Miasto montuje kolektory słoneczne

Na czterech miejskich budynkach, między innymi dwóch krytych pływalniach i hotelu, są montowane baterie słoneczne, dzięki którym ogrzewana będzie woda. To jednak nie koniec inwestycji w produkcję tak zwanej zielonej energii. Rybnik jako jedno z zaledwie kilku miast w Polsce przygotował pilotażowy projekt wspierania odnawialnych źródeł energii w domach mieszkańców, instytucjach i firmach.

- Staramy się też o pozyskanie pieniędzy, które pozwolą nam później dofinansować nawet do 80 procent kosztów montażu baterii słonecznych w domach rybniczan - mówi Adam Fudali, prezydent Rybnika.

Oznacza to, że za kilkanaście lat Rybnik będzie miastem napędzanym słońcem. Wniosek o pomoc finansową na tę inwestycję urzędnicy złożyli już miedzy innymi w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska w Warszawie. A ten ma sporo pieniędzy do rozdania. - W 2009 i 2010 roku mamy do wydania około 2,5 miliarda złotych na inwestycje w odnawialne źródła energii. Te pieniądze pochodzą między innymi z kar od firm energetycznych za niewypełnienie obowiązku sprzedaży zielonej energii - tłumaczy Witold Maziarz, rzecznik NFOŚiGW. - Wniosek z urzędu miasta Rybnika już do nas wpłynął i zostanie rozpatrzony najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu - dodaje rzecznik.

Pierwszą gminą, która złożyła identyczny wniosek o dofinansowanie, była Szczawnica. - Liczymy, że fundusz dołoży nam połowę z ponad 8 milionów złotych, jakie są nam potrzebne na zamontowanie paneli słonecznych w 400 budynkach w mieście - mówi Grzegorz Niezgoda, burmistrz Szczawnicy w woj. małopolskim.

Czekając na decyzję funduszu, władze Rybnika już zaczęły wdrażać program produkcji zielonej energii w mieście. Lada dzień na dachach czterech miejskich budynków pojawią się gigantyczne solary. Na pierwszy ogień poszły budynki Miejskiego Domu Pomocy Społecznej, Krytej Pływalni w Boguszowicach, Hotelu Olimpia oraz Zespół Szkół Budowlanych, w którym także jest basen. Dzięki bateriom słonecznym, ogrzewana będzie nie tylko woda w basenach, ale także ta płynąca w kranach.

- Ta instalacja ograniczy zużycie gazu ziemnego w MDPS, oleju opałowego w hotelu oraz ciepła z miejskiej sieci cieplnej dla pływalni. Zawiera ona wysokiej jakości nowoczesne urządzenia, sprawdzone, ograniczające w dużym stopniu zużycie energii - przekonują urzędnicy. Oszczędności na rachunkach będą olbrzymie. W pobliskim Radlinie, gdzie energia ze słońca ogrzewa miejski basen, rocznie zaoszczędzono w ten sposób 300 tysięcy złotych. Inwestycja w Rybniku ma pochłonąć prawie 2,7 miliona. Część pieniędzy wyłożył urząd miasta, reszta to dofinansowanie z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Zainteresowanie inwestycjami w odnawialne źródła znacznie wzrosło w ciągu ostatniego roku. Przyczyniły się do tego między innymi rosnące ceny prądu oraz wymogi, jakie nakłada na Polskę Unia Europejska. W 2020 roku Polska powinna produkować 15 proc. energii z ekologicznie czystych źródeł. Dziś produkujemy zaledwie 7,5 proc. - Dla śląskiej gospodarki, która jest prawie w 100 procentach oparta na węglu, może to być zabójcze. My chcemy się do tego przygotować już teraz - wyjaśniają urzędnicy.