Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były prezydent Zabrza oskarżony o zabójstwo: Zeznawały jego córka i pasierbica

Martyna Dyszka
MIKOŁAJ SUCHAN
W sprawie Jerzego G., byłego prezydenta Zabrza oskarżonego o zabójstwo, zeznawały jego córka i pasierbica.

W środę, 14 marca w Sądzie Okręgowym w Katowicach odbyła się kolejna rozprawa przeciwko Jerzemu G., byłemu prezydentowi Zabrza. Jest on oskarżony o zabójstwo syna swojej wspólniczki - Lecha Frydrychowskiego, który pożyczył mu prawie 250 tys. zł. Według śledczych wierzyciel zginął, bo były prezydent Zabrza nie był w stanie oddać mu pieniędzy.

JERZY G., NIESPOTYKANIE SPOKOJNY CZŁOWIEK - PRZECZYTAJ WIĘCEJ

Podczas dzisiejszej rozprawy swoje dotychczasowe zeznania podtrzymała córka oskarżonego - Justyna.

- Wiem, że ojciec pożyczył od niego pieniądze w kwocie 20 tys. zł, a umowę podpisał in blanco, bo mu ufał - mówiła podczas rozprawy.

Justyna G. w dniu morderstwa widziała się z ojcem, jednak nie zauważyła w zachowaniu ojca nic, co mogłoby ją zaniepokoić. 17 sierpnia 2008 roku kiedy doszło do zabójstwa, Jerzy G. miał być w mieszkaniu swojej córki.

- Miał podokręcać śrubki, jednak ja i mój chłopak Łukasz byliśmy umówieni na obiad do jego rodziców, więc nie wiem, ile czasu spędził w moim mieszkaniu. Jak wróciliśmy około godziny 19, już go nie było - twierdzi Justyna G. Również w samochodzie ojca, w którym sprzątała kilka dni po morderstwie Lecha F., nic nie wzbudziło jej zainteresowania.

Kolejnym świadkiem, który zeznawał podczas dzisiejszej rozprawy była pasierbica oskarżonego - Małgorzata T., która od 1989 roku znała ofiarę. Wraz z Lechem Frydrychowskim pracowała w księgarni, którą prowadzili wspólnie jej ojczym i matka Frydrychowskiego.

- Wiem, że pożyczał (Frydrychowski - przyp. red.) ludziom pieniądze na wysoki procent - twierdzi Małgorzata T.

Trudno było jej uwierzyć, że ojczym pożyczył tak dużą sumę pieniędzy, a nikt z domowników o tym nie wiedział. Pasierbica zaprzeczyła też, że ojciec miałby być hazardzistą

- Mój stosunek zmienił się do ojca, jak przeczytałam o tym co się wydarzyło i jakie interesy łączyły ojca z Lechem F. Nie był już dla mnie takim autorytetem, ale z perspektywy czasu wierzę ojcu - tłumaczyła pasierbica Jerzego G.

Kolejna rozprawa odbędzie się w katowickim sądzie 28 marca.

* CZYTAJ KONIECZNIE:

*KATASTROFA KOLEJOWA W SZCZEKOCINACH - RAPORT SPECJALNY DZIENNIKA ZACHODNIEGO
*ŚLĄZACY I KASZUBI WSPÓLNIE CHCĄ WALCZYĆ O UZNANIE MNIEJSZOŚCI ETNICZNEJ

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera


*ALE FUTURYSTYKA! Zobacz jak będą wyglądać Katowice w 2015 roku. WIZUALIZACJE
*Niesamowicie GORĄCE DZIEWCZYNY na mroźne dni. Zobacz FOTKI Queen Śląska i Zagłębia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!