojowy szal Legii Warszawa. W końcu taki ziąb na dworze. A jak się szanowny gorolu zrewanżować? W każdym sklepie internetowym ze śląskimi akcesoriami nabędziesz równie efektowny szal Ruchu Autonomii Śląska. Podążanie za Jerzym Gorzelikiem to obecnie ulubiony sport mieszkańców regionu po tej stronie Brynicy.

Uniwersalnym i względnie bezpiecznym podarunkiem świątecznym jest dobra książka. Czym zachęcić Zagłębiaka do czytania? Najlepiej historią swojej stolicy i wcale nie chodzi o Warszawę. Przecież w Zagłębiu w końcu kiełkuje regionalna tożsamość. Proponujemy więc kryminalną powieść Zbigniewa Białasa zatytułowana "Korzeniec", której akcja toczy się przed 100 laty w Sosnowcu. Dla sosnowiczan miłe będzie doświadczenie poznawania swojego miasta, które przynajmniej na drukowanych stronach przypomina dawne Atlantic City.

GYSZYNKI DO KOŻDEGO ŚLONZOKA - TO KUP HANYSOWI

W głąb swojej duszy, dzięki książce "Cholonek, czyli dobry Pan Bóg z gliny", będą mogli zajrzeć Ślązacy. Złośliwi powiedzą, że hanysy do dziś bywają zadziwiająco podobni do bohaterów powieści Janoscha, którzy kurzą maciorkę i chlają brunatną gorzałę. Spokojnie, Ślązacy mają do siebie sporo dystansu. Właśnie dlatego, dla draki, grożą śmiercią każdemu, kto zacznie choćby żartować sobie z ich przywar.

Na koniec coś słodkiego. Proponujemy, by dla odmiany rozdać sobie coś, co mamy u siebie najlepszego. Paczka świąteczna dla gorola nie może obyć się bez śląskich maszkietów, więc kilka paczek okropnie smacznych cukierków kopalnioków załatwi sprawę. Zagłębiak niech w zamian przygotuje parę pudełek ciastek "Amonitek". Nie trzeba ich jeść, w śląskim domu mogą pełnić role dekoracyjne.


*Niesamowity Dreamliner w Pyrzowicach ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*HC GKS Katowice od szatni ZOBACZ ZDJĘCIA TYLKO W DZ
*Ślązacy zazdroszczą Katalończykom autonomii: prawda czy fałsz? [CZYTAJ I SKOMENTUJ]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!