- Stereotypy sprawiają, że łatwiej postrzegamy skomplikowaną i szybko zmieniającą się rzeczywistość - mówi Barbara Lewicka, socjolog z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. - Pozwalają nam bezpiecznie poruszać się po świecie, niejednokrotnie stosujemy je nieświadomie, bo często są to nasze wyobrażenia - tłumaczy Barbara Lewicka.
No właśnie... Anglicy, Niemcy, Czesi, Hiszpanie czy Holendrzy też mają o nas swoje wyobrażenia. A my od dziś mamy niepowtarzalną okazję, aby udowodnić, że nie jesteśmy tacy, jak myślą o nas inni. - Trzeba tylko mądrze wykorzystać Euro 2012 - mówią zgodnie psychologowie i socjologowie.
Oto kilka stereotypów o Polakach. Jesteśmy narodem malkontentów. Lubimy sobie ponarzekać: na wszystko i na wszystkich, bo przecież nasze życie jest ciężkie, szef tylko wymaga, a premii nie daje, żona od lat gotuje zupę, której nie lubimy, a nasi politycy to już w ogóle szkoda gadać... Nie zgadzacie się? Oto przykład: Amerykanin na proste pytanie: "co słychać?" odpowiada: "wspaniale!" Anglik opowie jeszcze o sobie, Japończyk o świetnej pracy, a Polak? No właśnie, a Polak powie: "szkoda gadać", ewentualnie: "stara bida".
CZYTAJ KONIECZNIE:
Polacy są rasistami? OPINIE OBCOKRAJOWCÓW MIESZKAJĄCYCH NA ŚLĄSKU
Takie zjawisko psychologowie, prof. Bogdan Wojciszke i dr Wiesław Baryła, nazywają kulturą narzekania. Przeciwstawiają jej kulturę afirmacji.
- Euro to świetna okazja, abyśmy pokazali, że potrafimy się bawić, cieszyć i że jesteśmy pełni optymizmu - mówi prof. Jadwiga Stawnicka, która kieruje zakładem rosyjskiego języka biznesu na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. - Od tego, jak się pokażemy podczas Euro zależy to, jak będziemy postrzegani przez kolejne lata, a nawet dziesięciolecia - ocenia Stawnicka.
Do tego nie wylewamy za kołnierz. Wciąż jesteśmy w niechlubnej czołówce narodów, które spożywają najwięcej wódki.
- Euro to takie emocje, że alkohol nie będzie potrzebny - przekonuje Lewicka.
Nie lubimy cudzoziemców. - To bzdura, którą łatwo zweryfikować właśnie dzięki Euro. Mamy okazję pokazać się jako naród serdeczny i gościnny, który lubi inne europejskie narody. Bo stereotypy są nie tylko negatywne, ale pozytywne też i ten o naszej polskiej gościnności akurat warto utrwalić. Podobnie ten, że Polki są piękne - podkreśla prof. Stawnicka.
Sama przyznaje, że pokutuje jeszcze jeden stereotyp o Polakach: Polacy to złodzieje, którzy najczęściej kradną samochody, zwłaszcza Niemcom.
- Takie przekonanie panuje wśród Niemców, którzy wykorzystują to w skeczach i powielają. Jeśli Czesi czy Niemcy przyjadą do nas samochodami, bezpiecznie je zaparkują i napotkają na miłych wolontariuszy, to z pewnością będą nas wspominać miło i dziwić się, że kiedykolwiek myśleli inaczej - uśmiecha się pani profesor.
Ale miły wolontariusz czy sympatyczny wrocławianin, poznaniak, katowiczanin czy częstochowianin to nie wszystko. Ważne, aby potrafił jeszcze porozumieć się w języku angielskim, niemieckim albo hiszpańskim.
- O to akurat jestem spokojna, bo mecze będą rozgrywane w największych polskich miastach, gdzie mieszka i studiuje najwięcej wykształconych, znających języki obce Polaków - uważa Barbara Lewicka. - Bardzo łatwo przełamiemy stereotyp, że Polak potrafi mówić tylko po polsku. Bo to nieprawda - dodaje pani socjolog.
Stereotypy funkcjonujące o Polakach są, Waszym zdaniem, prawdziwe? Piszcie przez całą dobę na dziennikzachodni.pl
*Euro 2012 w DZ: eksperci typują wyniki meczów, wywiady z gwiazdami, strefa kibica
*Nowy podział Śląska: koniec woj. opolskiego i śląskiego, wspólne górnośląskie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?