Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rojek: Z Off Festivalu poczułem się naprawdę dumny

Ola Szatan
Artur Rojek
Artur Rojek Mat. prasowe/Jacek Poremba
Off Festival zdobył prestiżową nagrodę European Festival Awards w kategorii "Best Medium Festival". Ola Szatan z Dziennika Zachodniego rozmawia o tym z dyrektorem artystycznym Arturem Rojkiem. Wywiad przeprowadzony tuż po gali w holenderskim Groningen.

Artur, przede wszystkim wielkie gratulacje! Co tak naprawdę oznacza dla ciebie statuetka European Festival Awards i co ona daje Off Festivalu?
Dziękuję bardzo! To duży prestiż posiadać taki tytuł. Off Festival został doceniany przez branżę jak i publiczność w całej Europie. Jeszcze dwa lata temu nawet mi się nie śniło, że coś takiego może mnie spotkać, a wczoraj nazwa Off Festival Katowice Poland padała z ust największych w tej branży i pojawiała się na równi obok Glastonbury, Roskilde , Primavery, Sziget i innych największych imprez w Europie! Polska w ten sposób staje się jednym z najważniejszych rynków w Europie jeżeli chodzi o festiwale. Jestem dumny i szczęśliwy z tego powodu tym bardziej, że Off zajmuje się promocją sztuki alternatywnej przez wiele lat będącą na bocznym torze polskiej kultury a dzisiaj jednym z najbardziej prężnie rozwijających się! Na dzień dzisiejszy Katowice posiadają trzy wiodące w tym imprezy i są najbardziej "buzującym" pod względem alternatywy miejscem w tej części Europy.

Wiesz ile osób oddało głosy na Off Festival? Kogo zostawiliście w pokonanym polu?
Wśród nominowanych byli Pahoda Festival z Czech, Oya z Norwegii i niemieckie Melt oraz Berlin Festival, które jeszcze kilka lat temu były dla mnie niedoścignionym wzorem. W głosowaniu ogólnie brało udział 350 000 ludzi z Europy. Nie wiem ilu oddało glosy na nas, ale chyba dużo bo wygraliśmy (śmiech)

Odbierając statuetkę w Groningen poczułeś, że Off Festival jest już prawdziwie europejską marką? Jak europejska branża festiwalowa odbiera naszą "Offkę"?
W trakcie imprezy przeglądałem informator o nagrodach. Dostawał to każdy gość przed wejściem. Tam Off Festival był wymieniony w jednym zdaniu obok Bennicasim, Primavery, Oya Festival , Montreux Jazz Fest, Glastonbury, Rock am Ring, Hurricane, Open’era i innych festiwali jako najważniejsza impreza w Europie. Poczułem wtedy, że po zaledwie 6 latach ciężkiej pracy przy wsparciu miasta, mBanku i wielu innych instytucji udało się stworzyć coś co przejdzie do historii i będzie pamiętane długo! Rzadko to mówię, ale poczułem się naprawdę dumny.

Czy ta nagroda może ułatwić ci negocjacje z artystami, których chciałbyś zaprosić na swój festiwal? Sporo mówiło się bowiem o tym, że do sprowadzenia Prince'a na ubiegłoroczny Opener mogły się przyczynić statuetki dla Best Major Festival, które dwukrotnie zgarnął ten gdyński festiwal?
Tak. Myślę, że Mikołaj (Ziółkowski, szef agencji Alter Art, organizującej festiwal Open’er - przyp. OSZ) ma dużo racji mówiąc o tym, z tym że ja nie posiadam takiego budżetu jak Open’er i realizuję pomysły na miarę swoich możliwości.

Jaki procent stanowi europejska publiczność? W jakim miejscu obecnie znajduje się Off Festival?
To około 15 procent ludzi i ta liczba z roku na rok się zwiększa. Największy procent publiczności stanowią goście z Wielkiej Brytanii. Mamy jeden z najlepszych line up'ow. Off Festival był też nominowany do European Festival Awards w kategorii "Best line up in Europe". Jesteśmy tańszym festiwalem niż inne festiwale o podobnej randze w Europie, a więc jesteśmy bardzo konkurencyjni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!