Przypomnijmy. Miesiąc temu napisaliśmy o dziwnej, obcojęzycznej nazwie "Arnshalde", która jeszcze do tej pory krąży w internecie na zagranicznych stronach i portalach.
To nazwa, które może wprowadzać w błąd, ponieważ według zawartych w sieci informacji, obowiązuje do dziś. Bowiem, gdy w internetowej wyszukiwarce wpiszemy słowo "Arnshalde", pojawią się informacje o Jaworznie i mapa Jaworzna.
Nawet, gdy szukamy jakiegoś miejsca w tym mieście, to przy jego adresie oprócz ulicy z numerem budynku i kodu pocztowego, jest nazwa Arnshalde... zamiast Jaworzna. Tymczasem ani jaworznianie, ani polscy historycy, odkrywający dzieje jaworznickich ziem, o nazwie "Arnshalde" nigdy nie słyszeli.
- Dotarłam do dokumentów, w których widniała nazwa "Jauerstadt", ale tylko jako propozycja, która miała stać się faktem po wojnie. Niemcy jednak przegrali i plany poszły do lamusa - mówiła nam jeszcze miesiąc temu Maria Leś Runicka, historyczka z Jaworzna.
My jednak mamy ślad! Co ważne, jest on potwierdzony na piśmie. Kilka lat temu do dokumentów dotarł Rolf Jehke, m.in. na którego stronie internetowej znaleźliśmy wspomnianą zniemczoną nazwę Jaworzna.
- Moim zdaniem, "Arnshalde" to wolne tłumaczenie nazwy Jaworzno - powiedział nam Rolf Jehke. - "Halde" jako hałda, jakieś nachylenie terenu. Coś związanego z górnictwem - dodaje. Na naszą redakcyjną skrzynkę przysłał też skany dokumentów, które znalazł w niemieckim archiwum. Dotyczą one zajmowanego przez hilterowców okręgu chrzanowskiego. Jego częścią było właśnie Jaworzno.
W dokumentach znajdują się dwie listy. Lista A dotyczy miejscowości, posortowanych według propozycji nowego nazewnictwa. Lista B klasyfikuje miejscowości według ich polskich nazw. W dokumentach stoi, że "Arnshalde" jest tylko i wyłącznie sugerowaną nazwą. Wymyślili ją członkowie Komisji ds. Nowych Nazw. Nie ma jednak słowa o tym, że nowe miano Jaworzna jest obowiązuje.
Sprawa nie byłaby tak bulwersująca, gdyby nie to, że ktoś uznał hitlerowską nazwę, która tak naprawdę nigdy nie weszła w życie, za oficjalne, obowiązujące miano polskiej miejscowości w języku niemieckim. Niestety, znając naturę internetu, nazwa z sieci szybko nie zniknie.
Inne miasta
Wojska niemieckie wkroczyły do Zagłębia Dąbrowskiego 4 września 1939 roku. Sosnowiec, Będzin, Czeladź i Dąbrowa Górnicza zostały włączone do III Rzeszy. Część powiatów zawierciań-skiego i olkuskiego znalazła się w granicach Generalnego Gubernatorstwa.
Między 1939 a 1945 rokiem pojawiały się plany dotyczące zmian nazw miast i miasteczek w regionie. Wśród niemieckich propozycji znalazły się Bonerburg (Ogrodzieniec), Schlockau (Sławków), Warthenau (Zawiercie), Bendsburg (Będzin), Sewern (Siewierz), Haudorf (Poręba), Woldenstein (Włodowice), Mieren (Mierzęcice), Zinkberg (Bolesław), Ilkenau (Olkusz), Biberland (Bobrowniki), Bergenkirch (Gołonóg), Redenburg (Dąbrowa Górnicza), Lossenwald (Łosień). Zrealizowano tylko niektóre z tych pomysłów.
* TO MUSISZ ZOBACZYĆ:
Juwenalia Śląskie 2012: program, wydarzenia, zdjęcia, filmy
Kanon książek śląskich: Debata Dziennika Zachodniego
* WEŹ UDZIAŁ W PLEBISCYTACH:
CHUDNIESZ - WYGRYWASZ ZDROWIE
NAJSYMPATYCZNIEJSZY ZWIERZAK ŚLĄSKIEGO ZOO
* BUDYNEK JAK TITANIC? JEDNA Z NAJWIĘKSZYCH ZABRZAŃSKICH TAJEMNIC ODKRYTA [ZDJĘCIA + FILM]
* OSTATNI CASTING MISS ZAGŁĘBIA 2012 [ZOBACZ ZDJĘCIA!]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?