Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marek Balt, szef SLD: Jestem człowiekiem pracy, tak jak Ślązacy

Marcin Zasada
Marek Balt: Chcemy być kreatorami zmian...
Marek Balt: Chcemy być kreatorami zmian... ARC Dziennik Zachodni
Marek Balt to młody człowiek z pomysłami. Zaborowski był ważną postacią, ale z wyborami demokratycznymi, nawet w partii, się nie dyskutuje - komentuje zmianę szefa śląskiego SLD europosłanka lewicy, Joanna Senyszyn. W niedzielę Balt, poseł Sojuszu z Częstochowy, wygrał wybory na przewodniczącego regionu ze Zbyszkiem Zaborowskim, który na Śląsku szefował partii przez 9 ostatnich lat.

- Swojemu następcy życzę wszystkiego najlepszego - mówi Zaborowski. - Jeśli wie, jak osiągnąć sukces, można mu tylko pomagać. Jestem gotów do współpracy.

Jak widać, po wyborach w śląskim SLD pełna zgoda. Problem w tym, że kluczowi działacze partii nie mają innego wyjścia - Sojusz nigdy jeszcze nie był w regionie tak słaby. Rewolucję w jego władzach przewidywaliśmy już w październiku ubiegłego roku. Pisaliśmy o rosnącej w siłę opozycji wobec Zaborowskiego i już wtedy Balta wymienialiśmy w gronie najważniejszych kandydatów do przeprowadzenia partyjnego przewrotu. Dziś sukces posła spod Jasnej Góry jest świadectwem siły jego środowiska, którego liderem pozostaje prezydent Częstochowy, Krzysztof Matyjaszczyk.

KIM JEST MAREK BALT? CZYTAJ WIĘCEJ:
W jaki sposób Marek Balt pokonał Zbyszka Zaborowskiego? CZYTAJCIE
Marek Balt stanął przeciwko Leszkowi Millerowi
Bal ma niecodzienny pomysł na likwidację długu Częstochowy
Balt o Palikocie: To cienias i polityczna hiena
Marek Balt autorem podatku od pielgrzymów

W niedzielę nowy lider SLD w województwie przedstawił swoją koncepcję rządzenia. Jego plan zakłada m.in. realną walkę o prezydentury w Katowicach i Bielsku-Białej w kolejnych wyborach samorządowych. - Udało się w Częstochowie, to może uda się i na Śląsku - mówi Zbyszek Zaborowski.

Witold Klepacz, poseł Sojuszu z Zagłębia uważa, że oprócz obietnic, nowy przewodniczący będzie musiał szybko przedstawić konkretny plan działania.

- Na razie nie wiemy, jak Marek Balt chce zrealizować nakreślone założenia. Wiemy tylko tyle, że to duże wyzwanie - zaznacza Klepacz. - Jak osobiście oceniam wynik niedzielnych wyborów? Za mało znam Balta. On jest z Częstochowy, a na przykład sekretarz generalny jest z Warszawy (Kazimierz Karolczak). Nie wiem, czy na odległość będzie można dobrze kierować partią.

Senyszyn dobrze ocenia rządy Zaborowskiego, ale jej zdaniem, w partii potrzebna była zmiana pokoleniowa. - U nas zmiany zachodzą w różnych kierunkach - uśmiecha się europosłanka, nawiązując do powrotu do SLD Leszka Millera, który zastąpił na czele Sojuszu młodszego Grzegorza Napieralskiego. Na Śląsku roszada była dokładnie odwrotna.

SLD musi być partią bliższą problemom ludzi

Z Markiem Baltem, nowym przewodniczącym Śląskiej Rady Wojewódzkiej SLD, rozmawia Marcin Zasada

Według Marka Balta, SLD w regionie będzie partią
Skierowaną na problemy ludzi, utrzymującą stały kontakt z mieszkańcami naszych miast. Chcemy być kreatorami zmian w województwie. Ten model działania sprawdził się w Częstochowie. Podobne pomysły wprowadzimy w całym regionie.

Jakie problemy regionu rozwiąże SLD z nowym liderem?
Ten najważniejszy dotyczy opieki zdrowotnej i zarządzania szpitalami wojewódzkimi. Będziemy nakłaniać marszałka województwa, by mocniej wpływał na NFZ i ministra zdrowia w tej kwestii. Kolejna sprawa: wyniki spisu powszechnego. Ponad 800 tys. ludzi zadeklarowało narodowość śląską. Trzeba się nad tym pochylić. Cenię regionalizm, trzeba pielęgnować różnorodność, ale musimy też dbać, by nie przerodziło się to w nacjonalizm.

A mówi to polityk z Częstochowy.
Jestem człowiekiem pracy, tak jak Ślązacy. Cenię i rozumiem mieszkańców tej ziemi.

Jak wyobraża pan sobie współpracę ze swoim poprzednikiem, Zbyszkiem Zaborowskim?
Liczę na dobrą współpracę na zasadach partnerskich. Mam nadzieję, że Zbyszek nie uniesie się honorem po przegranych wyborach i takie współdziałanie będzie możliwe.

Marek Balt: radny, poseł i człowiek, który odwołał Wronę

Marek Balt, rocznik 1973. 8 kwietnia będzie świętował 39. urodziny. Pochodzi z Częstochowy. Pracował w tamtejszej hucie, ukończył studia na miejscowej politechnice, na której potem wykładał. Z SLD związany od kilkunastu lat. Przygodę z polityką zaczynał od częstochowskiego samorządu, do którego trafił w 2006 r. Cztery lata później ponownie wywalczył mandat radnego, został też przewodniczącym rady miejskiej. Było o nim głośno, gdy m.in. dzięki jego zaangażowaniu w 2009 r. doszło do referendum, w którym odwołano prezydenta Tadeusza Wronę. Zasłynął też kontrowersyjnymi inicjatywami. Proponował m.in. opodatkowanie pielgrzymów przyjeżdżających na Jasną Górę. W ub. roku Balt został posłem, startując z drugiego miejsca częstochowskiej listy SLD.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Marek Balt, szef SLD: Jestem człowiekiem pracy, tak jak Ślązacy - Dziennik Zachodni