Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ponad 110 tys. za informację o porwanej Magdzie z Sosnowca

Aldona Minorczyk-Cichy
Policja już trzeci dzień przeczesuje miasto w poszukiwaniu Magdy. Niestety po dziewczynce nie ma śladu. Tymczasem nagroda za jej znalezienie wzrosła już do ponad 110 tysięcy złotych. 100 tysięcy zaoferowała sieć delikatesów Frac.

- Trwają intensywne czynności operacyjne. Szukamy świadków. Robimy wszystko, by znaleźć tę dziewczynkę - mówi Adam Jachimczak ze śląskiej policji.

MATKA PORWANEGO DZIECKA Z SOSNOWCA BŁAGA: ODDAJCIE MI MAGDUNIĘ! [WIDEO]

Dochodzenie w sprawie zniknięcia Magdy przejęła wczoraj Prokuratura Okręgowa w Katowicach.
- Stało się tak ze względu na wagę tej sprawy - podkreśla prok. Marta Zawada-Dybek, rzecznik prokuratury.

Dodaje, że nie było żadnych zastrzeżeń do pracy sosnowieckich śledczych, wszystkie ich dotychczasowe ustalenia nadal są aktualne. W Katowicach postępowanie poprowadzą po prostu bardziej doświadczeni w takich trudnych sprawach prokuratorzy.

ZOBACZ, JAK WYGLĄDA POSZUKIWANY MĘŻCZYZNA W KAPTURZE

Akta dochodzenia wpłynęły do katowickiej jednostki wczoraj około 14. Wyznaczono prokuratora, który sprawę poprowadzi. Wczoraj po południu zapoznawał się ze sprawą.

W POSZUKIWANIA WŁĄCZYŁ SIĘ DETEKTYW RUTKOWSKI - CZYTAJ WIĘCEJ

W tym czasie przed domem rodziców Bartka Waśnie-wskiego przy ul. Staszica w Sosnowcu zebrała się grupa jego przyjaciół z bractwa rycerskiego Chorągwi Ziemi Siedleckiej.

- Znam Bartka od sześciu lat. Wiele przeżył. Dlatego postanowiliśmy mu pomóc. Bardzo zaangażowaliśmy się w tę sprawę - podkreśla Marek Kaczmarczyk.

Wczoraj ze znajomymi rozklejał plakaty ze zdjęciem półrocznej Magdy w miastach całego Zagłębia. Jednocześnie prowadzili akcję w Internecie.

CZYTAJ KONIECZNIE I POZNAJ NOWE FAKTY:
* Nie będzie portretu pamięciowego "mężczyzny w kapturze"
* Cały Sosnowiec szuka porwanej Magdy Waśniewskiej PLAKATY
* ZOBACZ, JAK WYGLĄDA MAGDA I SZUKAJ

- Wklejam gdzie tylko mogę link do Facebooka ze zdjęciem Magdy - mówi Tomasz Pacałowski.
A Kaczmarczyk dodaje, że być może komuś będzie łatwiej przekazać informacje o zaginionej przez sieć: - Nie wszyscy chcą rozmawiać z policją. Jeśli ktoś ma obawy może przez Facebooka skontaktować się z nami, a my przekażemy informacje dalej.

Wstrząśnięta zniknięciem maleństwa jest też Magda Daszczyk.

- Wczoraj miałam trochę czasu, więc drukowałam plakaty. Po prostu chcę pomóc - mówiła.
Zdjęcia Magdy widać już na każdym kroku w całym Zagłębiu: Sosnowcu, Dąbrowie Górniczej, Czeladzi, Będzinie. Pojawiają się też w innych miastach województwa. Są w sklepach, autobusach, przychodniach. Do tego trwa akcja informacyjna w Internecie. Czy to pomoże? Czy uda się dotrzeć do informacji, które pomogą w pracy policjantom? Nie wolno tracić nadziei.

Czytaj więcej o rosnącej nagrodzie za informacje o Magdzie

Magda była wcześniakiem. Przyszła na świat w czerwcu 2011 roku. Przez dwa tygodnie walczyła w inkubatorze o życie. Po urodzeniu w opiece nad niemowlęciem pani Katarzynie pomagały jej babcie. Ona dorabia jako kelnerka. Jest zaangażowana w pracę w diecezji sosnowieckiej. Pan Bartek jest studentem Uniwersytetu Śląskiego.

Każdy pomaga jak potrafi. Także duchowo. Za zaginioną dziewczynkę modlą się młodzi z ruchów i stowarzyszeń diecezji sosnowieckiej: "Polecajmy wszyscy razem intencję odnalezienia dziewczynki Panu Bogu przez ręce Jego Matki. Niech naszą modlitwą będzie dziesiątek różańca świętego".

