Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Epidemia w Chorzowie? 20 osób z objawami zatrucia pokarmowego

Łukasz Respondek
arc.
W ostatnich dniach dwadzieścia osób zgłosiło się do Zespołu Szpitali Miejskich przy ul. Strzelców Bytomskich. z objawami zatrucia pokarmowego. U trzech osób wykryto zakażenie bakterią clostridium difficile, która wywołuje błoniaste zapalenie jelit. W poniedziałek może zapaść decyzja o zamknięciu oddziału w celu jego dezynfekcji.

Obecnie pacjenci są izolowani i w lecznicy trwa wdrożeniu procedury ochrony epidemiologicznej. - Ich stan ogólny jest dobry. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - informuje Jerzy Szafranowicz, dyrektor szpitala.

U trzech pacjentów potwierdzono zakażenie, a u pozostałych 17 istnieje jego podejrzenie. Leczenie polega na podaniu odpowiednich antybiotyków i zachowaniu szczególnych zasad higieny.

- Nosicielem tej bakterii może być każdy - przyznaje Szafranowicz. - U osób zdrowych nie ma jednak żadnych objawów. Staje się ona niebezpieczna u tych schorowanych i osłabionych lub takich, które są np. po antybiotykoterapii. Atakuje przewód pokarmowy. Głównym objawem zakażenia jest biegunka.

Lecznica nie przyjmuje już osób na oddział internistyczny. Te zgłaszające się z objawami zatrucia pokarmowego kierowani są do szpitala zakaźnego przy ul. Zjednoczenia. Na razie stwierdzono jeden taki przypadek.

Szpital przy ul. Strzelców Bytomskich wprowadził też zakaz odwiedzin chorych na oddziale wewnętrznym. Obecnie jest tam leczonych 69 osób.

- Boimy się, że bakteria przeniesie się na innych pacjentów lub - co gorsza - na odwiedzających, którzy wyjdą zarażeni poza teren szpitala - wyjaśnia Szafranowicz. I dodaje, że na razie nie ma żadnego zagrożenia epidemią. - Nasze działania mają charakter profilaktyczny. Dmuchamy na zimne - mówi.

W poniedziałek ma zapaść decyzja odnośnie ewentualnego zamknięcia oddziału w celu jego dezynfekcji. - Wtedy będziemy mieli kilka dni na takie podleczenie pacjentów, aby można ich było wypisać do domu - tłumaczy dyrektor.

Prezydent Chorzowa Andrzej Kotala polecił wdrożyć procedury jakie stosuje się na wypadek zakażenia. Poinformowano Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe i Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego. Prezydent wyraził też zgodę na zwiększenie liczby personelu na oddziale szpitalnym. Obecnie chorzowska stacja sanitarno epidemiologiczna ustala źródło zakażenia.

- Na razie nie ma powodów do niepokoju. Oceniamy sytuacje. Dyrekcja szpitala działa bardzo spokojnie. Ważne, aby ustalić źródło zakażenia - podkreśla prezydent Chorzowa.

* CZYTAJ KONIECZNIE:

*Nowy taryfikator mandatów SPRAWDŹ, ZA CO GROŻĄ WYŻSZE KARY
*Sprawa Madzi z Sosnowca - ustalenia prokuratorów, zeznania rodziców, wielka ucieczka Katarzyny W.

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera


* BUDYNEK JAK TITANIC? JEDNA Z NAJWIĘKSZYCH ZABRZAŃSKICH TAJEMNIC ODKRYTA [ZDJĘCIA + FILM]
* OSTATNI CASTING MISS ZAGŁĘBIA 2012 [ZOBACZ ZDJĘCIA!]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Epidemia w Chorzowie? 20 osób z objawami zatrucia pokarmowego - Dziennik Zachodni