Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzysztof Rutkowski: Lubię łapać bandytów

Aldona Minorczyk-Cichy
Tutaj jako poseł z ramienia  Samoobrony
Tutaj jako poseł z ramienia Samoobrony arc.
Parcie na szkło? W skali od 1 do 10: zdecydowanie 11. Brazylijski tasiemiec z jego udziałem nie schodzi z ekranów telewizorów od dwóch tygodni. Oglądalność ogromna - pisze Aldona Minorczyk-Cichy

Tak jak do nauczyciela w szkole średniej mówimy "panie profesorze", choć o takim tytule naukowym może on zwykle tylko pomarzyć, tak samo nazywając Krzysztofa Rutkowskiego detektywem - grubo przesadzamy. Licencji został pozbawiony w 2009 roku. Odebrano mu też pozwolenie na broń. Twierdzi, że ma nowe, z Austrii. A licencja? E tam, kto by sobie głowę zawracał?

ŚMIERĆ MAGDY Z SOSNOWCA - KALENDARIUM RUTKOWSKIEGO
NAJGŁOŚNIEJSZE AKCJE RUTKOWSKIEGO - ZDJĘCIA

- Po tym jak rozwiązałem sprawę Madzi dzwonią do mnie z całego świata: Wiednia, Berlina, Chicago i mówią: "Licencja? Licencję to ty im możesz dać!" - mówi Krzysztof Rutkowski.

Zawsze w ciemnych okularach. Dla lansu?

- Nie, no nie spałem kilka nocy - odpowiada Rutkowski.

Absolwent Technikum Mechanizacji Rolnictwa w Sochaczewie. Kilka lat służył w Milicji Obywatelskiej i w warszawskim oddziale ZOMO. W połowie lat 80 oskarżono go, że okradł klienta prostytutki. Słusznie czy nie, musiał odejść ze służby. Sam pamięta to inaczej: - Nie widziałem możliwości rozwoju.

Potem praca w firmie detektywistycznej, w końcu mandat posła z ramienia Samoobrony, a na kilka miesięcy nawet europosła. Był też doradcą prezydenta Łodzi i miał własny program telewizyjny "Detektyw" i słynne "na glebę go!". Była także próba (nieudana) znalezienia Saddama Husajna w Iraku. Po co? "Po prostu lubię łapać bandytów" - komentował.

No i nałapał ich całkiem sporo. Ma też na koncie kilka porażek. Rodzina Krzysztofa Olewnika oskarżyła go wprost o wyłudzanie pieniędzy. Głośne było bezprawne zatrzymanie Polaka w Belgii. Sąd w Antwerpii w 2007 roku skazał go na 1,5 roku. W 2009 roku odebrano mu licencję detektywa. Nie odniósł też sukcesu, gdy poszukiwał Iwony Wieczorek z Gdańska. Policja narzekała, że zamiast pomagać po prostu przeszkadzał jej w pracy. Jednak to on, a nie kto inny zwrócił uwagę na to, by wykorzystać nagrania monitoringu.

Rutkowski kocha kobiety, prawie wszystkie

Nawet bardzo. Zmienia je często. W wywiadzie dla Playboya w 2004 roku mówił: Mam przeszłość związaną z ZOMO. Mieliśmy gdzieś politykę, ale kumple, gorzała i dziwki były na porządku dziennym. Trochę mi to weszło w krew, ale nie wyszło. Była gorzała, były i dziwki. Niejednokrotnie zwykła szmata z ulicy jest w stanie bardziej zaimponować niż kobieta na intelektualnym poziomie (…). Niezależnie czy będzie to dziwka, policjantka czy pani prokurator, one wszystkie były tak samo potraktowane. Jedna noc i do widzenia.

