W 2009 r. sposobem wydawania certyfikatów w starostwie zainteresowała się ABW, która ustaliła, że Ewa M. wystawiła 33 certyfikaty bezpieczeństwa bez odpowiedniego sprawdzenia kandydatów. Chodziło m.in. o certyfikaty dla starostów, naczelników wydziałów i członków komisji poborowej. Na ławie oskarżonych zasiadł także Wiesław P., emerytowany pułkownik wojska, który pracował z pionie zarządzania kryzysowego starostwa. Zarzucono mu wystawienie 10 poświadczeń dla członków komisji poborowych. Urzędnicy od początku nie przyznawali się do winy.
* CZYTAJ KONIECZNIE:
*NAJZABAWNIEJSZE ŚLĄSKIE SŁOWA - WYNIKI PLEBISCYTU
*WALCZYMY O USTAWĘ METROPOLITALNĄ - POZNAJ EFEKTY
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Porwanie dziecka w Sosnowcu. Pomóżcie odnaleźć Madzię! SERWIS SPECJALNY
Walka hardkorowy koksu kontra Marcin Najman w Spodku? Kto wygra?
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?