Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Huta Batory: Wojewoda powalczy o pracowników [ZDJĘCIA]

Martyna Dyszka
Podpisywanie listy obecności w Hucie Batory
Podpisywanie listy obecności w Hucie Batory Arkadiusz Gola
Pracownicy Huty batory w Chorzowie z samego rana podpisywali listy obecności mimo że nieoficjalnie dowiadują się, że już zostali zwolnieni. Tymczasem z zarządem Alchemii - właścicielem huty - ma się dzisiaj spotkać wicewojewoda śląski i zażądać wyjaśnień.

O godz. 8 rano pracownicy Huty Batory znów zebrali się pod bramą stalowni. - Czekamy na ruch ze strony zarządu, wczoraj prezes powiedział, że wywieszone zostaną listy z nazwiskami zwolnionych osób za porozumieniem stron - mówi Damian Łuczak, hutnik ze stalowni.

Dodaje, że podobno wczoraj je wywieszono, ale po chwili zostały zdjęte przez ochroniarza. - Nie wiem co nas czeka, to jest wielka niewiadoma - dodaje Łuczak.

CZYTAJ TAKŻE:
Koniec strajku w Hucie Batory. Jest szansa na porozumienie
124 pracowników Huty Batory zwolnionych
Załoga Huty Batory chce podjęcia rozmów ws. zażegnania konfliktu

Dziś o godz. 12 prezes Alchemia S.A. ma się spotkać z wicewojewodą. Hutnicy mają nadzieje, że w końcu zapadną jakieś decyzje i wicewojewoda wpłynie na zarząd.

- Chcemy normalnie podjąć pracę, ale dalej walczyć, szczególnie o umowy śmieciowe, które są niesprawiedliwe. Jeden pracownik za tę samą pracę dostaje 3 tys. zł, a drugi 1,5 tys. zł. Jestem dobrej myśli, że wrócimy do pracy - wyjaśnia Łuczak.

W środę rano ponad 40 pracowników, którzy zebrali się pod bramą w oczekiwaniu na listę zwolnień, podpisali listy obecności. By w razie czego, nikt im nie zarzucił, że nie stawili się do pracy.

W południe na bramie stalowni Huty Batory zostały wywieszone oficjalne listy z nazwiskami osób, które zostały zwolnione. W sumie znalazło się na nich 112 pracowników huty. Zostali oni poinformowali o zwolnieniach jeszcze przed spotkaniem wicewojewody Stanisława Dąbrowy z prezesem zarządu.

- Wicewojewoda zapewnił nas, że temat ten zostanie poruszony na komisji dialogu społecznego - mówi Damian Łuczak, jeden ze zwolnionych hutników. Nie sądzili, że strajk, który zorganizowali tak się skończy. - Gdyby pracownicy huty wiedzieli, to na pewno by się nie zgodzili, bo warunki mieli dobre, ale chcieliśmy pomóc chłopakom, którzy byli niesprawiedliwie traktowani - dodaje Łuczak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!