Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marcin Malinowski: Czekam na ten sukces tak długo jak Ruch [WYWIAD]

Jacek Sroka
Marcin Malinowski
Marcin Malinowski Mikołaj Suchan
Z Marcinem Malinowskim, piłkarzem Ruchu Chorzów, rozmawia Jacek Sroka

Śląski futbol na tytuł mistrza Polski czeka już 23 lata, czyli niemal tyle, ile pan gra w piłkę?
Faktycznie, trochę tych lat zarówno od ostatniej mistrzowskiej korony Ruchu, jak i początku mojej kariery przeleciało. Fajnie by było, żeby te oczekiwania w końcu się spełniły i stolica polskiej piłki znów była na Śląsku. Szansa na to jest spora, ale pamiętajmy, że w takiej samej sytuacji jak Ruch jest 4-5 drużyn.

Być może mistrzowskie aspiracje Niebieskich biorą się stąd, że zespół w końcu dojrzał do tego sukcesu, nabrał pewności siebie. Przed dwoma laty Ruch też zajmował trzecie miejsce w lidze, ale wówczas nikt nie wspominał o tytule.
Coś w tym jest. Drużyna po raz kolejny jest w ścisłej czołówce tabeli, a my wszyscy uwierzyliśmy, że można coś fajnego osiągnąć i to pomimo niezbyt dużego budżetu, którego nie ma nawet co porównywać z potentatami naszej ligi.

W ciągu tygodnia może pan awansować do finału Pucharu Polski i zostać liderem ekstraklasy. Czy 37-letni Marcin Malinowski miał już kiedyś tak bogaty w ważne wydarzenia okres w swojej karierze?
Długo gram w piłkę, ale żadnych spektakularnych sukcesów dotąd nie odniosłem. Nie mam w dorobku ani mistrzostwa, ani Pucharu Polski. W podobnej sytuacji są niemal wszyscy koledzy, więc na pewno motywacji nam nie zabraknie i będziemy walczyć do końca, bo druga taka szansa długo może się nie powtórzyć. Naszą siłą na pewno jest zgrany kolektyw.

W czerwcu kończy się panu kontrakt. Zostanie pan w Ruchu na kolejny sezon?
Z wielką chęcią zostałbym nadal w Chorzowie. Doszły mnie słuchy, że trener i działacze też widzieliby mnie w Ruchu, ale konkretnych rozmów na ten temat jeszcze nie było. W podobnej sytuacji jak ja jest chyba aż dziesięciu innych piłkarzy Niebieskich, więc chyba pora byłoby rozpocząć rozmowy na temat przedłużenia kontraktów, bo w razie sukcesu inne kluby mogą się ustawić po moich kolegów w kolejce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!