W ub. roku na stacji paliw w Waleńczowie doszło do wybuchu, bo rozpoczęto prace szlifierką w zbiorniku po benzynie, nie sprawdzając, czy wewnątrz znajdują się wybuchowe opary. Jeden z pracowników zginął na miejscu, drugi został ciężko poparzony.
37-latek chce dobrowolnie poddać się karze. Zaproponował sobie rok i 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata, 15 tys. zł grzywny i koszty sądowe.
* CZYTAJ KONIECZNIE:
*Katastrofa busa na S69 w Przybędzy - fakty, opinie WIDEO i ZDJĘCIA
*Sprawa Madzi z Sosnowca - ustalenia prokuratorów, zeznania rodziców
*GWIAZDA PROGRAMU X-FACTOR nagrywała swój klip w Świerklańcu. ZOBACZ FOTKI
* FOTOMATURA 2012. Zobacz tegoroczne maturzystki i maturzystów z całego województwa! ZAGŁOSUJ!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?