CO NAJBARDZIEJ ZAPAMIĘTAMY PO TRAGEDII DZIECKA Z SOSNOWCA?
OJCIEC MAGDY PRZYSZEDŁ ODWIEDZIĆ ŻONĘ W ARESZCIE [ZDJĘCIA]
MADZIULKA W PIERZYNCE Z GRUZU

Pierwsza żona Dorota, druga Ania. Potem była Katarzyna. A kiedy wyszedł z aresztu, gdzie siedział kilka miesięcy za związki z mafią paliwową, czekała na niego Magdalena. Związek nie potrwał zbyt długo, bo jak mówił DZ "Magda była zazdrosna i chciała mnie mieć tylko dla siebie". U jego boku zobaczyliśmy więc kolejną ładną panią. Były też plotki o romansie z "Frytką".

- Pozwoliłem się z nią sfotografować, ale w związku z tym, że wykonywaliśmy dla niej robotę. Z "Frytką" nic nie działałem - komentował Rutkowski.

Ostatnio związał się z tajemniczą Luizą, byłą zakonnicą. Planują wspólną przyszłość, dziecko. Tyle, że wcześniej Krzysztof musi dostać rozwód. Chyba… z Anną. Luiza jest wierząca i chce ślubu kościelnego.

Bardziej niż panie kocha tylko kamery

Pokazuje się w nich w otoczeniu rosłych osiłków w kominiarkach, kamizelkach kuloodpornych i w pełnym uzbrojeniu. Ta sama od lat fryzura, choć ostatnio jakby bujniejsza. Ciemne okulary. I tylko kowbojki zniknęły. Zastąpiły je eleganckie, wyglancowane na błysk skórzane półbuty. Parcie na szkło? W skali od 1 do 10: zdecydowanie 11. Mistrz kreacji i PR-u. Spektakl, a w zasadzie niemal brazylijski tasiemiec z jego udziałem nie schodzi z ekranów wszystkich telewizji od ponad dwóch tygodni. Oglądalność ogromna.

ŚMIERĆ MAGDY Z SOSNOWCA - KALENDARIUM RUTKOWSKIEGO
NAJGŁOŚNIEJSZE AKCJE RUTKOWSKIEGO - ZDJĘCIA

W Sosnowcu pojawił się dwa dni po zniknięciu półrocznej Magdy. Wezwali go znajomi rodziny. Zawładnął ich sercami i umysłami. Odgrodził od dziennikarzy, a potem wydzielał po kawałeczku, w zależności od zasług medium w dziedzinie promocji jego osoby i dokonań.

Pierwsza konferencja w hotelu Trojak w Mysłowicach. Sprowadził rodziców dziecka i dziadków. Przedstawił rzewną historię porwania dziewczynki. Była rozpacz, łzy i uzbrojeni po zęby postawni panowie w kominiarkach. Druga konferencja w ubiegły czwartek też w Mysłowicach. Tym razem bez rodziny, ale z kocykiem: różowym w kolorowe misie, śliskim. Identycznym z tym, który rzekomo z dzieckiem zabrał porywacz.

Tego samego dnia późnym wieczorem sensacja:

- Matka się przyznała, że doszło do wypadku. Upuściła dziecko. Magda nie żyje. Wiemy gdzie jest ciało - mówił.
Chwilę potem w każdej telewizji obrazki z ulicy Ceglanej w Sosnowcu. Drzewo, taśmy, radiowozy, no i reklamówka. Podobno z dzieckiem, bo czuć charakterystyczny odór. Do tego obrazki Katarzyny W.: zziębnięta, zrozpaczona i opuchnięta od płaczu. Rutkowski obejmuje ją i przed kamerami przeprowadza ze swojego auta do policyjnego.

Dzień następny: informacja numer jeden - w reklamówce nie było ciała. Ciała za to dał detektyw. Nie sprawdził, bo: - Nie chciałem zatrzeć śladów. Ale ta pani z TVN-u też wąchała i czuła smród! - podkreślał.

CO NAJBARDZIEJ ZAPAMIĘTAMY PO TRAGEDII DZIECKA Z SOSNOWCA?
OJCIEC MAGDY PRZYSZEDŁ ODWIEDZIĆ ŻONĘ W ARESZCIE [ZDJĘCIA]
MADZIULKA W PIERZYNCE Z GRUZU

Aby przykryć falstart rozesłał film, na którym Katarzyna W. przyznaje się, że sfingowała uprowadzenie córki. Wstrząsające. W sobotę w nocy policja znalazła zwłoki Magdy. Wskazała je matka. No i zaczęła się wojna.

