Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fani żużla z Częstochowy są bici przez... kiboli!

Bartłomiej Romanek
Choć trudno to sobie wyobrazić, fani żużla z Częstochowy są napadani przez... kiboli jednego z lokalnych klubów piłkarskich.

Wielkie żużlowe święto w niedzielę przy Olsztyńskiej (16 tysięcy osób oglądało mecz Dospelu Włókniarza) najwyraźniej nie podobało się wszystkim częstochowianom, a zwłaszcza pseudokibicom. Kilka godzin po meczu dwóch 20-letnich kibiców Rakowa na ulicy Brzozowej napadło i pobiło żużlowych fanów, którzy posiadali szaliki klubowe Dospelu Włókniarza. Zdaniem policji sprawcy, których już zatrzymano, mieli twarze zasłonięte szalikami. Pseudokibice złamali nos jednemu z pokrzywdzonych i zabrali żużlowe szaliki.

Jeszcze bardziej dramatyczne sceny tego samego dnia rozegrały się na pętli autobusowej przy ulicy Bialskiej, gdzie miejski autobus został obrzucony gradem wielkich kamieni.

W pojeździe, który oblepiony był reklamą częstochowskiego klubu żużlowego, wybito siedem szyb. Straty wstępnie wyceniono na blisko 5 tysięcy złotych.

- Aż strach pomyśleć, co mogłoby się stać, gdyby ktoś był w środku, bo kamienie miały spore rozmiary. Kierowcy na szczęście nic się nie stało, bo zdążył uciec przed kolejnymi kamieniami - mówi Henryk Bociąga z częstochowskiego MPK.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Fani żużla z Częstochowy są bici przez... kiboli! - Dziennik Zachodni