Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piast Gliwice - Ruch Radzionków 0:1 [ZDJĘCIA]

Redakcja
Małe derby Śląska - mecz Piast Gliwice - Ruch Radzionków zakończyły się porażką gliwiczan 0:1

Mówią Zawodnicy

Seweryn Kiełpin (bramkarz Ruchu Radzionków)
Kibice skandowali moje nazwisko, bo darzą mnie szacunkiem, ale na pochwały zasłużył cały zespół. Chłopaki zagrali nie na 100, ale na 200-300 procent. Grałem dziś u siebie, bo mieszkam niedaleko stąd. Ściany tego miasta mi pomogły (śmiech). Dobrze wszedłem w ten mecz dzięki pierwszej interwencji, która była na instynkt, gdy strzelał Ruben Jurado. Nabrałem wtedy pewności siebie.

Mariusz Muszalik (pomocnik Ruchu Radzionków)
Cieszymy się, że jako pierwsi wygraliśmy na nowym stadionie Piasta, ale najważniejsze są dla nas trzy punkty, bo sytuacja w tabeli robiła się nieciekawa. Gdybyśmy nie wygrali tego meczu w szatni byłaby masakra. Piast miał swoje sytuacje, ale po strzelonej bramce mieliśmy kontry, po których powinniśmy zdobyć kolejne gole.

Wojciech Kędziora (napastnik Piasta)
Szkoda tych okazji, które mieliśmy, bo można było szybko wyrównać. Przy straconej bramce mogłem chyba wybić piłkę, a tak piłka wpadła prosto do siatki z wolnego. Nie graliśmy źle, jednak zostaliśmy pokonani, ale jak się nie strzela, to trudno o dobry wynik. Gramy dalej, ciągle jest szansa na awans.

OŚWIADCZENIE KIBICÓW PIASTA GLIWICE W ZWIĄZKU Z OPUSZCZENIEM STADIONU W CZASIE MECZU

Mówią trenerzy

Artur Skowronek (trener Ruchu Radzionków)
Bardzo się cieszymy ze stuprocentowej zdobyczy punktowej i z tego, że przerwaliśmy serię Piasta bez porażek na swoim stadionie. Ta wygrana kosztowała nas wiele zdrowia, szczególnie w drugiej połowie, gdy Piast zepchnął nasz zespół do głębokiej defensywy. Była jednak dobra asekuracja, dzięki czemu nie straciliśmy bramki. Trzeba jednak szanować sobie sytuacje na tak trudnym terenie i je wykorzystywać. Wtedy mecz byłby już rozstrzygnięty. Dzięki tej wygranej mamy większy komfort pracy przed następnym meczem. Dziękuję bardzo naszym kibicom za wielkie wsparcie, to nam bardzo pomagało.

Marcin Brosz (trener Piasta Gliwice)
Przegraliśmy bardzo ważne spotkanie, ale nie będziemy teraz szukać winnych, bo my bierzemy odpowiedzialność za wyniki. Chcemy się zrehabilitować w kolejnym meczu. Czy braki kadrowe miały wpływ na naszą grę? Nie szukałbym w tym przyczyny porażki, bo mieliśmy dobre sytuacje przed i po straconej bramce.

Bramki: 0:1 Krzysztof Danielewicz (28).

Żółta kartka - Piast Gliwice: Adrian Klepczyński, Fernando Cuerda, Mateusz Matras. Ruch Radzionków: Wojciech Mróz.

Sędzia: Michał Zając (Sosnowiec). Widzów 4˙728. PAP

* CZYTAJ KONIECZNIE:

*TAKIEJ BIJATYKI NIE BYŁO W KATOWICACH OD LAT! ANTYFASZYŚCI KONTRA POLICJA - ZOBACZ ZDJĘCIA i FILMY
*EGZAMIN GIMNAZJALNY 2012 - SPRAWDŹ JAK CI POSZŁO, ZOBACZ ARKUSZE i ODPOWIEDZI. PRZECZYTAJ O PRZECIEKACH

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera


* BUDYNEK JAK TITANIC? JEDNA Z NAJWIĘKSZYCH ZABRZAŃSKICH TAJEMNIC ODKRYTA [ZDJĘCIA + FILM]
* OSTATNI CASTING MISS ZAGŁĘBIA 2012 [ZOBACZ ZDJĘCIA!]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!