Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruch Chorzów - Wisła Kraków 3:1. Niebiescy mają sposób na Wisłę [ZDJĘCIA]

Jacek Sroka
Arkadiusz Ławrywianiec
Dziewięć dni po ligowym meczu Ruchu i Wisły obie drużyny ponownie zmierzyły się w Chorzowie w pierwszym spotkaniu półfinału Pucharu Polski. Niebiescy znowu okazali się lepsi od mistrzów Polski i na zaplanowany na 10 kwietnia rewanż w Krakowie pojadą z dwubramkową zaliczką.

Początkowo lepsze wrażenie na Cichej sprawiali goście. Szanse na zdobycie prowadzenia mieli Cwetan Genkow i Łukasz Garguła, ale obrona chorzowian kierowana przez grającego już bez maski chroniącej złamany nos Rafała Grodzickiego radziła sobie dość pewnie. W ekipie Ruchu dobrze grał Paweł Lisowski, który zastąpił w składzie chorującego na grypę jelitową Gabora Strakę. Reprezentant polskiej młodzieżówki w I połowie popisał się dwoma indywidualnymi rajdami, a w 39 minucie zaliczył asystę przy golu Arkadiusza Piecha. Najskuteczniejszy napastnik Niebieskich wykorzystał brak zgrania występującej w eksperymentalnym składzie obrony Wisły i wygrywając pojedynek biegowy z trzema defensorami krakowian wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem.

Po tym golu chorzowianie uwierzyli we własne siły i ruszyli do natarcia. Okazje do podwyższenia wyniku mieli Marek Szyndrowski i Marek Zieńczuk, którzy zdążyli się wykurować na spotkanie w PP. Goście odpowiedzieli tylko sytuacją sam na sam Gervasio Nuneza, ale świetnie w bramce Ruchu zachował się Matko Perdijić. To co nie udało się Wiśle do przerwy krakowianie zrobili tuż po zmianie stron doprowadzając do wyrównania. Po dośrodkowaniu Ivicy Ilieva głową do siatki trafił Bułgar Genkow.

W 51 min. Niebieskim należała się jedenastka, bo Junior Diaz sfaulował w polu karnym Macieja Jankowskiego, lecz sędzia Paweł Gil nie odgwizdał przewinienia. Szansę na zdobycie kolejnej bramki zaprzepaścił Piech, który będąc sam przed bramkarzem strzelił nad poprzeczką. Sztuka ta udała się jednak w 68 min. Markowi Szyndrowskiemu, który wykorzystał precyzyjne dośrodkowanie Marka Zieńczuka. Zasłużoną wygraną gospodarzy przypieczętował kwadrans przed końcem meczu Paweł Abbott skutecznie pewnie wykorzystując jedenastkę podyktowaną za faul Keva Jaliensa na Rafale Grodzickim.

Ruch Chorzów - Wisła Kraków 3:1 (1:0)
1:0 Arkadiusz Piech (39)
1:1 Cwetan Genkow (49)
2:1 Marek Szyndrowski (68)
3:1 Paweł Abbott (75-karny)
Sędziował Paweł Gil (Lublin)
Widzów 5.000
Ruch Perdijić - Djokić Ż, Grodzicki Ż, Stawarczyk, Szyndrowski - Zieńczuk, Malinowski Ż, Lisowski, Janoszka (63. Smektała) - Jankowski (60. Abbott), Piech (75. Niedzielan)
Wisła Pareiko - Lamey, Junior Diaz, Czekaj (48. Jaliens), Nunez - Iliev (64. Małecki), Garguła, Brud, Wilk Ż (72. Jirsak), Melikson - Genkow
* CZYTAJ KONIECZNIE:

*Katastrofa busa na S69 w Przybędzy - fakty, opinie WIDEO i ZDJĘCIA
*Sprawa Madzi z Sosnowca - ustalenia prokuratorów, zeznania rodziców

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera


*GWIAZDA PROGRAMU X-FACTOR nagrywała swój klip w Świerklańcu. ZOBACZ FOTKI
* FOTOMATURA 2012. Zobacz tegoroczne maturzystki i maturzystów z całego województwa! ZAGŁOSUJ!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ruch Chorzów - Wisła Kraków 3:1. Niebiescy mają sposób na Wisłę [ZDJĘCIA] - Dziennik Zachodni