18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śląska rodzina pęka: Małżeństwo to przeżytek! [OPINIE]

A. Minorczyk, K. Domagała
Trzy, a nawet cztery pokolenia w jednym domu - taki był kiedyś model śląskiej rodziny
Trzy, a nawet cztery pokolenia w jednym domu - taki był kiedyś model śląskiej rodziny archiwum marka szołtyska
Rodzina, praca, religia - to wartości, którym śląskie rodziny hołdują niezmiennie od wieków. Ale instytucja małżeństwa to już przeżytek! Takie wnioski płyną z badań prof. Urszuli Swadźby, socjolożki z Uniwersytetu Śląskiego. CZYTAJ OPINIE NA TEMAT INSTYTUCJI ŚLĄSKIEJ RODZINY

Prof. Urszula Swadźba przedstawiła badania podczas seminarium w ramach Metropolitalnego Święta Rodzin. Badania prowadzono w powiązanych z górnictwem Bogucicach, Rydułtowach, Wyrach i Gostyni. W ich ramach przeprowadzono wywiady z 540 osobami.

- Coś jednak się zmienia. Aż dla co czwartego młodego Ślązaka małżeństwo to instytucja przestarzała - podkreśla prof. Swadźba. I dodaje, że to i tak nie najgorszy wynik, bo w Czechach tak myśli aż 43 proc. młodych ludzi. Bardziej tradycyjne w poglądach są osoby deklarujące się jako Ślązacy, z małych miejscowości.

Zaskakujące są nasze poglądy na seks przedmałżeński. Zdecydowane "nie" powiedział mu jedynie co trzeci pytany. Podobny stosunek mamy do wspólnego mieszkania młodych przed ślubem. Nie zgadzamy się jedynie na nieślubne dzieci. Jeśli maluch ma pojawić się na świecie, biegniemy do ołtarza.

- Dzieci to swoisty próg. Tutaj już zdaniem badanych małżeństwo jest potrzebne - podkreśla prof. Urszula Swadźba.
A co ze związkami nieformalnymi? - Aż 70 proc. badanych nie ma nic przeciwko nim w przypadku sąsiadów i znajomych. Nasza tolerancja w przypadku dalszej rodziny wynosi 60 proc. Z kolei w przypadku np. własnych dzieci na związek nieformalny zgodziłaby się co druga osoba - mówi prof. Swadźba. I dodaje, że ta akceptacja często jest wymuszona, bo rodzic nie chce stracić kontaktu z dzieckiem, które podjęło decyzję o życiu bez ślubu.

Socjolożka zbadała także normy moralne w śląskich małżeństwach. Wynika z nich, że najbardziej nie znosimy niewierności. Aż 88 proc. powiedziała jej zdecydowane "nie". Podobny stosunek mamy do aborcji. Sprzeciwia się jej 63 proc. Za to tylko co trzeci z nas nie jest w stanie zaakceptować rozwodu. "Nie" - antykoncepcji mówi tylko 13 procent badanych, a seksowi przed ślubem ze stałym partnerem sprzeciwia się niespełna co dziesiąty badany.

- Rodzina jest dla Ślązaków ważna, ale zauważyć można pęknięcia. Poglądy rodzin zliberalizowały się. Myślimy: Jeśli nikomu nie szkodzę, to mi wolno - podsumowuje prof. Swadźba.

Z kolei prof. Ewa Budzyńska z Uniwersytetu Śląskiego twierdzi, że jeszcze kilka lat temu, gdy mówiliśmy o rodzinie, to wszy-stko było jasne: mąż, żona, dzieci. Teraz... liczba kombinacji wzrosła i to znacznie.

- Obok małżeństw mamy samotnych rodziców, wolne związki, związki osób tej samej płci. Dzisiaj trzeba dopytywać, co się kryje pod pojęciem rodziny - mówi prof. Budzyńska.

Jakie są współczesne rodziny? Odchodzą od wielopo-koleniowości. Ograniczają licz-bę dzieci. Akceptują nietrwałość związków, rozwody.

- Mamy też do czynienia z rodzinami patchworkowymi, czyli wielokrotnie rekonstruowany-mi po rozwodach - wyjaśnia prof. Budzyńska.

Nie ulega wątpliwości, że od połowy XIX wieku, kiedy tak naprawdę śląska rodzina i jej tradycje się ukształtowały, najbardziej zmieniła się rola kobiety. Początkowo czekała w domu na wracającego z pracy męża. Prała, gotowała, zajmowała się dziećmi. W PRL-u nieśmiało zaczęła wychodzić do pracy. W czasie przemian ustrojowych, gdy zamykano kopalnie, często przejmowała obowiązek utrzymania rodziny. Teraz już nie wyobraża sobie życia bez pracy, traktuje to jako naturalny etap życia.

Coraz większym problemem dla rodzin są wyjazdy za chlebem. Co trzecia przypłaca to rozwodem. - Migracje to wykorzenienie ze środowiska, a człowiek potrzebuje fundamentu, korzeni. Takim fundamentem jest dla niego rodzina - podkreśla dr Antoni Bartoszek z Wydziału Teologicznego UŚ.


Juwenalia Śląskie 2012: program, wydarzenia, zdjęcia, filmy
Kanon książek śląskich: Debata Dziennika Zachodniego
* WEŹ UDZIAŁ W PLEBISCYTACH:
CHUDNIESZ - WYGRYWASZ ZDROWIE
NAJSYMPATYCZNIEJSZY ZWIERZAK ŚLĄSKIEGO ZOO

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera


* BUDYNEK JAK TITANIC? JEDNA Z NAJWIĘKSZYCH ZABRZAŃSKICH TAJEMNIC ODKRYTA [ZDJĘCIA + FILM]
* OSTATNI CASTING MISS ZAGŁĘBIA 2012 [ZOBACZ ZDJĘCIA!]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Śląska rodzina pęka: Małżeństwo to przeżytek! [OPINIE] - Dziennik Zachodni