Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śląska karta NFZ nie zniknie. Będzie unowocześniona?

Agata Pustułka
Zygmunt Wieczorek
Około 10 milionów złotych ma kosztować wdrożenie nowego, ogólnopolskiego systemu identyfikacji pacjentów za pośrednictwem numeru PESEL. A co z kartą NFZ obowiązującą w woj. śląskim? Wciąż jest jedynym systemowym rozwiązaniem w Polsce.

Wdrożenia nowego systemu chce rząd, by uniknąć sytuacji, w której pacjenci nie mogą dostać się do lekarza i otrzymać pomocy, bo nie mają odpowiedniego dokumentu, poświadczającego, że są ubezpieczeni. Teraz ma wystarczyć, że przedstawią PESEL, a rejestratorka z przychodni sprawdzi w internecie status chorego.

Gdy np. sieć nie będzie działać, pacjenci będą mogli przedstawić dokument z numerem PESEL (np. dowód osobisty) i napisać stosowne oświadczenie.

Zgodnie z nowelizacją ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, NFZ dopiero po udzieleniu pacjentowi pomocy przez zakład opieki zdrowotnej będzie dochodził, czy pacjent jest ubezpieczony. Jeśli okaże się, że nie, to Fundusz będzie miał prawo domagać się od niego zwrotu kosztów leczenia.

Trzeba przyznać, że propozycja rządu jest oszczędnościowa i wpisuje się w kryzysowe czasy, ale niestety jest też połowiczna i tymczasowa. Idealne byłoby wprowadzenie w całym kraju kart elektronicznych, wzorem śląskich kart chipowych, które nie tylko identyfikują ubezpieczonych, ale też można za ich pośrednictwem generować recepty. Tylko że ten system kosztowałby ok. 500 mln zł, a nie 10. Czy nie szkoda jednak wyrzucać nawet tych niewielkich stosunkowo pieniędzy?

- To typowa prowizorka. Zaraz na początku działania Kasy Chorych, czyli 11 lat temu, identyfikowaliśmy pacjentów przez SMS. Sprawdzaliśmy, czy jest w naszej bazie ubezpieczonych. Pracownik kasy wymyślił to za darmo, dostał tylko jakąś nagrodę. Teraz mamy wracać do tych prymitywnych rozwiązań? - pyta Andrzej Sośnierz, były prezes NFZ i pierwszy dyrektor Śląskiej Regionalnej Kasy Chorych.
Obecnie kluczem do skuteczności systemu jest dostęp do danych ZUS (centralny wykaz ubezpieczonych) i jeśli informacje trafią do NFZ, to bardzo szybko można fakty ustalić.

Gdyby śląskie karty zostały unowocześnione, można by w nich zamieścić inne dane, ważne z punktu widzenia pacjenta, jak i płatnika, czyli NFZ. Sośnierz, który wymyślił karty, chciał swego czasu do naszej karty, nazwanej wtedy kartą START, dodać kolejną funkcję. Według jego koncepcji, miała się ona stać także elektroniczną receptą. Wtedy z obiegu receptowego całkowicie wyeliminowalibyśmy papier i uniknięto by chaosu receptowego, jaki miał miejsce w styczniu tego roku po wejściu w życie ustawy refundacyjnej i protestach lekarzy.

Na szczęście rządowe plany wprowadzenia systemu PESEL nie naruszają funkcjonowania kart chipowych w naszym województwie, a na dodatek nowe rozwiązanie ułatwi mieszkańcom, jako pacjentom, korzystanie ze świadczeń medycznych, gdy znajdą się poza województwem i będą np. w czasie wakacji musieli pójść do lekarza. Obecnie jesteśmy jedynym regionem, gdzie karty są dokumentami ubezpieczenia zdrowotnego. Mieszkańcy innych województw wciąż posługują się papierowymi książeczkami.

System PESEL może nam pomóc poza woj. śląskim

Śląskie karty chipowe, choć już nieco przestarzałe, są nowocześniejsze od identyfikacji za pośrednictwem PESEL. Karta zawiera najważniejsze dane potrzebne do identyfikacji pacjenta.
Karta chipowa przynosi informacje dotyczące danych osobowych, numeru PESEL, innych numerów identyfikacyjnych.
Po włożeniu jej do czytnika w przychodni rejestratorka otrzymuje informację, czy właściciel karty jest ubezpieczony. To tzw. weryfikacja negatywna. PESEL wyskakuje wtedy, gdy nie mamy ubezpieczenia lub gdy nasze dane nie są zaktualizowane.
System PESEL, choć stosunkowo tani, pozwala tylko na tymczasowe załatwienie problemu związanego z identyfikacją pacjentów. W przyszłości i tak trzeba wprowadzić karty chipowe lub dowody osobiste z możliwością sprawdzenia statusu pacjenta. Zaletą systemu PESEL jest wprowadzenie ujednoliconego sposobu weryfikacji danych dla pacjentów z całego kraju. Każdy ma te same możliwości. AGA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Śląska karta NFZ nie zniknie. Będzie unowocześniona? - Dziennik Zachodni