Dom kultury w Jaworznie czy centrum kultury chińskiej?

Iwona Żurawik, Paulina Banasik, Lucyna Miś, Józefa Pluta i Irena Figura nie zgadzają się na to, aby DK Jeleń w dużej części opanowały chińskie zwyczaje.

- Chińczycy są u nas mile widziani i jako mieszkańcy Jelenia nie mamy nic przeciwko integrowaniu się naszych dwóch społeczności. Ale w przygotowywanym właśnie projekcie jaworznickiej strategii kultury znalazły się niepokojące zapisy, że DK Jeleń powinien stać się polem do wymiany kulturalnej między Polakami i Chińczykami. Dlatego obawiamy się, że nasze dzieci zamiast poznawać polską kulturę, zaczną uczyć się chińskiej - mówi Paulina Banasik, mama 6-letniego Dawida.

Skąd wzięło się przypuszczenie, że dom kultury może zostać poddany schińszczeniu? W Jeleniu swoje hale handlu hurtowego kilka lat temu zbudowali Chińczycy, którzy do Jaworzna przyjechali z całego świata.

Jest ich tam już kilkuset, a do miasta przyjeżdżają wciąż nowi handlarze. Wynajmują mieszkania, do przedszkoli i szkół posyłają swoje pociechy. Kilkoro chińskich dzieci narodziło się też w jaworznickim szpitalu.

- To nie jest tak, że bronimy naszym chińskim sąsiadom dostępu do kultury. Chcemy jednak, aby DK Jeleń miał nadal tę samą formę, którą ma obecnie - tłumaczy Józefa Pluta, jelenianka. Mieszkanki Jelenia podkreślają, że nikogo nie ma sensu uszczęśliwiać na siłę.

Jakie jeszcze wątpliwości mają mieszkańcy Jelenia? Czytaj więcej na jaworzno.naszemiasto.pl

* BUDYNEK JAK TITANIC? JEDNA Z NAJWIĘKSZYCH ZABRZAŃSKICH TAJEMNIC ODKRYTA [ZDJĘCIA + FILM]
* OSTATNI CASTING MISS ZAGŁĘBIA 2012 [ZOBACZ ZDJĘCIA!]

Juwenalia Śląskie 2012: program, wydarzenia, zdjęcia, filmy
Kanon książek śląskich: Debata Dziennika Zachodniego
* WEŹ UDZIAŁ W PLEBISCYTACH:
CHUDNIESZ - WYGRYWASZ ZDROWIE
NAJSYMPATYCZNIEJSZY ZWIERZAK ŚLĄSKIEGO ZOO