Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szli trasą Marszu Śmierci

Arkadiusz Biernat
W niezwykły sposób mieszkańcy Śląska upamiętnili ofiary Marszów Śmierci. Przy porywistym, silnym wietrze oraz padającym deszczu grupa 15 osób (m.in. z Rybnika, Jastrzębia i Wodzisławia), na czele z 70-letnim Janem Stolarzem przeszła tę samą trasę, którą 67 lat temu maszerowali wyczerpani więźniowie KL Auschwitz.

To pierwsza tego typu inicjatywa na Śląsku. Droga z Oświęcimia do Wodzisławia Śląskiego, która mierzy 63 kilometry, zajęła uczestnikom wyprawy dwa dni.

- Warunki do marszu nie były najłatwiejsze. Wiał silny, porywisty wiatr, a na dodatek padał deszcz. Baliśmy się, żeby nikogo nam nie zwiało na trasie. Jednak nikt z nas nie myślał o wycofaniu się - mówi nam Jan Stolarz, inicjator niezwykłej wyprawy.

Jak wyglądał marsz? Sprawdź tutaj

* CZYTAJ KONIECZNIE:


*ŚLĄSKIM PIERDOŁĄ ROKU 2011 ZOSTAJE...
*ZAPLANUJ DŁUGIE WEEKENDY 2012 ROKU


WIELKI KONKURS. Pokaż zimę na Śląsku i wygraj narciarski WEEKEND!Wybieramy NAJFAJNIEJSZĄ CHOINKĘ w woj. śląskim. ZAGŁOSUJ na swoją!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!