Katolicki portal diecezjalny smds.pl publikuje szczegółowe informacje oraz zdjęcia zaginionego dziecka.

Są też całkiem materialne formy pomocy. Wczoraj po południu pomoc zaoferował także Stanisław Frąc, prezes sieci delikatesów FRAC. Wyznaczył nagrodę za pomoc w znalezieniu Magdy - 100 tys. zł! Skąd taki gest?

- Od roku jesteśmy obecni w województwie śląskim. M.in. mamy sklep w Sosnowcu, niedaleko miejsca, gdzie zniknęło dziecko. Pracownicy sklepu przypuszczają, że matka i babcia Magdy to być może nasze klientki. Ta historia wszystkimi wstrząsnęła. Dlatego zaczęliśmy zbiórkę pieniędzy. Prezes firmy Stanisław Frąc w imieniu zarządu postanowił na ten cel przeznaczyć 100 tys. zł - zapewnia Andrzej Raus, rzecznik prasowy sieci.

Policjanci liczą na świadków, którzy mogą pomóc w ustaleniu okoliczności zaginięcia dziecka. Wczoraj trwała analiza miejskiego monitoringu. Póki co bez efektu.

Pracowano też nad wizerunkiem postaci, o której opowiedziała matka dziecka.
- Nie będzie to tradycyjny portret pamięciowy, ale raczej ogólny zarys tej postaci, z pokazaniem jej ubioru. Tylko takie mamy dane. Chodzi nam o to, żeby ewentualni świadkowie wtorkowych wydarzeń mogli cokolwiek skojarzyć - wyjaśniał wczoraj dziennikarzom rzecznik policji w Sosnowcu podkomisarz Paweł Warchoł.

Rozmowa z Bartkiem Waśniewskim, ojcem uprowadzonej Magdy

W jaki sposób możemy wam teraz pomóc?
Na tę chwilę najlepiej przez zamieszczenie zdjęcia Magdy i apel o pomoc w jej poszukiwaniach w internecie. Bardzo o to prosimy. Nie wiadomo przecież nawet, gdzie nasza córka teraz jest.

Pan także rozkleja plakaty, roznosi ulotki.
Robię wszystko, aby Magda się odnalazła. Pomaga mi wiele osób. Chcemy się spotkać, aby ustalić plan dalszego działania i skoordynować to wszystko.

Jak pan ocenia pracę policjantów?
Mija trzeci dzień od zniknięcia mojej córki i nic się nie zmienia, nie widać żadnych efektów. Ale wiem, że wśród szukających jej policjantów są tacy, którzy przez te trzy dni nie wyszli ani na chwilę z pracy. Wiem, że bardzo się starają, ale... ja nadal nie wiem, gdzie jest Magda.

A co z portretem pamięciowym mężczyzny, który być może szedł za pana żoną?
Czekamy na sygnał z policji, że jest już gotowy. Mają po nas przyjechać i go pokazać.

Do zniknięcia dziecka doszło we wtorek około godz. 18 w Sosnowcu. Idąca ulicą Legionów Katarzyna Waśniewska została napadnięta i straciła przytomność. Gdy się ocknęła, w wózku nie było 6-miesięcznej Magdy.

Rysopis dziecka:
- wzrost ok. 60-70 cm, oczy kol. ciemnozielonego (oliwkowe),
- widoczny wyrzynający się ząb - dolna jedynka,
- włosy bardzo krótkie - niemowlęce - kol. ciemnobrązowego, wytarte z tyłu głowy.

Dziecko ubrane było w:
- różową czapkę z białym trójkątem z przodu,
- dwuczęściowy pluszowy komplet koloru beżowego zapinany na zamek,
- spodnie w tym samym kolorze,
- białe rękawiczki.

Wraz z dzieckiem zniknął kocyk koloru różowego w różnokolorowe misie.

Osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje w tej sprawie, proszone są o kontakt - tel. 32 296 12 55 lub 997. Na osobę, która pomoże, czeka nagroda.

* CZYTAJ KONIECZNIE:

*TOP 10 NAJZABAWNIEJSZYCH ŚLĄSKICH SŁÓW
*NAJŁADNIEJSZE SZOPKI WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO - ZOBACZ ZDJĘCIA
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dramatyczny WYPADEK AUTOBUSÓW w Mysłowicach. IKARUS zawisł nad rzeką! [ZDJĘCIA]
KATOWICE jednym z 7 CUDÓW świata? To nie żart. Zobacz o co chodzi

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!