Koleje Śląskie: Z biletem dostajemy ulotkę Leo Expressu. "To nie jest nasz konkurent"

Nad Bałtyk z kłopotami

Praga jest bliżej niż myślisz - czytamy na ulotce, którą dostajemy wraz z biletem Kolei Śląskich. I nieważne, że jest to bilet do Wisły, Zawiercia czy Rudy Śląskiej-Chebzia. Ulotka sygnowana jest bowiem nie przez jeżdżące do tych miejscowości Koleje Śląskie, ale przez marzącego o podboju polskiego rynku czeskiego przewoźnika Leo Express. Tego samego, który już dziś wozi podróżnych z Krakowa, przez Katowice, do Pragi.

Dziś nie konkurują. A jutro?

Przedstawiciele Kolei Śląskich nie widzą w takiej sytuacji niczego niepokojącego.

- Czeski przewoźnik nie stanowi dla nas konkurencji, natomiast współpraca przynosi KŚ określone korzyści finansowe - tłumaczy Michał Wawrzaszek, rzecznik prasowy spółki. Problemu nie widzą także w śląskim urzędzie marszałkowskim.

- Leo Express jest przewoźnikiem międzynarodowym, podczas gdy Koleje Śląskie prowadzą połączenia na skalę lokalną. Obie firmy różnią się zatem ofertą przewozową, która skierowana jest do różnych grup pasażerów - ocenia Witold Trólka z biura prasowego urzędu.

Na razie wszystko się zgadza. Po pierwsze, czeski przewoźnik na terenie Polski operuje autobusami (choć od lat mówi się o jego planach wjazdu na tory), po drugie zaś, obsługuje relacje, na których pociągi Kolei Śląskich nie jeżdżą - nie zobaczymy ich ani na trasie z Katowic do Krakowa, ani też z Katowic do Bohumina, gdzie pasażerowie Leo Expressu przesiadają się z autobusu do czeskiego pociągu. Pytanie jednak, czy to samo można będzie powiedzieć za kilka miesięcy. Przedstawiciele zarządu województwa kilka razy wspominali bowiem, że chcą, aby Koleje Śląskie reaktywowały od grudnia połączenia do czeskiego Bohumina. Wówczas już nie można będzie powiedzieć, że czeski przewoźnik nie jest konkurentem dla KŚ. Jest jeszcze jeden aspekt tej sytuacji - choć czeska spółka na razie nie jest konkurentem dla KŚ, to na odcinku Katowice-Kraków konkuruje z Przewozami Regionalnymi. A w tej drugiej spółce marszałek województwa śląskiego wciąż jeszcze ma udziały.

Kolejarzom to się nie opłaca

Tymczasem Przewozy Regionalne od 1 września obcinają swą ofertę na linii Katowice-Kraków. To efekt decyzji o likwidacji połączeń interREGIO oraz REGIOekspress, a także inter-REGIObusów, czyli kursujących pod szyldem tego przewoźnika autobusów. Powód? Wpływy z biletów nie pokrywały kosztów. Wycięcie z rozkładu jazdy interREGIObusów nie pociągnie za sobą zwiększenia liczby pociągów - obecnie codziennie z Katowic do Krakowa jeździ 6 pociągów i 5 autobusów.

- Po 1 września liczba pociągów REGIO na trasie Katowice-Kraków pozostanie na dotychczasowym poziomie - przyznaje Michał Stilger z Wydziału ds. Komunikacji i Public Relations Przewozów Regionalnych. Właściciele prywatnych firm przewozowych mogą zatem zacierać ręce - w sytuacji, gdy pociągi z Katowic do Krakowa jadą przez ponad 2 godziny, o klientów te firmy nie będą musiały się martwić.

Jeszcze do czwartku podróżnych wybierających się pociągiem do Świnoujścia czekać będą przymusowe przesiadki do autobusu. Wszystko za sprawą wykolejenia się w niedzielne popołudnie między Warnowem a Lubiewem (trasa Wolin - Świnoujście) trzynastu pustych cystern. Do czasu ich usunięcia, a także naprawy uszkodzonego toru, kursowanie pociągów między Szczecinem a Świnoujściem odbywać się będzie z wykorzystaniem komunikacji zastępczej. Sięgnęły po nią zarówno PKP Intercity, jak też Przewozy Regionalne.

Jak można przeczytać na stronie internetowej tej pierwszej spółki, pociągi PKP Intercity dojeżdżają od Szczecina do Wysokiej Kamieńskiej, skąd pasażerowie kontynuują podróż w stronę Świnoujścia komunikacją zastępczą, w przypadku Przewozów Regionalnych pociągi jadące od Szczecina docierają do Warnowa (tam pasażerów czeka przesiadka do autobusów). Ze względu na wprowadzenie komunikacji zastępczej, czas dojazdu do Świnoujścia wydłużył się (wczoraj opóźnienia wynosiły od 14 do 60 minut).

*Wybieramy Dziewczynę Lata 2015 ZGŁOŚ SIĘ i ZAGŁOSUJ NA KANDYDATKĘ
*Nowy sklep IKEA powstanie w Zabrzu
*Burza na Śląsku i Zagłębiu. Po burzy Rydułtowy wyglądają jak po wojnie ZDJĘCIA + WIDEO
*Przepis na leczo SPRAWDZONY I NAJSZYBSZY
*Program Rolnik szuka żony 2: Rolniczka Anna będzie gwiazdą
*Plebiscyt Fotolato 2015 WYGRAJ FANTASTYCZNE NAGRODY
*Erotyczna bielizna i gadżety z Zabrza podbijają rynek w Arabii Saudyjskiej