W piątek policjanci na prośbę sędziego interweniowali wobec mężczyzny, który pijany stawił się na rozprawie.
Gdy stróże prawa przybyli na miejsce 51-latek bełkotliwie oświadczył im, że na salę sądową przyszedł trzeźwy. Jak podał wypił rano tylko jedno piwo "na odwagę".
Po przeprowadzeniu badania okazało się, że mieszkaniec Orzesza ma blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Prowadząca rozprawę sędzia oburzona zachowaniem mężczyzny wydała postanowienie, w którym ukarała delikwenta za obrazę sądu. Najbliższe 7 dni nieodpowiedzialny uczestnik rozprawy spędzi w areszcie.
Mundurowi wprost z budynku sądu doprowadzili go "za kratki". Mężczyzna przyjął decyzję z pokorą, a najbardziej martwił go fakt, że "przegapi" nadchodzący mecz Polska - Czechy.
*Euro 2012 w DZ: eksperci typują wyniki meczów, wywiady z gwiazdami, strefa kibica
*Nowy podział Śląska: koniec woj. opolskiego i śląskiego, wspólne górnośląskie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?