Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć Magdy z Sosnowca: Matka i ojciec mają własne wersje

Redakcja
mikołaj Suchan
Porównaj co mówili Bartek i Katarzyna, rodzice zmarłej Magdy

24 i 25 stycznia 2012 r.

Bartek: "Nie mieliśmy żadnych wrogów, ani długów. Nie mamy żadnych przypuszczeń, kto to mógł zrobić" (tj. porwać dziecko). Bartek wierzy żonie. Wyszli z domu razem. Znosił wózek. Kiedy się rozstali, ona wróciła, bo zapo- mniała pampersów. On pojechał do sklepu. Mówił, że po pieczarki, potem że po drewno.

Katarzyna: "Zostałam zaatakowana od tyłu. Kiedy się ocknęłam, Madziulki nie było już w wózku. Przez jakiś czas szedł za mną mężczyzna w kurtce z kapturem". Na obrazie z monitoringu nie było jednak mężczyzny, który śledziłby matkę. Z kolei niewielkie obrażenia na jej głowie raczej wykluczały uderzenie.

Śmierć Magdy z Sosnowca: W rodzinie nie działo się dobrze

27-29 stycznia 2012 r.

Bartek jest absolutnie przekonany, że Katarzyna mówi prawdę. Ufa jej. Pojawia się detektyw Rutkowski. "Chwytamy się różnych możli-wości, żeby tylko znaleźć dziecko" - wyjaśnia decyzję o zatrudnieniu detektywa Bartek.

Katarzyna nie mówi już o uderzeniu w głowę, tylko o tym, że po prostu straciła przytomność. Tłumaczy, że upadek na ziemię został zamortyzowany przez ciepłe ubrania, które miała na sobie. Chce iść do kina na horror.

3-4 lutego 2012 r.

Bartek twierdzi, że jest zaszokowany zeznaniami żony i że jej ufał. Wcześniej został przebadany wariografem. Przeszedł test pozytywnie. Nie kłamał. Jego żona odmówiła badania, rzekomo ze względu na bardzo zły stan psychiczny. Jednak po powrocie do domu, zachowywała się spokojnie. To budzi podejrzenia.

Katarzyna przyznaje, że sfingowała porwanie. Doszło do wypadku. Dziecko miało się jej wyślizgnąć z rąk i niesz-częśliwie uderzyć głową o próg. Wyniosła je z domu i ukryła ciało. Podaje nieprawdziwe miejsce ukrycia zwłok Rutkowskiemu. Dzień później - prawdziwe pokazuje policjantom.

4-8 lutego 2012 r.

Bartek na konferencji u Krzysztofa Rutkowskiego mówi, że niczego się nie domyślał i do końca wierzył żonie. Ma żal do żony, że mu do ostatniej chwili nie powie- działa, co się naprawdę stało.

Katarzyna przyznaje się do nieumyślnego spowodowania śmierci Magdy. Pyta, co powiedzą jej rodzice i Bartek. Odmawia pomocy. W areszcie wypija detergent zmieszany z wodą. Zostawia list do męża.

Matka Magdy z Sosnowca napisała list z więzienia

AMC

OJCIEC MAGDY: NIE DA SIĘ PRZESTAĆ KOCHAĆ W 3 DNI
KIEDY POŻEGNAMY MAGDĘ Z SOSNOWCA? NIE MA ZGODY NA POCHÓWEK
ŚMIERĆ MAGDY Z SOSNOWCA: MATKA JEST NIEWINNA?
CZY MATKA MAGDY Z SOSNOWCA WYJDZIE Z ARESZTU?

* CZYTAJ KONIECZNIE:

*NAJZABAWNIEJSZE ŚLĄSKIE SŁOWA - WYNIKI PLEBISCYTU
*WALCZYMY O USTAWĘ METROPOLITALNĄ - POZNAJ EFEKTY
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

ALE FUTURYSTYKA! Zobacz jak będą wyglądać Katowice w 2015 roku. WIZUALIZACJE
[b]Niesamowicie GORĄCE DZIEWCZYNY na mroźne dni. Zobacz FOTKI Queen Śląska i Zagłębia

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Śmierć Magdy z Sosnowca: Matka i ojciec mają własne wersje - Dziennik Zachodni