Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Matka z Gorzyc spaliła w piecu dziecko. Wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi

Jacek Bombor
arc.
Dlaczego rodziła w domu? Teściowie nie widzieli ciąży? Spaliła dziecko, bo nie chciała go wyrzucać na śmieci. Śledczy mają nadal pełne ręce roboty. Wiele pytań nadal pozostaje bez odpowiedzi.

W przyszłym tygodniu będzie gotowa opinia psychiatryczna lekarzy z Państwowego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w sprawie poczytalności Magdy P., podejrzanej o spalenie zwłok dziecka w domowym piecu - ustalił Dzienik Zachodni.

To może rzucić całkiem nowe światło na tę bulwersującą sprawę, bo opinia może odnieść się do pobudek, którymi kierowała się kobieta, rodząc dziecko w domu. Bo jej tłumaczenia - którym póki co musieli zawierzyć śledczy - wydają się dosyć wątpliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ O SPRAWIE - MATKA Z GORZYC SPALIŁA DZIECKO W PIECU

Skoro rodziła w domu, teoretycznie mogła zaplanować zbrodnię, choć na to nie ma dowodów. Jak tłumaczyła swoje zachowanie podczas przesłuchania?

- Urodziłam już trójkę dzieci w szpitalu, więc stwierdziłam, że z czwartym dam radę w domu - mówiła. Po porodzie, który miał miejsce 29 stycznia, poszła się obmyć do łazienki, trwało to pół godziny. Gdy wróciła stwierdziła, że dziecko nie żyje. "Byłam pewna, że nie żyje, dziecko się nie ruszało , nie oddychało". Dlaczego wrzuciła go do pieca, skoro każdy w jej położeniu zadzwoniłby na pogotowie?

- Bo nie chciałam go wyrzucać na śmietnisko - stwierdziła. I kolejne pytania: jak to możliwe, że teściowie nie wiedzieli o tym, że ich synowa jest w ciąży i spodziewa się dziecka?

Tragedia w Gorzycach: Matka, która spaliła dziecko, usłyszała zarzuty [WIDEO]

Co o tragedii mówią mieszkańcy Gorzyc i sąsiedzi? Czytaj na wodzislawslaski.naszemiasto.pl

O nowych wątkach czytaj w sobotnim wydaniu Dziennika Zachodniego

* CZYTAJ KONIECZNIE:

*NAJZABAWNIEJSZE ŚLĄSKIE SŁOWA - WYNIKI PLEBISCYTU
*WALCZYMY O USTAWĘ METROPOLITALNĄ - POZNAJ EFEKTY
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!