Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koleje Śląskie przejmą wszystkie linie w regionie?

Michał Wroński
Marzena Bugała
Nie będzie "castingu" dla przewoźników chcących przejąć schedę po śląskich Przewozach Regionalnych. Wszystko wskazuje na to, że od grudnia wszystkie linie kolejowe w naszym regionie przejmą podległe marszałkowi Koleje Śląskie. Stanie się tak, mimo że zainteresowanie przetargiem wykazało 3 różnych przewoźników.

Ba, każdy z nich przygotował już nawet i złożył do Polskich Linii Kolejowych - zarządcy wszystkich torowisk w kraju - własny rozkład jazdy! Musieli się śpieszyć, gdyż czas na złożenie tych wniosków mieli do 30 marca (wówczas dopiero zaczynano u nas mówić o przetargu).

- W uzasadnionych przypadkach aktualizacje złożonych wniosków przyjmowaliśmy do 9 czerwca - wyjaśnia Mirosław Siemieniec, rzecznik Polskich Linii Kolejowych.

KOLEJE ŚLĄSKIE Z PRZEKĄSKAMI I NAPOJAMI - TEST DZ

Tak wczesne terminy prac nad rozkładem jazdy nie są niczym nadzwyczajnym. Podobnie było w roku ubiegłym. Tyle tylko, że tym razem PLK zażądała od samorządu województwa śląskiego szybkiego określenia, który z trójki przedstawionych rozkładów jazdy będzie faktycznie realizowany (kilka dni temu ponaglenie w tej sprawie przesłał do Katowic również Urząd Transportu Kolejowego). Innymi słowy, choć przetarg jeszcze nawet się nie odbył, to marszałek powinien de facto przedstawić jego wynik. Trudno się dziwić, że Adam Matusiewicz jest kompletnie skonsternowany takim obrotem sprawy.

- Będziemy to jeszcze w najbliższych dniach próbować wyjaśnić. Może doszło do jakiego nieporozumienia - zastanawia się Matusiewicz. Przyznaje jednak, że poważnie brany jest pod uwagę plan B czyli całkowite wycofanie się z przetargu na obsługę linii kolejowych w regionie.

W POCIĄGACH KOLEI ŚLĄSKICH ŻYCIE JAK W MADRYCIE? ZOBACZ ZDJĘCIA

- Oznaczałoby to, że przekażemy je wszystkie do obsługi Kolejom Śląskim - wyznaje Matusiewicz.

Pytanie, czy marszałkowska spółka podoła jednak tego zadaniu? Dotychczas mówiło się o pewnym przejęciu przez nią od 1 stycznia 2013 roku tras z Katowic do Tychów i z Bielska Białej do Zwardonia. O ewentualnym rozszerzeniu tej listy dyskutowano raczej ostrożnie. Powód jest oczywisty - ograniczony tabor (cała flota marszałkowskiej spółki liczy sobie niespełna 20 pociągów - to o wiele za mało jak na obsługę ok. 500 połączeń dziennie, a taka liczba jest niezbędna, by utrzymać dotychczasowy rozkład jazdy). Stąd też 15 pozostałych linii zamierzano wystawić na przetarg.

Na wyjaśnienie zamieszania czasu jest niewiele. W grudniu kończy się bowiem 5-letnia umowa, jaką samorząd województwa podpisał z Przewozami Regionalnymi. Przedstawiciele samorządu od dawna deklarowali, że ani myślą jej przedłużać, a jeśli dotychczasowy potentat nie chce w ogóle zniknąć z terenu województwa śląskiego, to musi po prostu przedstawić atrakcyjne warunki finansowe. Teraz wygląda na to, że nawet obniżenie ceny przez Przewozy Regionalne nie nie zapewni tej spółce pozostania w Śląskiem.

Nowe pociągi mają być wolniejsze i mniejsze od Elfów?

O 15 używanych pociągów powiększy się jeszcze w tym roku flota Kolei Śląskich. Przetarg na ich dostawę został niedawno ogłoszony przez śląski urząd marszałkowski. Otwarcie kopert nastąpić ma 21 czerwca. Wtedy też dowiemy się, kto jest zainteresowany dostawą składów dla marszałkowskiej spółki. Wiemy jednak, że nowe - stare pociągi będą raczej mniejsze i wolniejsze od tych, które do tej pory tworzyły trzon taboru Kolei Śląskich. Ze specyfikacji przetargowej wynika bowiem, że będą mogły zabierać na pokład co najmniej 160 pasażerów, a ich prędkość wynosić ma nie mniej niż 110 km na godzinę (dla porównania, dostarczone przed rokiem Elfy zdolne są mknąć z szybkością 160 km. na godz, a pomieści się w nich - sumując miejsca siedzące i stojące - 450 podróżnych).

Używane pociągi nie są już nowością w Kolejach Śląskich - obecnie pod szyldem tego przewoźnika kursuje 5 zmodernizowanych składów EN57 (ich produkcję zaprzestano w latach 90 ubiegłego wieku). Ich gruntowny lifting kosztował 8 mln. złotych (za 1 pociąg) - kupno nowego składu to natomiast wydatek rzędu ok. 23 mln zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!