Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Owczarka, którego odratowano spod ziemi, trzeba było uśpić

SU
Operacja owczarka się udała, ale w Sylwestra trzeba go było uśpić
Operacja owczarka się udała, ale w Sylwestra trzeba go było uśpić Krzysztof Suliga
W sylwestra suczka, którą uratowano w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia (ktoś, prawdopodobnie właściciel, bestialsko zakopał zwierzę żywcem w ziemi) została uśpiona. Mimo interwencji weterynarzy, suczki nie udało się odratować.

Jak mówi Patrycja Góra z myszkowskiego azylu, pies, któremu usunięto ogromnego guza, bardzo źle się poczuł. Zawieziono go do kliniki w Katowicach. Okazało się tam, że ma nowotworowe przerzuty do płuc i nie ma nadziei na uratowanie zwierzęcia, które bardzo cierpiało.
CZYTAJ WIĘCEJ O WALCE ZE ŚMIERCIĄ SUCZKI, KTÓRA ZOSTAŁA ZAKOPANA ŻYWCEM W MYSZKOWIE
Anonimowa osoba wyznaczyła 3 tys. zł nagrody (odebrać ją będzie można w Fundacji "Do Serca Przytul Psa", tel. 515 131 350) za informacje, które umożliwią ustalenie właściciela psa.
LIST DO DZ: POWINNA BYĆ WYSOKA KARA DLA TAKICH BESTII, KTÓRE SKAZUJĄ ZWIERZĘTA NA PEWNĄ ŚMIERĆ
Policja poszukuje właściciela gwarantując informatorowi anonimowość.
Można dzwonić pod nr 34 315-32-71 lub 75 albo na alarmowy 997.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Owczarka, którego odratowano spod ziemi, trzeba było uśpić - Dziennik Zachodni