Prezydent w mieście, więc święto jest 11 października

O tym wydarzeniu informują plakaty wiszące w mieście. - Mamy do czynienia z polityką historyczną w iście kaczyńskim stylu - zaznaczyła w blogu Mirosława Nykiel.

Sylwia Matusiak z biura prasowego Kancelarii Prezydenta RP potwierdza, że koncert rzeczywiście organizowany jest z okazji obchodów 90. rocznicy odzyskania niepodległości. - Prezydent odwiedza różne miasta. Przed jego wizytą staramy się słuchać różnych podpowiedzi i sugestii gospodarzy. A ten koncert to pomysł Fundacji "Teraz Polska" - dodaje.

Fundacja "Teraz Polska" nagrała niedawno płytę "Nasza Niepodległa", na której utwory patriotyczne zaśpiewali m.in. Irena Santor, Justyna Steczkowska, Krzysztof Kiliański i Ryszard Rynkowski.
Według nieoficjalnych informacji, znani artyści mieli też pojawić się w Bielsku-Białej, ale odmówili, bo nie chcieli być kojarzeni z polityką. W zamian za nich w koncercie wystąpią artyści bielskiej estrady.
Krzysztof Przybyła, szef Fundacji "Teraz Polska" podkreśla, że organizatorem występu jest gmina Bielsko-Biała.

- Jako fundacja mogliśmy tylko pomóc miastu w skontaktowaniu się z artystami - twierdzi. O terminie koncertu, miesiąc przed Świętem Niepodległości, mówi krótko: - 11 października i 11 listopada to tylko zbieżność dat. Każdy powinien wiedzieć, a Kancelaria Prezydenta szczególnie, kiedy przypada Święto Niepodległości.

Tomasz Ficoń, rzecznik bielskiego Ratusza uważa, że koncert patriotyczny to coś normalnego podczas świętowania okrągłej rocznicy.

- Rok Chopinowski też obchodzony jest przez 12 miesięcy, a nie tylko w dniu urodzin pianisty. 90. rocznica odzyskania niepodległości, to dobra okazja, by świętować przez cały rok. Z drugiej strony, prezydent Kaczyński objeżdża wiele miast. 11 listopada nie dałby rady być wszędzie - tłumaczy Ficoń. Zaznacza, że 11 listopada w stolicy Podbeskidzia będzie obchodzone, jak co roku. I koncert też jest w planie. - Jest częścią obchodów. Uroczystości odbędą się na placu Ratuszowym z udziałem kompanii honorowej Wojska Polskiego - wyjaśnia.

Mirosława Nykiel, która na swoim blogu wywołała dyskusję, nie ukrywa, że zastanawiała się, czy prezydent miasta musi przyjąć prezydenta kraju.

- Uznałam, że powinien. Ale czy powinien firmować koncert z okazji 11 listopada mający się odbyć miesiąc wcześniej? Tego, moim zdaniem nie musi, bo ośmiesza się tak samo jak pomysłodawca. Szkoda, że prezydent Bielska-Białej tak łatwo połknął haczyk. Miałam nadzieję, że będzie miał na tyle odwagi, by odmówić - dodaje.

Lech Kaczyński do Bielska przyjedzie dzisiaj. Rano odwiedzi Wisłę. Jutro uda się do Cieszyna, gdzie spowodował jeszcze większe zamieszanie - choć 85 osób potwierdziło udział w spotkaniu z prezydentem w cieszyńskim urzędzie, spotkania nie będzie! Kancelaria Prezydenta odwołała je z powodu wywiadu Lecha Kaczyńskiego dla TVN, który zostanie przeprowadzony po nabożeństwie w cieszyńskim kościele Jezusowym.

- Jestem bardzo zawiedziony - mówi Bogdan Ficek, burmistrz Cieszyna. - Zaprosiliśmy biskupów, wojewodę, marszałka. Wszyscy potwierdzili udział w spotkaniu. Będę teraz próbował zawiadomić kogo się da, że jest ono odwołane - dodaje.

Co ciekawe, kancelaria zaproponowała przeniesienie spotkania z samorządowcami do Domu Narodowego, gdzie wcześniej zaproszono 160 osób i więcej już się... nie zmieści.