- Otyłość jest chorobą cywilizacyjną. Ze zbędnych kilogramów wynikają kolejne problemy zdrowotne. Turnusy odchudzające dla dzieci to po prostu wymóg czasów - wyjaśnia Jan Pyka, dyrektor sanatorium.
Obecnie do sanatorium w Rabce, którego właścicielem jest zarząd województwa śląskiego, trafia wiele zbyt grubych nastolatków, ale by leczyć inne schorzenia związane są z otyłością (np. choroby kręgosłupa). W grupach ze szczupłymi czują się bardzo nieswojo, nie chcą ćwiczyć,pokazać się w stroju gimnastycznym. Dlatego nawet z psychologicznego punktu widzenia zgromadzenie puszystych nastolatków na jednym turnusie jest wskazane. Dopingują się nawzajem i widzą, że inni są w podobnej sytuacji.
- Niestety zdarza się, że rodzice nie pozwalają dzieciom na dietę. Jedna z matek 14-latki ważącej 100 kg powiedziała mi, że córka nie może chodzić głodna. Rozłożyłam bezradnie ręce - mówi dr Barbara Bajda i dodaje: - Rodziny nie mają świadomości, że takie dzieci trzeba leczyć. My zapewniamy im pomoc psychologa, bo to od tego, co mamy w głowie zależy potem to, co trafia do żołądka.
Dla każdego zbyt grubego dziecka specjaliście z sanatorium w Rabce opracowują indywidualne programy walki z nadwagą. Obliczany jest jej współcznnik (BMI).
- Nawet na zwykłych turnusach mamy sukcesy, bo dobrze zmotywowane do odchudzania i zdrowego stylu życia nastolatki są w stanie schudnąć 4 - 6 kilogramów. Ale gdy wrócą do domu muszą mieć wsparcie. Pomoc rodziny jest decydująca- wyjaśnia dr Bajda, które zaangażowała się w akcję zreformowania szkolnych sklepików, by nie sprzedawały kalorycznych "śmieci" do jedzenia w postaci chipsów i słodyczy.
- Apelujemy do rodziców i lekarzy, którzy widzą przecież problem otyłości, by kierowali dzieci do Rabki. Z grubego Jasia wyrośnie jeszcze grubszy Jan - mówi Mariusz Kleszczewski, wicemarszałek województwa odpowiedzialny za ochronę zdrowia.
Dyrektor sanatorium w Rabce liczy, że Narodowy Fundusz Zdrowia rozpisze konkurs na odchudzające leczenie dzieci i nastolatków. To jednak lekarze, którzy znajdują się na pierwszej linii frontu, powinni zwracać uwagę rodzicom na zbyt okrągłe brzuszki małych pacjentów, ale z roku na rok wypisują coraz mniej skierowań do sanatoriów.
- Dlatego planujemy kampanię informacyjną dotyczącą turnusów odchudzających - wyjaśnia wicemarszałek Kleszczewski.
Sanatorium w Rabce, zbudowane za pieniądze mieszkańców Śląska i Zagłębia , jest określane jako kawałek Śląska w Małopolsce, bo i działka, na której leży jest własnością województwa śląskiego.
Problem z wagą
W województwie śląskim na 10 tys. mieszkańców przypada 151 dzieci i młodzieży (do 18 roku życia) z nadwagą. Problem zaczyna się w przedszkolu. Z badań pod nazwą "Peryskop" , któyrmi objęto 1200 przedszkolaków z trzech krajów, w tym Polski, Włoch i Danii, wynika że 15 proc. przedszkolaków ma nadwagę. Szczególnie smutne okazało się to, że to polskie dzieci najdłużej spośród rówieśników siedzą w weekendy przed telewizorami (40 proc.) i piją najmniej mleka ( 5,4 proc.)
* CZYTAJ KONIECZNIE:
*NAJZABAWNIEJSZE ŚLĄSKIE SŁOWA - WYNIKI PLEBISCYTU
*WSTRZĄSAJĄCA HISTORIA ŚMIERCI MAGDY Z SOSNOWCA - POZNAJ SZCZEGÓŁY
*ALE FUTURYSTYKA! Zobacz jak będą wyglądać Katowice w 2015 roku. WIZUALIZACJE
*Niesamowicie GORĄCE DZIEWCZYNY na mroźne dni. Zobacz FOTKI Queen Śląska i Zagłębia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?