- Rozjechał pan emocjonalnie walcem rodzinę Madzi - grzmiał insp. Mariusz Sokołowski, rzecznik Komendy Głównej Policji.
- Gdyby nie ja, dalej szukalibyście porywacza - ripostował Rutkowski.

Dziennikarka TVN24 Katarzyna Kolenda-Zaleska zaatakowała detektywa, że robi z siebie bohatera. Kpiła: - Coś ze wzrokiem? Na kogo się pan kreuje? Miami Vice?

Rada Etyki Mediów uznała, że zareagowała zbyt emocjonalnie.

- Policjanci nie mieli żadnych informacji, że Katarzyna W. tę całą sytuację sfingowała. Podczas rozmowy z matką dziecka, gdy wyznała mi całą prawdę nie postępowałem nieetycznie. Do niczego jej nie zmuszałem. Nie została przeze mnie napiętnowana - bronił się Rutkowski.

- Czynności, które były zaplanowane, doprowadziłyby do tego samego efektu, przy czym można to było robić cywilizowanymi metodami - ripostował Sokołowski.

Od środy policja milczy na temat Rutkowskiego

Zastanawia się podobno nad pozwem, bo detektyw zarzucił kłamstwo szefowi KGP.

ŚMIERĆ MAGDY Z SOSNOWCA - KALENDARIUM RUTKOWSKIEGO
NAJGŁOŚNIEJSZE AKCJE RUTKOWSKIEGO - ZDJĘCIA

Rutkowskiego dobija Polskie Stowarzyszenie Licencjonowanych Detektywów, które w oświadczeniu twierdzi, że jego zachowanie "nie ma nic wspólnego z wykonywaniem czynności detektywistycznych, jak również normami moralnymi i etycznymi". I dalej o współpracy z policją: "nie potrafił współpracować z organami ścigania", "widać tylko rywalizację i irracjonalne zacietrzewienie Pana Rutkowskiego".

Za to broni go rodzina Magdy: ojciec i dziadkowie. Na konferencji prasowej, jednogłośnie wychwalali detektywa.
Postępowanie w sprawie jego zachowania podczas poszukiwań Magdy prowadzi Prokuratura Okręgowa w Gliwicach. Lada miesiąc w katowickim Sądzie Okręgowym zapadnie wyrok w procesie mafii paliwowej. Jednym z oskarżonych jest Rutkowski. Przekręty finansowe, pranie pieniędzy, wykorzystywanie wpływów w instytucjach państwowych. Detektyw nie przyznaje się do winy.

CO NAJBARDZIEJ ZAPAMIĘTAMY PO TRAGEDII DZIECKA Z SOSNOWCA?
OJCIEC MAGDY PRZYSZEDŁ ODWIEDZIĆ ŻONĘ W ARESZCIE [ZDJĘCIA]
MADZIULKA W PIERZYNCE Z GRUZU

- Grozi mu do 10 lat więzienia - informuje sędzia Jacek Krawczyk, rzecznik sądu.

- Metody Rutkowskiego z punktu widzenia procedury karnej są niedopuszczalne, wręcz niedozwolone - podkreśla prof. Brunon Hołyst, kryminolog.

W internecie też wrze. Na forach większość opowiada się za Rutkowskim. "Był skuteczny. A policji żal d… ściska" - pisze jeden z forumowiczów.

* CZYTAJ KONIECZNIE:

*NAJZABAWNIEJSZE ŚLĄSKIE SŁOWA - WYNIKI PLEBISCYTU
*WALCZYMY O USTAWĘ METROPOLITALNĄ - POZNAJ EFEKTY
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera


ALE FUTURYSTYKA! Zobacz jak będą wyglądać Katowice w 2015 roku. WIZUALIZACJE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!