Drewniany kościółek na Stecówce w Istebnej ogrzewany jest prądem. - Grzejniki pracują pół godziny przed mszą. Kościoła nie ogrzeją, a zżerają prąd - mówi proboszcz ks. Grzegorz Kotarba i dodaje, że na niedzielnej mszy temperatura będzie oscylowała wokół zera. - W niedzielę nie jest tak źle, bo mamy dwie msze, na które przychodzi więcej ludzi i własnym oddechem ogrzewają wnętrze. Ale w piątek rano na mszy zimno szczypało palce u rąk i nóg - przyznaje kapłan.
W kościele zimno? Wrzucaj więcej na tacę
W Bazylice św. Antoniego w Rybniku działa ogrzewanie geotermalne (ciepło z wnętrza ziemi). Ale nie jest w stanie ogrzać świątyni. - Dodatkowo uruchomiliśmy ogrzewanie na ropę. Włącza się, gdy temperatura spada do minus dwóch stopni. Na miesiąc schodzi około 2 tys. litrów ropy - mówi ks. Franciszek Musioł, proboszcz parafii. Mimo to w kościele jest zimno, bo ogrzewana jest tylko posadzka pod ławkami. - Gdy stoi się obok ławek, to - chroń Panie Boże - tak jest zimno - przyznaje.
Wierni z Częstochowy mówią zgodnie, że księża nie grzeją. Duchowni tłumaczą, że ogrzanie świątyń jest niemożliwe ze względów ekonomicznych.
- Trudno mieć pieniądze na ogrzewanie kościoła, jeżeli w tygodniu w mszy uczestniczy 8-10 osób - mówi nam z żalem jeden z księży.
Ogrzanie bielskiej katedry wraz z probostwem i świetlicą środowiskową kosztuje miesięcznie 8 tys. zł, żywieckiej konkatedry 7 tys. zł , a bielskiego kościółka św. Barbary - który jest drewniany i zabytkowy, więc nie może zostać uszczelniony - 2 tys. zł na dwa miesiące.
Proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Cieszynie, ks. Janusz Sikora z Kościoła Jezusowego, przypomina, że pierwotnie kościołów w ogóle nie ogrzewano.
- W Suwałkach uczestniczyłem w nabożeństwach, podczas których wino zamarzało w kielichu - wspomina. Dodaje, że zimą nie ubiera się specjalnie do nabożeństwa. - Gdy człowiek jest zaangażowany w jego prowadzenie, nie ma czasu na odczuwanie zimna. Gorzej mają parafianie, którzy tylko siedzą i słuchają - stwierdza.
Współpraca: WIK, KLM, ALEK, BR, ŁUG
Kościoły, w których marzniemy
Kościółek św. Barbary w Bielsku-Białej:
Zabytek. Nie można go uszczelnić czy korzystać z dmuchaw, bo naraziłoby to na zniszczenie barokową polichromię. W kościele jest ok. 1-2 stopni ciepła.
Kolegiata św. Wojciecha i Katarzyny w Jaworznie:
Nie jest ogrzewana, więc wierni koniecznie powinni się cieplej ubrać.
Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Wodzisławiu Śląskim:
- Staramy się, by było 10-12 stopni. Przy obecnych mrozach mamy 7-8 stopni - mówi ks. Bogusław Płonka, proboszcz kościoła WNMP.
KLM, AZ, AB
Świątynie, gdzie jest nieco cieplej
Katedra Wniebowzięcia NMP w Sosnowcu:
Jest ogrzewanie podłogowe. Przy dzisiejszych mrozach w kościele jest 8-10 stopni.
Kościół NMP Matki Kościoła w Jastrzębiu:
Dolna część jest ogrzewana cały czas. Ciepło jest odczuwalne. Górna część kościoła - gdzie odbywają się dwie msze w niedzielę - ciepło jest wpuszczane specjalnymi dmuchawami.
Kościół pw. Świętych Apostołów Filipa i Jakuba w Żorach:
Przed poranną mszą palą w piecu w piwnicy. Jest ciepło.
Kościół pw. św. Michała w Suchej Górze:
Ksiądz mówi, że grzeją gazem i mają 17 stopni!
TOS, KASIA, KŚ, MANO
NAPISZ W KOMENTARZU, W KTÓRYM KOŚCIELE JEST CIEPŁO A W KTÓRYM ZIMNO
* CZYTAJ KONIECZNIE:
*NAJZABAWNIEJSZE ŚLĄSKIE SŁOWA - WYNIKI PLEBISCYTU
*WALCZYMY O USTAWĘ METROPOLITALNĄ - POZNAJ EFEKTY
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Porwanie dziecka w Sosnowcu. Pomóżcie odnaleźć Madzię! SERWIS SPECJALNY
Walka hardkorowy koksu kontra Marcin Najman w Spodku? Kto wygra?
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?