Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Psi smalec z Kłobucka wraca do sądu

BM
Sprawa psiego smalcu z Kłobucka wraca do sądu. Na wokandę trafi 28 marca. Sędziowie znów zajmą się matką i córką, podejrzanymi o to, że zabijały psy, wytapiały z nich smalec i sprzedawały. Zarzut dotyczy wprowadzania do obiegu produktu szkodliwego dla zdrowia i życia.

Trzy lata temu policja w gospodarstwie w Brodach-Malinie znalazła kilkadziesiąt zamkniętych psów, zwierzęce szczątki, zakrwawioną odzież, siekierę i wirówkę, ale również butelki z tłuszczem nieznanego pochodzenia w domowej lodówce. Sąsiedzi twierdzili, że proceder w gospodarstwie kwitł od dawna. Do lat 80. ojciec kobiety prowadził w Kłobucku skup padłych zwierząt.

W czasie poprzednich rozpraw kobiety nie przyznały się do winy. Starsza z nich - Alfreda P. zeznawała, że jej mąż, rakarz, prowadził hodowlę, zabijał psy i wytwarzał smalec, ale wyłącznie na własne potrzeby.

Przesłuchiwana w charakterze świadka córka - Agata G. przyznała, że na jej podwórzu mordowano psy i robiono z nich smalec. Kobiety brały 50 zł za butelkę psiego smalcu. Po postawieniu zarzutów obie zmieniły zdanie.

Sąd Rejonowy w Kłobucku uniewinnił kobiety, uznając, że oskarżyciel nie zebrał wystarczających dowodów. Sąd wyższej instancji nakazał powtórzyć proces.

* CZYTAJ KONIECZNIE:

*KATASTROFA KOLEJOWA W SZCZEKOCINACH - RAPORT SPECJALNY DZIENNIKA ZACHODNIEGO
*ŚLĄZACY I KASZUBI WSPÓLNIE CHCĄ WALCZYĆ O UZNANIE MNIEJSZOŚCI ETNICZNEJ

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera


*ALE FUTURYSTYKA! Zobacz jak będą wyglądać Katowice w 2015 roku. WIZUALIZACJE
*Niesamowicie GORĄCE DZIEWCZYNY na mroźne dni. Zobacz FOTKI Queen Śląska i Zagłębia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!