Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jeśli wpłacisz dużą kwotę, sprawdzą cię, czy masz czyste ręce

Aldona Minorczyk-Cichy
Prezydent Piotr Koj wprowadził procedury przeciwko obrotowi nielegalnymi pieniędzmi
Prezydent Piotr Koj wprowadził procedury przeciwko obrotowi nielegalnymi pieniędzmi FOT.MARZENA BUGAŁA
Przelewając pieniądze na konto bytomskiego Urzędu Miasta trzeba wiedzieć, że obracając wysokimi kwotami zostaniemy skontrolowani.

Dotyczy to sytuacji, jeśli np. wykupu mieszkanie komunalnego. Jeśli zdecydujesz się na wpłatę gotówką dużej kwoty pieniędzy w bytomskim urzędzie, zostaniesz prześwietlony przez Generalnego Inspektora Informacji Finansowej. Wpłaty gotówkowe powyżej 15 tys. euro, czyli 50 tys. zł będą rejestrowane przez kasjerów. Informacje o osobie wpłacającej trafią następnie do bazy danych GIIF.

Prezydent Bytomia Piotr Koj kilka dni temu wprowadził procedury przeciwdziałania terroryzmowi finansowemu i obrotowi pieniędzy pochodzących z nielegalnych lub nieujawnionych źródeł.

- W urzędzie zostało przeszkolonych już siedmiu kasjerów. Znają procedury, wiedzą jak się zachować - informuje Katarzyna Krzemińska-Kruczek, rzecznik prezydenta Bytomia.

Podejrzane będą również transakcje dokonywane w kilku ratach w tym samym dniu. Chodzi o wpłaty na przykład za wykup mieszkania komunalnego, lokalu wynajmowanego wcześniej na sklep, czy biuro. Nie będą rejestrowane transakcje przedsiębiorców prowadzących obrót nieruchomościami, adwokatów, radców prawnych, doradców podatkowych, a także biegłych rewidentów i agentów rozliczeniowych.

Kasjer przyjmujący pieniądze będzie musiał sporządzić potwierdzone kopie dokumentów, zebrać informacje o wpłacającym, opisać transakcję i przekazać notatkę osobie koordynującej pracę kas. Główny księgowy przekaże informacje o transakcjach do GIIF. A co się stanie, gdy wpłacający odmówi okazania dokumentów stwierdzających tożsamość? Nie będzie mógł wpłacić pieniędzy.

Po co to wszystko? Szacuje się, że co roku przestępcy "produkują" w Polsce nawet 40 mld euro brudnych pieniędzy. GIIF jest sposobem na odebranie przestępcom fortun i zapobieganiu przestępstwom finansowym. Dzięki informacjom przekazywanym m.in. przez banki i domy maklerskie, a od niedawna także przez niektóre z samorządów, GIIF może badać przepływy kapitału i je analizować zapobiegając przestępstwom.

Urząd dysponuje oprogramowaniem analizującym dane finansowe. W sumie tylko w 2007 roku zablokował 58 rachunków bankowych na kwotę 7,1 mln zł. Nie zawsze udawało się ustalić pochodzenie brudnych pieniędzy, w związku z czym GIIF przesłał 48 wniosków do organów podatkowych i organów kontroli skarbowej, dotyczących zbadania legalności pochodzenia określonych wartości majątkowych, celem wyjaśnienia źródła pochodzenia tych wartości. GIIF zwraca uwagę również na powstawanie przedsiębiorstw, których jedynym zadaniem jest zarejestrowanie działalności i otworzenie rachunku w jednym lub kilku bankach.

Takie firmy-słupy natychmiast po uruchomieniu uzyskiwały wysokie obroty przy bardzo niskich dochodach. Funkcjonowały krótko, a ich właścicielami były zwykle osoby o niskich dochodach lub bezrobotni. Pieniądze z kont wypłacano natychmiast po ich wpłynięciu. Takie firmy-słupy wykorzystywała do prania pieniędzy m.in. mafia paliwowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!