- Na pewno byliśmy zaskoczeni tą wiadomością - twierdzi poseł Wojciech Saługa z Platformy Obywatelskiej - Premier Pawlak tłumaczył jednak, że zreoganizował pracę w swoim resorcie i Bogdanowi przypadły w udziale nowe zadania.
Przypomnijmy, że wcześniej kandydatem do fotela wiceministra gospodarki odpowiedzialnego za górnictwo i energetykę była Joanna Strzelec-Łobodzińska, w przeszłości prezes energetycznego giganta - Tauronu. Dwa tygodnie temu pisaliśmy o tym, że odpowiada ona za stratę miliona złotych. Wybierając nazwę dla państwowego holdingu wpędziła go w kosztowne kłopoty, gdyż firma o tej nazwie już istniała w Łodzi.
Pismo wicepremiera Pawlaka w sprawie jej nominacji od maja tego roku leżało na biurku premiera Donalda Tuska, ale ten nie podpisał jej nominacji. Była pani prezes musi więc zadowolić się jedynie funkcją doradcy szefa resortu gospodarki.
Przypomnijmy, że osoby odpowiedzialnej w rządzie za górnictwo i energetykę w praktyce nie ma już od pół roku. Po tym jak z rządu odszedł wiceminister Eugeniusz Postolski, w branżach tych panowało praktycznie bezkrólewie.
Dariusz Bogdan pochodzi z Ełku. Jest absolwentem Wydziału Mechatroniki Politechniki Warszawskiej, a także podyplomowych studiów zarządzania. Zawodowo przez większość życia był związany z Agencją Rynku Rolnego. Przez kilka lat był dyrektorem Biura Teleinformatyki ARR. Wtajemniczeni twierdzą, że należy on do najbardziej oddanych i zaufanych ludzi wicepremiera Pawlaka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?