Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe autobusy w Tychach. Prosto ze Szwecji [WIDEO]

Jolanta Pierończyk
Jolanta Pierończyk
Tyskie ulice zaroiły się od zielono-żółtych solarisów urbino z żółtym garbem na dachu. W garbie jest instalacja gazowa. Solarisy napędzane gazem to nowy nabytek Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej, wprost ze Szwecji. Nowych autobusów jest 28. Każdy ma komfortowe siedzenia, podgrzewaną podłogę, darmowy internet bezprzewodowy, podwójne szyby, automatyczną skrzynię biegów oraz automatyczny system wykrywania i gaszenia pożaru w komorze silnika.

Postanowiliśmy sprawdzić, jak to naprawdę działa. W poniedziałek o godz. 13.19 przy "Tęczy" wsiadamy do autobusu nr 291. Odpalamy netbooka. Internet działa. Można przejrzeć m.in. stronę internetową dziennikzachodni.pl, sprawdzić pocztę, wysłać maila...

Tyski PKM kupił autobusy z internetem

Autobus przyjemny we wnętrzu: ciepłe obicia siedzeń, drzwi otwierają się i zamykają z niedrażniącym ucha lekkim sykiem. Silnik pracuje cicho. Autobusem za bardzo nie trzęsie, nie rzuca. Wszystko jest czyściutkie, przyjemne w dotyku. Pasażer nie jest narażony na kontakt z metalowymi rurkami czy oparciami siedzeń, które narażałyby go na niemiłe uczucie chłodu.

Na każdym przystanku autobus samoczynnie lekko pochyla się w kierunku przystanku, a jak stoi tam pasażer z wózkiem lub na wózku inwalidzkim, to pochyla się jeszcze bardziej. Sama przyjemność. Zwłaszcza gdy załapiemy się na jedno z 33 miejsc siedzących. Na stojąco ma się zmieścić 55 osób.

Nowy nabytek jest jednym z punktów konsekwentnej realizacji tyskiego planu wymiany taboru autobusowego i trolejbusowego. - Kilka lat temu założyliśmy też, że do roku 2017 nasz tabor będzie napędzany gazem ziemnym i nie będzie miał więcej niż pięć lat - mówi prezydent miasta Andrzej Dziuba. - Udało nam się to osiągnąć już teraz: na 86 autobusów tyskiego PKM-u połowa jest napędzana gazem ziemnym, a średnia wieku wszystkich naszych autobusów wynosi pięć lat.

Klimatyzacja, ABS, EBS, ARS... - pełen komfort

Henryk Kantor, kierowca autobusów z prawie 40-letnim stażem
Komfort jazdy jest nieporównywalny z tym, co było na początku mojej kariery zawodowej. Kiedy wtedy wracałem do domu, to nawet radio wyłączałem, żeby mieć cicho, bo przy silnikach umieszczonych z przodu hałas był ogromny. A te autobusy są ciche. I w kabinie mamy klimatyzację. Przez to mniej się męczymy w pracy.
Nie bez znaczenia są regulatory temperatury, które i nam, i pasażerom zapewniają odpowiednie warunki.
Autobus ma ponadto ABS, EBS i ARS. Te dwa ostatnie systemy powodują, że można łagodnie ruszyć na śliskiej drodze, a przy hamowaniu nie rzuca na boki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Nowe autobusy w Tychach. Prosto ze Szwecji [WIDEO] - Dziennik Zachodni