Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcesz urlop na żądanie? Potrzebna zgoda szefa

Teresa Semik
123rf
Między Bożym Narodzeniem a Nowym Rokiem znalazły się 4 dni przeszkadzające w słodkim świętowaniu. Na szczęście mamy prawo do tylu dni urlopu na żądanie. Cała Polska mogłaby zażądać w tym czasie wolnych dni i ogłosilibyśmy nieustające ponadtygodniowe święto. Czy faktycznie?

Owszem, mamy prawo do 4 dni urlopu na żądanie w ciągu roku kalendarzowego. Nie oznacza to jednak, że szef jest bez wyjścia i musi udzielić nam wolnego wtedy, kiedy potrzebujemy. Jeśli on uzna, że - ze względu na dobro firmy - nasza obecność w tym dniu jest niezbędna - odmówi.

Wynika to z orzecznictwa Sądu Najwyższego (II PK 123/09). "Obowiązek udzielenia urlopu na żądanie nie jest bezwzględny, a pracodawca może odmówić żądaniu pracownika ze względu na szczególne okoliczności, które powodują, że jego zasługujący na ochronę wyjątkowy interes wymaga obecności pracownika w pracy."

Pracownik nie może więc rozpocząć urlopu na żądanie tak długo, dopóki pracodawca nie wyrazi na to zgody, a samo zgłoszenie żądania nie jest równoznaczne z jego udzieleniem. Z pozoru na korzyść pracownika przemawia inny wyrok Sądu Najwyższego (II PK 162/07), dotyczący czasu, w którym należy zgłosić urlop na żądanie.

W szczególnych okolicznościach można nawet 2 godziny przed zakończeniem pracy w danym dniu roboczym zgłosić, że chcemy wykorzystać ten urlop i nie musi to być rażące naruszenie pracowniczych obowiązków. Nie ma precyzyjnych unormowań, w jakim terminie należy złożyć pracodawcy stosowny wniosek. Wcześniejsze orzeczenie Sądu Najwyższego mówi, że pracownik powinien zgłosić urlop na żądanie przed rozpoczęciem pracy w danym dniu. Forma jest dowolna. Wystarczy zatelefonować lub wysłać e-maila.

Urlop na żądanie nie jest dodatkowym urlopem. Jeżeli przysługuje nam 26 dni urlopu wypoczynkowego, to 22 dni wykorzystujemy zgodnie z planem urlopów, natomiast pozostałe 4 dni możemy wziąć na żądanie. Nie musimy jednak korzystać z tego prawa i potraktować wszystkie 26 dni jak zwyczajny urlop wypoczynkowy.

Urlop na żądanie nie przechodzi na nowy rok kalendarzowy. Niewykorzystany - w następnym roku traktowany jest w całości jak normalny urlop wypoczynkowy zaległy.

* CZYTAJ KONIECZNIE:

*ŚLĄSKIM PIERDOŁĄ ROKU 2011 ZOSTAJE...
*ZAPLANUJ DŁUGIE WEEKENDY 2012 ROKU

WIELKI KONKURS. Pokaż zimę na Śląsku i wygraj narciarski WEEKEND!Wybieramy NAJFAJNIEJSZĄ CHOINKĘ w woj. śląskim. ZAGŁOSUJ na swoją!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!