Zielony Ring Przemszy oskarża publicznie sosnowiecką kopalnię piasku o składowanie odpadów niebezpiecznych dla środowiska bezpośrednio w wodach (pierwszej klasy czystości) głównego zbiornika wód podziemnych "Biskupi Bór".
- Zbiornik Biskupi Bór jest źródłem zaopatrzenia w wodę pitną. Składowanie odpadów w miejscu zupełnie nie nadającym się do tego celu, jest nie tylko sprzeczne z prawem dotyczącym ochrony środowiska ale również ze zdrowym rozsądkiem - twierdzi, mimo sentencji sądowego wyroku, Włodzimierz Wieczorek, prezes Związku Stowarzyszeń "Zielony Ring Przemszy".
Wyrok nie jest prawomocny. Zielony Ring ma 14 dni na odwołanie się od niego do Sądu Apelacyjnego i zamierza to zrobić.
- Odwołamy się od tego wyroku. Mamy wiele uwag co do postępowania dowodowego prowadzonego przez sąd. Złożyliśmy sześć wniosków, które dotyczyły na przykład przesłuchania świadków, czy wizji lokalnej w miejscu przestępstwa, żaden z nich nie został przyjęty. Nie dano nam możliwości obrony - podkreśla Włodzimierz Wieczorek.
Wszystkie te uwagi znajdą się we wniosku do Sądu Apelacyjnego.
Firma CTL Maczki Bór jest zadowolona z wyroku.
- Instytucja bezstronna jaką jest sąd uznała, że twierdzenia Zielonego Ringu Przemszy nie są poparte żadnymi dowodami i ekspertyzami. Nasze dowody są wiarygodne i pokazują, że firma działa zgodnie z prawem- mówi Sławomir Rzepecki, pełnomocnik do spraw ochrony środowiska w CTL Maczki-Bór.
Nie jest to jedyna sprawa prowadzona przeciwko prezesowi i wiceprezesowi "Zielonego Ringu". Przed Sądem Rejonowym w Sosnowcu toczy się jeszcze postępowanie, w którym CTL oskarżył Włodzimierza Wieczorka i Stefana Piętkę, jako osoby prywatne, o naruszenie dobrego imienia firmy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?