Śmiertelny wypadek w Niegowonicach NOWE FAKTY Mama i syn zginęli. Kierowca dostawczaka z zarzutami

WYPADEK W NIEGOWONICACH
Dwie osoby zginęły w wypadku, do którego doszło w poniedziałek w Niegowonicach w gminie Łazy (powiat zawierciański).

Samochód dostawczy zderzył się z osobówką, a po chwili dostawczak przewrócił się i uderzył w kobietę i jej 8-letnie dziecko. Informacje o tym zdarzeniu otrzymaliśmy na naszą skrzynkę kontaktową DZ24.

MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected]
DZ24 WIADOMOŚCI CZYTELNIKÓW I INTERNAUTÓW

AKTUALIZACJA:
Prokurator postawił kierowcy samochodu dostawczego zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym.

AKTUALIZACJA:
Kierowca samochodu dostawczego został zatrzymany przez policję. Prokurator otrzymał już materiały i jeszcze dzisiaj podejmie decyzję w sprawie postawienia zarzutów.

Jak poinformował oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu, nadkom. Andrzej Świeboda, do wypadku doszło około godziny 13.00 na skrzyżowaniu DW 790 i ulicy Kościuszki. Na miejsce przyjechały cztery zastępy strażackie (2 Państwowej Straży Pożarnej z Zawiercia oraz jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z Grabowej i Niegowonic), policja oraz zespół ratownictwa medycznego.

Jak ustalili policjanci, skoda kierowana przez 34-letniego mieszkańca Sosnowca zderzyła się z samochodem dostawczym marki Volkswagen (za jego kierownicą siedział 29-letni mieszkaniec powiatu koneckie-go). Po chwili ciężki dostawczak przewrócił się z impetem na bok i uderzył dwójkę rowerzystów, 36-letnią mieszkankę Niegowonic i jej 8-letniego #syna.
Lekarz stwierdził zgon chłopca, ale reanimowano jeszcze jego matkę. Niestety, nie udało się przywrócić jej funkcji życiowych. Kierowcy nie ucierpieli. Byli trzeźwi.
- Działania strażaków polegały przede wszystkim na zabezpieczeniu miejsca, gdzie doszło do wypadku. Odłączyli akumulatory pojazdów. Musieli również zmyć plamy oleju z jezdni, ponieważ mogły one stwarzać zagrożenie dla ruchu drogowego. Służby medyczne na miejscu pojawiły się przed strażą i to one rozpoczęły akcję ratunkową. Kiedy dotarliśmy na to skrzyżowanie, trwała reanimacja kobiety. Po kilkunastu minutach prób przywrócenia czynności życiowych, stwierdzono jej zgon. Chłopiec zginął natomiast na miejscu - przekazał nam dyżurny zawierciańskiej straży pożarnej.

Jak doszło do wypadku w Niegownicach?

Policja ustala obecnie szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.

- Na razie musimy wstrzymać się od osądzania, w jaki sposób doszło do wypadku. Możliwe, że więcej będziemy wiedzieć we wtorek. Przesłuchani zostaną wtedy kierowcy obu samochodów i pozwoli nam to między innymi ustalić, czy doszło do wymuszenia pierwszeństwa - podkreśla oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu, nadkom. Andrzej Świeboda.

- Nie mogę również potwierdzić, czy prawdziwe są informacje odnośnie udziału innych osób w wypadku. Będziemy to jeszcze ustalać - dodaje.

Wstrząśnięty tak ogromną tragedią jest sołtys Niegowonic, Wiesław Ludwikowski.

- Na tym skrzyżowaniu były już potrącenia i różne stłuczki, ale takiej tragedii jeszcze nie było. Jako mieszkańcy już od 20 lat apelujemy o lepsze oznakowanie tej drogi, ale jak do tej pory bez efektu - przyznaje Wiesław Ludwikowski.

MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected]
DZ24 WIADOMOŚCI CZYTELNIKÓW I INTERNAUTÓW

*Wybieramy Dziewczynę Lata 2015 ZGŁOŚ SIĘ i ZAGŁOSUJ NA KANDYDATKĘ
*Nowy sklep IKEA powstanie w Zabrzu
*Burza na Śląsku i Zagłębiu. Po burzy Rydułtowy wyglądają jak po wojnie ZDJĘCIA + WIDEO
*Przepis na leczo SPRAWDZONY I NAJSZYBSZY
*Program Rolnik szuka żony 2: Rolniczka Anna będzie gwiazdą
*Plebiscyt Fotolato 2015 WYGRAJ FANTASTYCZNE NAGRODY
*Erotyczna bielizna i gadżety z Zabrza podbijają rynek w Arabii Saudyjskiej