18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szatan chce odejść z Zagłębia

Leszek Jaźwiecki
Dalsze losy Zagłębia leżą w rękach Krzysztofa Szatana
Dalsze losy Zagłębia leżą w rękach Krzysztofa Szatana fot. olgierd górny
Nad sosnowieckim Zagłębiem ponownie zawisły czarne chmury. Tym razem nie chodzi jednak o kolejną aferę korupcyjną, z którą wiązany i utożsamiany był od pewnego czasu ten klub, lecz o wydarzenia mające miejsce podczas meczu z Pogonią Szczecin.

W drugiej połowie tego spotkania doszło do zamieszek na trybunach. Arbiter został zmuszony do przerwania meczu i dopiero armatki wodne ostudziły nieco zapędy krewkich kibiców obu drużyn. Klub potępił takie zachowanie, zapewnił jednocześnie, że poczyni wszelkie starania, aby ukarać wszystkich uczestników tego przykrego incydentu. Klub, który i tak boryka się z problemami finansowymi, spodziewa się kary, jednak konsekwencje tych wydarzeń mogą być jeszcze większe. Właściciel Zagłębia, Krzysztof Szatan, poważnie zastanawia się nad odejściem z klubu.

- Ten mecz sprawił, że nie widzę dalszego sensu prowadzenia tego klubu. Wszystkie swoje działania skierowaliśmy w kierunku budowy wizerunku klubu, wizerunku miasta. Wizerunek ten po raz kolejny został zburzony i nie widzę już możliwości podniesienia się po tym nokaucie - żali się właściciel Zagłębia.

Nawet niewielka kara finansowa może być gwoździem do trumny dla sosnowieckiego klubu.
- Na dzień dzisiejszy wydaje się, że sprawa odejścia właściciela jest przesądzona - uważa dyrektor klub Jerzy Lula. - Nasze oczekiwania były o wiele większe, widzieliśmy się na zupełnie innym miejscu w tabeli. Inna sprawa to finanse. Mimo piętrzących się kłopotów szukamy chętnych, którzy byliby w stanie nam pomóc, jednak potencjalnych sponsorów nie widać.

Działacze nie ukrywają, że spodziewali się więcej życzliwości i zrozumienia ze strony miasta. I nie chodzi tutaj o bezpośrednie wsparcie finansowe, ale właśnie o pomoc w poszukiwaniu strategicznego sponsora.
- Liczyliśmy, że do klubu wejdzie włoska spółka, ale wydaje się, że sprawa upadła - słychać zrezygnowanie w głosie dyrektora klubu.

Jakby tego wszystkiego było mało, policja wnioskuje do wojewody, argumentując to wydarzeniami z meczu z Pogonią, o zamknięcie stadionu Zagłębia.

- Taki wniosek to standardowa procedura, od której z pewnością się i tak odwołamy - uspokaja dyrektor Lula. - Przerwany mecz na osiem minut nie może być powodem zamknięcia stadionu. Ostatnio w Katowicach nie dokończono w ogóle meczu i nikt nie mówił o takiej karze. Na pewno taki wniosek z policji wpłynie, ale my postaramy się wszystkie luki wymienione w nim uzupełnić.

Kibiców bardziej niż zamknięcie stadionu może niepokoić odejście Szatana z Zagłębia. Właściciel zapowiada bowiem, że wycofa zespół z rozgrywek i od nowego sezonu zgłosi go do piątej ligi.

- Nie wykluczamy takiej decyzji właściciel - potwierdza dyrektor Lula. - Gdyby do tego doszło, to będziemy rozmawiać z zawodnikami, renegocjować z nimi kontrakty. Piłkarze mogą spać spokojnie, dostaną zarobione pieniądze. Większość z nich zapewne i tak odejdzie. Na razie jednak decyzji o rezygnacji nie ma, w niedzielę gramy ostatni mecz jesieni w Jarocinie.

Warto dodać, że wcześniej klub z Sosnowca był karny za bójki i chuligańskie wybryki na trybunach sześć lat temu podczas meczu z Lechem Poznań.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!