Nie bez znaczenia były również subiektywne oceny dziennikarzy portalu, choć w tym przypadku opinie wszystkich zainteresowanych były akurat wyjątkowo zgodne: klip "Jadymy na bogato", reklamowany jako śląska odpowiedź na kapitalny Projekt Warszawiak, okazał się zaledwie kiepską kalką oryginału.
CZYTAJ WIĘCEJ O PROJEKCIE ŚLĄZAK. ZOBACZ ZDJĘCIA Z PLANU i WIDEO
Maciej Świejkowski, dziennikarz portalu kampaniespoleczne.pl, zwraca uwagę, że w serwisie Youtube teledysk zebrał aż 78 procent negatywnych komentarzy (dla porównania "Warszawiak" miał ponad 90 proc. pozytywnych komentarzy), zaś na Facebooku przez pewien czas istniała nawet strona "Wstyd mi za Projekt Ślązak".
- Źródła takiej reakcji dopatrujemy się w odtwórczym charakterze klipu, który jedynie naśladował konwencję Projektu Warszawiak w sposób dość nieudolny - stwierdza Świejkowski.
Jak dodaje, w "Ślązaku" - mimo zaangażowania do niego Kabaretu Młodych Panów, rapera Grubsona, a nawet samego Kazimierza Kutza - zabrakło humoru i starannej produkcji, a czarę goryczy przelał dość nachalny "product placement" jednej ze śląskich dyskotek.
- Ślązacy oczekiwali więcej. Otrzymali odgrzewaną roladę, ale warto pochwalić sam zapał do gotowania - puentuje żartobliwie Świejkowski.
ZOBACZ FILMY, BEZ KTÓRYCH NIE ZROZUMIESZ DUSZY PRAWDZIWEGO ŚLĄZAKA
Dość marnym pocieszeniem dla autorów zaprezentowanego pół roku temu klipu jest to, że na "czarnej liście" znalazła się m.in. kosztująca podatnika 500 tysięcy złotych kampania promująca Warszawę przed Euro 2012, albo "rozbierany" wyborczy klip ubiegającej się o poselski mandat z list SLD Katarzyny Lenart oraz akcja Piaseczna zachęcająca do płacenia podatków właśnie w tej gminie hasłem "Piaseczno wita Twojego PITA. Bez PITA d... zbita".
Przygotowujący to zestawienie klipów fatalnych nie hierarchizowali wytypowanych kampanii od najmniej do najbardziej kiepskiej - po prostu uznali, że wszystkie one okazały się "niewypałami".
Adrian Grad, jeden ze współtwórców projektu "Jadymy na bogato", zapewnia że nie czuje się urażony tak surową oceną. Przyznaje jednak, że nie jest zaskoczony umieszczeniem "Ślązaka" w takim zestawieniu.
- Zamierzaliśmy pokazać Śląsk w krzywym zwierciadle. Mamy świadomość, że klip nie został odebrany tak, jakbyśmy chcieli, ale najważniejsze jest to, że kilku młodym ludziom chciało się czegoś takiego spróbować - argumentuje Grad.
Aż przykro się patrzy na ten teledysk
Rozmowa z dr. Bogdanem Dzieciuchowiczem, ekspertem ds. reklamy i public relations
Zgadza się pan z tak surową oceną dla Projektu Ślązak?
Niestety tak. Mimo dobrych chęci, po obejrzeniu tego klipu mogłem powiedzieć tylko tyle, że jest mi przykro. To prostacki teledysk, który wyłącznie umacnia negatywne stereotypy o Śląsku, a podejrzewam, że założenia były zupełnie inne. Jedyny plus, jaki mogę wskazać, to chyba tylko ten, że ktoś w ogóle zdecydował się podjąć takie wyzwania.
"Jadymy na bogato" miał być naszą odpowiedzią na Projekt Warszawiak. Czy takie "kalki" z góry skazane są na niepowodzenie?
"Kalka" nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem. Nie oznacza to jednak, że to się musiało tak skończyć. Nie jest bowiem tak, że na Śląsku nie ma nic ciekawego do pokazania. Trzeba tylko znaleźć formułę, by w lekki sposób to podać. Tutaj tymczasem tradycyjnie pokazano kopalnię i dziewczyny. Już lepiej byłoby sięgnąć po zgrany motyw bluesa.
* CZYTAJ KONIECZNIE:
*NAJZABAWNIEJSZE ŚLĄSKIE SŁOWA - WYNIKI PLEBISCYTU
*WALCZYMY O USTAWĘ METROPOLITALNĄ - POZNAJ EFEKTY
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
ALE FUTURYSTYKA! Zobacz jak będą wyglądać Katowice w 2015 roku. WIZUALIZACJENiesamowicie GORĄCE DZIEWCZYNY na mroźne dni. Zobacz FOTKI Queen Śląska i Zagłębia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?