Pani Ilona z Katowic co chwilę natyka się na klasycznych naciągaczy. - Czytałam w DZ tekst o firmie, która oszukała ludzi, proponując im badania kręgosłupa. Ja już w 2009 roku dałam się nacoś takiego nabrać - wspomina Czytelniczka. - Na mój telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna z zaproszeniem na badania kręgosłupa. Poszłam na nie do przychodni w Katowicach. Pamiętam, że był tam tłum ludzi. A w gabinecie rzekomego lekarza na biurku stał jedynie laptop. Pacjent miał się rozebrać do połowy, odwrócić, a pomocnik niby-lekarza zaznaczył kropki na kręgosłupie. Zapłaciłam za to 50 złotych, po miesiącu miały być wyniki - relacjonuje.
Nasza Czytelniczka sama pojechała po ich odbiór. - Owszem, były. Ale nie wyniki tylko zestaw ćwiczeń na kręgosłup. Przechowuję je do dzisiaj - denerwuje się pani Ilona.
Od tego czasu jest wyjątkowo uprzedzona do wszelkich propozycji naciągaczy telefonicznych i domokrążców. - A tu kilka dni temu znowu jakiś facet zadzwonił do mnie na stacjonarny z propozycją badania kręgosłupa za 25 złotych. Nie przedstawił się, spytał tylko, czy reflektuję. Gdy powiedziałam, że absolutnie, to rzucił słuchawką - mówi pani Ilona. - Te telefony dzwonią kilka razy w tygodniu. A to ktoś zaprasza na spotkanie, gdzie można dostać garnki lub pościel, a to dzwonią przedstawiciele firm telekomunikacyjnych z propozycją zmiany operatora. Ci są tak natrętni i nachalni, że ich chyba gdzieś tego uczą. Nie odpowiadam. Korzystam jedynie z zaproszeń na bezpłatne badania cytologiczne i mammograficzne, bo wiem, że robione są uczciwie w ramach programów zdrowotnych. I można to sprawdzić - podkreśla.
Pani Ilona ma za sobą także starcie z jednym z domokrążców. - Chodził po naszej klatce, mówił, że jest z firmy energetycznej i że trzeba podpisać nowe umowy. Spytałam go, z jakiej jest firmy i zażądałam dokumentów. Pokazał, ale nie był to ani Vattenfall, ani Enea - relacjonuje nasza Czytelniczka. - Zadzwoniłam więc do Vattenfalla z pytaniem, czy wysyłają do domów swoich przedstawicieli. Powiedzieli, że absolutnie - ostrzega pani Ilona.
Oszukana została też 79-letnia Czytelniczka DZ z Tychów. Jest niedołężna, ma kłopoty z poruszaniem się. - Mama mieszka w bloku na osiedlu F i w biały dzień dała się oszukać dwóm elegancko ubranym panom. Przedstawili się jako inspektorzy z nadzoru gazownictwa badający szczelność piecyka łazienkowego. Szybko stwierdzili, że piec nie nadaje się do eksploatacji i natychmiast należy go wymienić. Piec był gotowy w ciągu pięciu minut. Kazali tylko podpisać dokument w dwóch egzemplarzach - mówi pani Małgorzata, córka poszkodowanej.
Po dwóch tygodniach rodzina dostała umowę z Credit Banku o spłatę kredytu za piec gazowy w wysokości 2.499 zł. - Co ciekawe, sześć lat temu mama została oszukana w podobny sposób - mówi pani Małgorzata. - Wówczas piec kosztował 2 tys. zł. Teraz złożyliśmy odwołanie, aby unieważnić ten kredyt - dodaje.
Podstęp czai się często w telefonie. Nie ufaj złotoustym, których nie znasz
Oszuści coraz częściej na-ciągają nas telefonicznie. Nie zawsze chodzi o kupno niechcianych towarów lub podstępną zmianę operatora telefonicznego. Oto przykłady:
- Dzwoni do Ciebie ktoś i po-daje się za pracownika Telekomunikacji Polskiej SA. Informuje, że właśnie wymieniono skrzynkę rozdzielczą, więc monterzy testują połączenia i proszą o potwierdzanie ich poprawnego funkcjonowania przez naciśnięcie klawiszy: 9, 9#, 09, 09#, 90, 90#. Nie naciskaj! Niczego nie potwierdzaj! Jeśli to zrobisz, przekierują Cię np. na zagraniczną sekslinię, a po miesiącu dostaniesz rachunek na ok. 1.500 zł.
- Jeśli ktoś zadzwoni i mówi, że coś wygrałeś, odłóż słuchawkę i niczego nie naciskaj!
- Pamiętaj, że oszuści bardzo często podszywają się pod różnego typu instytucje lub spółdzielnie mieszkaniowe.
- Teraz oszuści żerują na Euro 2012. Podszywają się np. pod Canal+, wchodzą do do-mów i mówią, że zmieniły się warunki transmisji. By obejrzeć mistrzostwa, trzeba ku-pić dodatkowe urządzenie. Płacisz 1.000 zł za jakiś zbędny dekoder, a wystarczyło za-pytać operatora sieci, czy coś się zmieniło.
- Jeśli nie chcesz stracić pieniędzy i uniknąć niepotrzebnych kłopotów z naciągaczami, stosuj się do tych reguł:
- nie podpisuj niczego - kartka ze zwykłym tekstem zmienia się w dokument w chwili, gdy złożysz na niej swój podpis,
- nie płać za nic z góry - jeśli ktoś żąda od Ciebie pieniędzy po obiecaniu czegoś, jest to oszust,
- nie wpuszczaj do domu nieznajomych ludzi, nie wierz na słowo, że to inkasent, wysłaniec spółdzielni itp.,
- nie podejmuj decyzji telefonicznie podczas rozmowy z obcym człowiekiem, który może ci wmówić wszystko,
- nie podawaj swoich danych przez telefon, szczególnie numeru PESEL, dowodu osobistego, paszportu itp.
JJ
Jeśli znasz podobne historie, daj nam znać. Opiszemy je. Pisz na [email protected]
* TO MUSISZ ZOBACZYĆ:
MATURA 2012 - ZOBACZ CZEGO SIĘ SPODZIEWAĆ, SPRAWDŹ ARKUSZE i ODPOWIEDZI. PRZECZYTAJ O PRZECIEKACH
* WEŹ UDZIAŁ W PLEBISCYTACH:
NAJLEPSZY NAUCZYCIEL 2012
CHUDNIESZ - WYGRYWASZ ZDROWIE
NAJSYMPATYCZNIEJSZY ZWIERZAK ŚLĄSKIEGO ZOO
* BUDYNEK JAK TITANIC? JEDNA Z NAJWIĘKSZYCH ZABRZAŃSKICH TAJEMNIC ODKRYTA [ZDJĘCIA + FILM]
* OSTATNI CASTING MISS ZAGŁĘBIA 2012 [ZOBACZ ZDJĘCIA!]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?