Ten pierwszy to obawa o brak zrozumienia przez rząd specyfiki aglomeracji katowickiej. Co prawda, w zielonej księdze mowa jest o uwzględnieniu jej w rozwiązaniach ustawowych nie tylko w stosunku do naszego regionu, ale i innych, aspirujących do metropolii, jednak…
METROPOLIA? BĘDZIE, ALE NIE WG ŚLĄSKIEGO PROJEKTU
- … na razie to tylko ogólniki - mówi Arkadiusz Chęciński, wiceprezydent Sosnowca. - Pamiętam słowa ministra Boniego w Karpaczu o jednej ustawie dla całego kraju. Nie wyobrażam sobie, żeby nie dostosowano jej do realiów Śląska i Zagłębia, jedynego takiego w Polsce regionu policentrycznego.
Takich dylematów, na które wskazują prezydenci miast aglomeracji jest w sumie dwanaście. Samorządowa diagnoza nie napawa optymizmem, a wynika z niej, że nasze prawo, polityczna praktyka oraz społeczna i polityczna świadomość nie są przygotowane albo raczej nie ułatwiają tworzenia dobrze funkcjonującej metropolii. Oczywistym problemem pozostaje jej model finansowania.
CZYTAJ kompendium wiedzy na temat ustawy metropolitalnej
- Patrzymy na całą tę sprawę z naturalną rezerwą - tłumaczy Chęciński. - Optymizm? Jesteśmy optymistami, bo w końcu uczestniczymy w poważnej debacie na temat metropolii.
Dawid Kostempski, szef Górnośląskiego Związku Metropolitalnego, podkreśla, że stanowisko śląskich i zagłębiowskich samorządowców wynika z pięcioletniego doświadczenia w tej dziedzinie.
- Tyle funkcjonujemy w ramach GZM. Wiemy, co jest gorsetem administracyjno-prawnym, który blokuje rozwój metropolii, a co naszym atutem w tym procesie - zaznacza Kostempski. - Najważniejsza część naszego stanowiska brzmi tak: na Śląsku i w Zagłębiu umacniamy istniejącą już metropolię.
ZAPIS DEBATY METROPOLITALNEJ NA EEC 2012 [ZOBACZ WIDEO]
Kostempski liczy, że za kilka miesięcy uda się podyskutować o dalszym umacnianiu z ministrem Bonim. W czasie wakacji zamierza złożyć mu propozycję spotkania i dyskusji na temat śląsko-zagłębiowskiej metropolii.
- Mam nadzieję, że do rozmowy dojdzie jesienią. Zapewne w Warszawie - zdradza przewodniczący GZM.
Zbieranie uwag m.in. od środowisk samorządowych na temat zielonej księgi potrwa do końca czerwca. Na podstawie tego dokumentu ministerstwo ma przygotować białą księgę, w której znajdą się propozycje gotowych rozwiązań ustawowych.
PLUM: 118 dni spóźnienia
Gdyby spełniły się obietnice przedwyborcze śląskiej PO 118 dni temu działałaby u metropolia. Obietnica, jakkolwiek nierealna do spełnienia, została złożona świadomie i oficjalnie: "Dajcie nam 100 dni po wyborach, to uchwalimy metropolię". Po wyborach daliśmy PO fory i z odliczaniem przyrzeczonego terminu ruszyliśmy po zaprzysiężeniu nowego rządu. W tym celu uruchomiliśmy Prospołeczny Licznik Ustawy Metropolitalnej. Gdy licznik dotarł do zera, ustawa nie tylko nie obowiązywała, ale w ogóle jej nie było. Minęło kolejne 118 dni i niewiele się zmieniło. PO wciąż zapowiada złożenie projektu w Sejmie.
*Euro 2012 w DZ: eksperci typują wyniki meczów, wywiady z gwiazdami, strefa kibica
*Nowy podział Śląska: koniec woj. opolskiego i śląskiego, wspólne górnośląskie
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?