Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ojciec porwanego dziecka w Sosnowcu zbadany wariografem. Wynik pozytywny

Aldona Minorczyk-Cichy
Detektyw Krzysztof Rutkowski przedstawił w czwartek najnowsze fakty dotyczące porwania dziecka w Sosnowcu. Ujawnił wyniki badania wariografem ojca półrocznej Magdy. Nowe wiadomości mają także policjanci. Czytajcie dalej.

Detektyw Krzysztof Rutkowski przedstawił podczas czwartkowej konferencji prasowej w Mysłowicach najnowsze ustalenia w sprawie porwanej półrocznej Magdy z Sosnowca.

Najważniejszą sprawą wydaje się fakt poddania badaniu wariografem ojca Magdy, Bartka Waśniewskiego. Badanie dało wynik pozytywny. Wynika z nich, że wszystkie informacje, które przekazał zarówno śledczym jak i detektywom są prawdziwe. Badanie jednoznacznie ucina spekulacje, jakoby to sami rodzice stali za porwaniem dziecka.

W internecie wrze. Pojawiają się różne treści nieprzychylne dla rodziców Magdy Waśniewskiej, zaginionej 24 stycznia maleńkiej sosnowiczanki. Dlatego pomagający rodzinie detektyw Krzysztof Rutkowski namówił Katarzynę i Bartka Waśniewskich, aby uwiarygodnili się przez badanie wykrywaczem kłamstw. Poddał się mu tylko ojciec i przeszedł go pozytywnie. Matka odmówiła.

- Pani Katarzyna była w złym stanie psychicznym i nie została zbadana. Możemy to jednak zrobić, kiedy tylko lepiej się poczuje - mówił wczoraj Rutkowski.

CZYTAJ O RUTKOWSKIM:
Rutkowski: Wierzę, że Magdę uda się znaleźć żywą i całą WIDEO
Rutkowski do porywacza: Oddaj Magdę, jeszcze dostaniesz nagrodę WIDEO

Detektyw Andała: Porwanego dziecka trzeba szukać dyskretnie, a nie tak jak Rutkowski

Rutkowski dodał, że wyniki badań chętnie udostępni prokuraturze, jeśli ta je zechce.

Przeprowadzone także badania DNA pozwoliły jednoznacznie potwierdzić, że Bartek jest ojcem biologicznym Magdy. Ale co najważniejsze ich wyniki są swoistym dokumentem identyfikacyjnym dziewczynki. Wykonano je w Katowicach, przy udziale naukowców z Austrii, bo materiał dziecka był "słaby" - pobrany z zabawki.

- Dziecko może zostać znalezione za kilka miesięcy. A wiadomo, że w tym wieku wygląd szybko się zmienia. Badania będą konieczne do identyfikacji - mówił Rutkowski.

Matka porwanej Magdy ponownie przesłuchana

Druga ważna informacja, to pojawienie się śladu niemieckiego. Detektyw Rutkowski już kilka dni temu informował, że odbiera informacje z zagranicy dotyczące pewnych poszlak na temat dziecka. W czwartek przyznał, że bada wątek możliwości porwania Magdy do Niemiec.

Pojawili się też oszuści. W Łodzi zbierali datki do puszki, by sfinansować rzekome poszukiwania. Jest też fałszywa strona w internecie, gdzie można wpłacać pieniądze.

Uwaga! Oszuści zbierają składki na opłacenie nagrody za informacje o porywaczu

Pracownicy Rutkowskiego prezentowali podczas konferencji kocyk identyczny z tym, który zniknął wraz z Magdą. Rutkowski zapytany, czy wyklucza związek rodziców dziewczynki z jej zniknięciem odpowiedział: - Nie udzielę odpowiedzi na to pytanie, bo to byłoby niestosowne. Wykonuję działania na rzecz rodziców. Wierzymy rodzicom, bo musimy komuś wierzyć. Gdyby było inaczej, to byłby przypadek równy z obłędem.

Detektyw podkreślił, że jego ludzie nadal szukają żywego dziecka. Może ono się znajdować wszędzie, tak 5 km od miejsca zdarzenia, jak i zagranicą. Nie wiadomo też, czy osoba która szła za panią Katarzyną 24 stycznia ma w ogóle związek ze sprawą.

- Równie dobrze matka mogła zemdleć, a dziecko zabrać jakaś kobieta - podkreślał Rutkowski. Jego zdaniem w tej sprawie niewiele nadal wiadomo. Przede wszystkim zaś nie ma świadka upadku matki i zabrania dziecka.

Prokuratura Okręgowa w Katowicach, która prowadzi sprawę, ujawnia, że biegły sądowy stwierdził, że feralnego dnia matka Magdy została uderzona w głowę tępym narzędziem, pięścią lub została kopnięta kolanem lub butem. Wskazują na to obrażenia, jakie odniosła.

Tymczasem równolegle swoje działania prowadzą śledczy ze specjalnej grupy powołanej w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Katowicach. - Pojawiły się osoby, które wnoszą nowe informacje do sprawy, choć nie są to informacje przełomowe - powiedział TVN24 rzecznik śląskiej policji Andrzej Gąska. - Posuwamy się krok po kroczku.

Rysopis Magdy:
wzrost ok. 60-70 cm, oczy ciemnozielone (oliwkowe), widoczny wyrzynający się ząb - dolna jedynka, włosy krótkie - niemowlęce, ciemnobrązowe, wytarte z tyłu głowy.
Dziecko ubrane było w:
różową czapkę z białym trójkątem z przodu, dwuczęściowy, pluszowy, beżowy komplet, spodnie w tym samym kolorze, białe rękawiczki. Z dzieckiem zniknął kocyk koloru różowego w różnokolorowe misie.

CZYTAJ KONIECZNIE:
Rodzina porwanej Magdy: Wycofamy wszelkie oskarżenia
Zobacz drogę, którą ostatni raz szła matka z dzieckiem
Policja ma nowe tropy w sprawie porwanej dziewczynki
PORWANEJ MAGDY Z SOSNOWCA SZUKA DETEKTYW RUTKOWSKI
PONAD 110 TYS. ZŁ ZA INFORMACJĘ O MAGDZIE Z SOSNOWCA
MATKA PORWANEGO DZIECKA Z SOSNOWCA BŁAGA: ODDAJCIE MI MAGDUNIĘ! [WIDEO]

* CZYTAJ KONIECZNIE:

*NAJZABAWNIEJSZE ŚLĄSKIE SŁOWA - WYNIKI PLEBISCYTU
*WALCZYMY O USTAWĘ METROPOLITALNĄ - POZNAJ EFEKTY
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Porwanie dziecka w Sosnowcu. Pomóżcie odnaleźć Madzię! SERWIS SPECJALNY
Walka hardkorowy koksu kontra Marcin Najman w Spodku? Kto wygra?

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ojciec porwanego dziecka w Sosnowcu zbadany wariografem. Wynik pozytywny - Dziennik Zachodni