Po Wielkanocy: Jak oddać nietrafiony prezent?

Wszystko zależy od tego czy prezent, który dostaliśmy jest produktem pełnowartościowym - nie jest uszkodzony i nie ma wad, jest też zgodny z opisem, gdzie go kupiliśmy - czy w sklepie czy przez internet. Podstawa jest jedna - możemy zacząć myśleć o wymianie czy zwrocie prezentu tylko w przypadku, kiedy w dłoni mamy dowód zakupu.

Jeśli zajączek kupił nam upominek w sklepie, który nie jest wadliwy, z jego zwrotem czy wymianą możemy mieć problem.
- Sklepy nie mają obowiązku przyjmowania zwrotu czy wymiany pełnowartościowego towaru - podkreśla Katarzyna Kielar, rzeczniczka prasowa Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Katowicach. I jak dodaje, to czy przyjmą lub wymienią nam nietrafiony prezent, zależy wyłącznie od dobrej woli właścicieli sklepów, którzy sami ustalają reguły.

Z takiej opcji można skorzystać, np. w Ikei, gdzie nie ma ograniczeń czasowych zwrotu nieużywanych produktów (trzeba pokazać oryginał dowodu zakupu) w popularnej sieci odzieżowej H&M, na podstawie paragonu można wymienić towar w ciągu 28 dni od daty zakupu (w przypadku płatności kartą należy posiadać potwierdzenie transakcji oraz kartę, którą dokonano zakupu).

Inaczej rzecz wygląda, kiedy nasz prezent został kupiony na odległość, np. przez internet lub od akwizytora. - Wówczas mamy prawo zrezygnować z towaru bez podania przyczyny do dziesięciu dni od zawarcia umowy - podpowiadają w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów. By zrezygnować z nietrafionego prezentu musimy przed upływem 10 dni złożyć (na przykład wysłać listem poleconym) oświadczenie na piśmie, do tego trzeba wysłać towar, który nam się nie spodobał. Wtedy sprzedawca ma obowiązek niezwłocznie - maksymalnie w ciągu 14 dni - zwrócić całą uiszczoną przez nas kwotę wraz z ustawowymi odsetkami.

Więcej praw jako konsumenci zyskujemy, kiedy zajączek podczas zakupów nie dopatrzył się wady, w efekcie my dostaliśmy, np. komplet garnków bez uchwytów czy bluzkę z krzywym szwem.

W takim przypadku, kiedy towar jest niezgodny z umową lub uszkodzony, możemy go reklamować w ciągu 2 lat od zakupu, ale nie później niż 2 miesiące od wykrycia usterki.

Choć w większości sklepów możemy przeczytać informację, że "przecenione towary nie podlegają reklamacji", to czy możemy go reklamować zależy od przyczyny przeceny. Jeśli jest to produkt, który zalega w magazynach i sprzedawcy chcą się go pozbyć, przysługują nam takie same prawa jak przy produktach pełnowartościowych. Zaś, kiedy cena jest obniżona, bo towar ma określoną wadę, z reklamacji jest ona wyłączona.

Pamiętajmy też, że możemy reklamować żywność. Tę paczkowaną - w terminie 3 dni od chwili otwarcia, sprzedawaną luzem - 3 dni od momentu zakupu.

We Włoszech jedną z najważniejszych tradycji świąt Wielkiej Nocy - na którą z niecierpliwością czekają dzieci - jest wręczanie czekoladowych jajek z niespodzianką w środku. - Muszą mieć minimum dwadzieścia centymetrów - opowiada Adriana Loiodice z Włoch, która studiuje w Szkole Języka i Kultury Polskiej Uniwersytetu Śląskiego. - A czym większe jaja, tym dzieci spodziewają się w nich droższego prezentu. Do ok. 20 centymetrowych jaj Włosi wkładają na przykład maskotki, piłki czy gry planszowe. Zaś z tych 40 czy 50 centymetrowych "wykluwają" się konsole Play Station czy Nintendo.

* CZYTAJ KONIECZNIE:

*Nowy taryfikator mandatów SPRAWDŹ, ZA CO GROŻĄ WYŻSZE KARY
*Sprawa Madzi z Sosnowca - ustalenia prokuratorów, zeznania rodziców, wielka ucieczka Katarzyny W.

* BUDYNEK JAK TITANIC? JEDNA Z NAJWIĘKSZYCH ZABRZAŃSKICH TAJEMNIC ODKRYTA [ZDJĘCIA + FILM]
* OSTATNI CASTING MISS ZAGŁĘBIA 2012 [ZOBACZ ZDJĘCIA!]