Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śląski Bank Mleka Kobiecego powstał w Rudzie Śląskiej

Agata Pustułka
ARC
W Rudzie Śląskiej powstał Śląski Bank Mleka Kobiecego. Dzisiaj pierwszy dzień działalności. Zaledwie 6 mililitrów kobiecego mleka może uratować życie ważącego 800 gramów wcześniaka. Życiodajny płyn może być zamrażany w lodówce, jest pasteryzowany w specjalnym urządzeniu i przez kilka tygodni nie traci wartości.

- Idea polega na tym, by w krytycznym momencie życia wcześniaka podać mu naturalny pokarm najszybciej, jak to tylko możliwe - mówi prof. Janusz Świetliński, pomysłodawca powstania Śląskiego Banku Mleka Kobiecego w Rudzie Śląskiej. Bank działa od dzisiaj.

To drugi taki bank w Polsce - po warszawskim. Twórcy śląskiej placówki: neonatolog prof. Janusz Świetliński i ginekolog-położnik prof. Krzysztof Sodowski chcą, by mleko służyło przede wszystkim wcześniakom, gdyż to one potrzebują specjalnego wsparcia.

Naturalnym lekiem jest dla nich kobiecy pokarm, bo m.in. zawiera składniki zwiększające odporność na infekcje.

W województwie śląskim problem jest szczególnie ważny, bo co dziesiąte dziecko rodzi się przedwcześnie! Przyczyn takiego stanu rzeczy jest wiele. Z opublikowanego dwa lata temu przez ministerstwo zdrowia raportu wynika, że w województwie śląskim papierosy pali co trzynasta kobieta w ciąży, a po alkohol sięga niemal co piąta, czyli około 19 proc. Tymczasem zdrowy tryb życia w czasie ciąży ma największy wpływ na urodzenie zdrowego dziecka! Dzieci chore, wcześniaki nie są w stanie ssać piersi matki. Często choroba matki uniemożliwia jej karmienie.

Z myślą o takich, nierzadkich przecież sytuacjach stworzono bank działający na zasadach dobrowolności i bezinteresowności. Panie, które będą swojego pokarmu maj ą w nadmiarze mogą dzielić się nim. Bezpieczeństwo mlecznego depozytu gwarantują rygorystyczne procedury. Bank w Rudzie Śląskiej , gdy zgromadzi odpowiednie zapasy mleka, będzie przekazywał je innym potrzebującym oddziałom noworodkowym w województwie.
Światowa Organizacja Zdrowia zaleca, by każda mama, jeśli to możliwe, karmiła swoje dziecko przez sześć miesięcy po urodzeniu. Pokarm mamy to cudowny lek, bo zawiera m.in. składniki wpływające na odporność, stanowi też źródło przeciwciał dla bakterii, wirusów, grzybów. Dostęp do takiego pokarmu jest szczególnie ważny dla wcześniaków, a tych w naszym województwie rodzi się najwięcej w Polsce, bo ok. 10 proc. na średnio 47 tys. urodzeń. Nic więc dziwnego, że właśnie u nas powstał drugi z kolei w Polsce Bank Mleka Kobiecego (pierwszy uruchomiono w Warszawie w marcu).

Choć z roku na rok opieka nad kobietą w ciąży poprawia się, nadal jest wiele nierozwiązanych problemów. W 2001 r. śmiertelność wśród noworodków w woj. śląskim wynosiła 10 promili, zaś osiem lat później spadła do 8 promili. Urząd Marszałkowski zainwestował ponad 8 mln złotych w sprzęt ratujący życie, inkubatory. Nadal jednak wyniki nie są zadowalające. Dla porównania w województwie mazowieckim, choć rodzi się więcej dzieci niż w Śląskiem, to mniej umiera, a przecież potencjały obu regionów są porównywalne.

Bank mleka to jeden z tych prostych, stosunkowo tanich pomysłów, które szybko mogą pomóc dzieciom. Urząd Marszałkowski myśli o wprowadzeniu specjalnego monitoringu dla kobiet w ciąży zagrożonej. To jednak wymaga zaangażowania większych środków.


*Euro 2012 w DZ: eksperci typują wyniki meczów, wywiady z gwiazdami, strefa kibica
*Nowy podział Śląska: koniec woj. opolskiego i śląskiego, wspólne górnośląskie

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!